Bałer, siura też wsadzasz do kontaktu?
Zamknęli mi A20. Objazd przez jakieś miasteczko, a za miasteczkiem wahadło. Jak całe miasteczko i okolice stanęło, to przyjechała policja i rozgoniła roboli.
Zajechałem na obiad na granicę i się dowiedziałem, że ojciec znowu samochód rozperdolił. 3 auta w domu i każde już ochrzcił.
Stoję na serwisie, żeby mi na nowo wgrali program do skrzyni biegów, bo czasem świruje przy zmianach. Oczywiście czekać, bo komputery zajęte, bo nie ma ludzi, bo nie ma srajtaśmy w klopie, a co drugiemu pewnie baba w nocy nie dała i nie kwapi się do roboty.
No kuwra żyć, nie umierać.