Rejestracja:05 paź 2006, 12:38 Posty: 3585
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN
Rozmawiałem ostatnio z kolegą, który prowadzi skup żywca i własną hodowle. Ma też 10 swoich samochodów. Ze skupu to ledwo starcza żeby wyjechać załadowanymi samochodami, ale za to na powrocie z Niemiec roboty nie do przerobienia. W zasadzie Niemcy regulują nam ceny żywca.
Coraz więcej firm w koło komina jeździ ciągnikami i często są to porządne zestawy typu Fastrac dolly i naczepa 13,6. W sumie to taka realizacja myśli Korwina w praktyce, ja jestem za.
_________________ Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.
Szał jest na prosiaki, które masowo jadą do Polski głównie z Danii lub Niemiec i Holandii. Ciekaw jestem kiedy to się skończy, oby tylko te piękne zestawy się spłaciły bo będzie płacz.
Do Wszystkich, którzy mają problemy z VATem, proponuję zmienić księgową, od kilku lat w Polsce działa coś takiego jak METODA KASOWA
"Przy metodzie kasowej, VAT należny rozliczany jest w okresie przypadającym na datę uzyskania płatności od klienta. Przed tym terminem nie ma obowiązku, by ujmować go w deklaracji i rejestrach VAT. Ta sama zasada dotyczy faktur zakupowych, a więc podatek naliczony można odliczyć w faktycznej dacie, w której przypada data płatności."
Czyli na chłopski rozum, jeżeli ktoś Ci nie zapłaci, nie płacisz VATu, działa to też w drugą stronę, jeżeli Ty komuś nie zapłacisz, nie możesz sobie odliczyć VATu od jego faktury.
W moim środowisku, ludzi przeciągających terminy płatności, czerwony napis METODA KASOWA na fakturze zdecydowanie skrócił ich opieszałość...
I kto ma największe zakłady mięsne. Takie Prime Food, Pini Polonia... polskie z dziada pradziada
_________________ Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Rejestracja:13 maja 2008, 22:32 Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa
Od Wału Miedzeszyńskiego. Wjazd w kierunku od mostu Poniatowskiego do Świętokrzyskiego. Jak lecisz od Modlińskiej to musisz zrobić nawrotkę przed Łazienkowską na światłach. Od strony Siekierek bez problemu pod samą bramę.
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
_________________ Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.
Rejestracja:22 wrz 2013, 15:58 Posty: 449
Lokalizacja: OB
Afera z rozładunkiem trwa, a ja zapomniałem zakończyć dzień przed położeniem się spać. Przejdzie to, jak zrobię zakończenie i rozpoczęcie dopiero teraz po 11h pauzy?
Moim zdaniem nie rób nic. Jak rozpoczniesz robotę po prostu zrób rozpoczęcie. Sporo razy robiłem tak pauzę jak nie wiedziałem czy jeszcze będę jechał czy nie i nie było nigdy z tym problemu.
I'm love it. Załadunek. Fix na 7. W biurze nie mają mojego nr załadunku. Towar albo ktoś załadował wczoraj, albo będzie gotowy dopiero jutro. W każdym razie na dzisiaj nie jest przewidziany. Ewentualnie dostałem zły nr. Spedycja 'wyjaśnia z klientem'. Wyjdzie pewnie jak zawsze, czyli niepotrzebnie ruszone tacho i wyjechane 30 minut
Ja np. robie czasami zakonczenie zaraz przed rozpoczeciem. Jak mam niepewna pauze itp. Co prawda jeszcze kontroli nie mialem, ale znam ludzi ktorzy tak robia i przechodzi. Poza PL.
BTW. wygadalem. Moj towar ktos zaladowal wczoraj. Pomijam fakt, ze sam bylem gotowy od godz. 14, ale fix to fix
Dalej stoję na FIEGE. Byłem rano i czekają na decyzję z Nestle czy zrzucać czy nie. Godzina 11 i dalej nic nie wiedzą
Jak tak dalej pójdzie, to mnie jeszcze zakaz w Niemczech obejmie.
Użytkownicy przeglądający to forum: hans i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę