Ja dzisiaj roburem pojechałem na rozładunek i jakie to auto jest słabe pod względem mocy to dramat. 5 ton na pace, a pod leciutki podjazd za światłami, on mu redukuje bo rady nie daje
Skrzynia też myślenia nie ma bystrego. Jedyny plus w pojedynku z Magnolio to kabina, ale jeśli popatrzeć na ostatnio wersję Magnumki z większym globem to wcale to nie jest aż taki wielki plus. Oby to na mnie nie wypadło i nie musiał się na niego przesiadać
Sukces taki, że od godziny 15 fajrant na ten tydzień
Jedynie w czwartek mam podstawić naczepę pod załadunek i w piątek odebrać. Więc jeszcze wpadnie z 5km