Widzę, że moje pytanie co poniektórym podniosło lekko ciśnienie. Mam tu na myśli takich Panów jak
Jester którego trafił szlag, po przeczytaniu tego tematu, że aż musiał się wypłakać w temacie
Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 czy
Kierownik który zrobił mnie dziad transem
. Dzięki ale do dziad transa jeszcze mi daleko. W ogóle do dziadowania i srania po krzakach też.
Cytuj:
Na prawde prowadzisz firmę transportową?
Nie, nie prowadzę. Jak spora część użytkowników tutaj prowadzę zestaw należący do mojego szefa. Tak, do mojego szefa nie do banku.
Może jest w tym trochę mojej winy, nie precyzyjnie zadałem pytanie. Wczoraj robiąc kalkulacje, tak jak to robią Niemcy
Panie
Jester. Zauważyłem, że jest spora suma podatku VAT do odprowadzenia /
przekazania do US. Chciałem zwyczajnie wiedzieć czy jest jakiś sposób żeby nie przekazywać tak dużych sum pieniędzy do US z tytułu VAT. Jak widać 23% w jedną czy drugą stronę w transporcie nawet krajowym to jak splunąć.
Cytuj:
Spedycja płaci nam stawkę + vat a później ten vat oddajemy, nic nie płacimy ze swojej kieszeni
Może, z punktu widzenia businessman`a tak jest. Zważywszy na to, że 99% pracodawców na tydzień przed puszczeniem wynagrodzenia jest ciężko chorych i obie ręce bolą do tego stopnia że ciężko przelew "kliknąć", to jakoś ciężko mi uwierzyć, że tak chętnie wysyłają VAT albo dochodówkę do US.
Myślę że temat należy zamknąć. Więcej od przewoźników i tak się nie dowiem, resztę pytań skieruję do osób które się znają na podatkach.