Cytuj:
Już nawet Lexus GS450h szefa przy tym AMG wygląda jak jakiś zwykły Passat.
W poprzedniej firmie szef przyjeżdżał takimi furami, że jak człowiek się zagapił, to idąc do biura, można było się na schodach wywrócić.
Miedzy innymi były dwa Ferrari i Lambo. Teraz pod biurem stoi BMW 7 V12.
Podpisałem dziś umowę o pracę w nowej firmie. Kolega pracuje tam od 3 miesięcy. Kończy mu się okres próbny i chce iść do Niemca.
Szef z niego zadowolony i mówił, żeby przyszedł na rozmowę w poniedziałek i na pewno się dogadają.
Mnie chcieli wysłać w niedzielę, bo rano kierowca odmówił wyjazdu.
Powód - miał trzy miejsca rozładunku, a on nie jest wół
