Łysy, z tych nerwów aż Ci 2 posty wskoczyli...
Dobre, sam wiesz że na naszym kochanym forum 80% osób to same bambry i najlepsze drajwery... każdy fifarafa przez neta... a rzeczywistość jest o 180* inna...
Najlepsze jest że na temat zarobków i zysków firm transportowych wypowiadają się ludzie którzy nie mają pojęcia o transporcie, baaa nie potrafiliby policzyć kosztów utrzymania auta do zysków ze stawki przejechanego km
Całe życie ucieka na trzymaniu kierownicy i pierdzieleniu głupot na Dżangłerach, Garbsenach, czy innych mopach jak Św. Anna
każdy to dziad, każdy to dorobkiewicz....
Nie jestem zwolennikiem wielkich molochów, ciekawe co by było jakby te wszystkie siofery za 10 tys, czy weekend w domu, czy wyśmiewający się z polskich patoli wzięli sprawy w swoje ręce...
Nagle by się okazało, że 10tys. to Ci zostanie z całego miesiąca jeżdżąc dla siebie, a biedronka to najlepiej terminowy płatnik...
Nie które wypowiedzi speszalystóf transportu jest serio daremne...
Aaaa zapomniałbym Łysy... przyjacielu mój kochany.... i tak wrócisz na kontenerki
_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.