Musiałbyś coś więcej powiedzieć o nich i czy mają auta opisane to bym Ci powiedział czy ich gdzieś widac na terminalach. Chyba, że kolega Grzesiek coś wie
Generalnie to służbie celnej poprostu odbija teraz. Więc każdy kto robił jakieś wałki się pozwijal napewno bo nie ma opcji. My jeździmy opisanymi beczkami pod koncernem, nie możliwości żeby nawet numer sent się nie zgadzał bo system na terminalach jest tak skonstruowany że nie wyjedziesz jak wszystko nie będzie grało na tip top. No chyba że ktoś sobie obetnie ilość o ponad 10% ale na Czechowicach nawet to jest niewykonalne. A kontrolę mam co 2 dzień a nieraz codzień. Ściągają nas jak przestępców na bombach, na przystanki, marginesy albo stacje innych koncernów gdzie nie wolno nam zjechać nawet za potrzeba bo takie procedury. Żadnych pieczątek ani protokołów ani nic. Jak ostatnio zarzadalem protokołu z kontroli bo mnie wkur**** kolejna kontrola i mówię że chce protokół z kontroli bo mi na shell-a nie wolno zjeżdżać to się omalo nie popłakali bo to trzeba ręcznie pisać i to ponad godzine trwa a przez godzinę to można ze 20 beczek wyjąć i statystyki kontroli podniesc. Porażka co oni odwalaja ale chyba muszą się wyżyć bo do czegos potrzebni teraz są.