Dolar ja teraz do końca czerwca będę codziennie po 6 razy w Nysie to może uda nam się jakiegoś spota trzasnąć, odezwij się na pw. Ta niska to rakieta mojego ojca całe 370 żywej mocy
.
Kolejny tydzień pracy licznik 622tkm, z awarii to blondyna przeszła sama siebie, w czwartek zachowywała się jak baba podczas okresu: najpierw o 4 rano kapeć na lewej podwlekanej i na koniec roboty drugi na drugiej stronie xd. Dodam tylko że w tym samym dniu druga renia też kapcia robiła
. Dodatkowo przestały świecić ledy w lewym lustrze, fotel kierowcy przestał się podnosić i wzmacniacz przestał łupać. Oczywiście wszystko już naprawione, jeden kapeć to złom, drugiego mi skleili. Ledy wymienione, fotel naprawiony, a do wzmaka jakimś cudem masa nie dochodziła co również ogarnięte. Od poniedziałku znowu cały tydzień robię Doboszowice - Popielów, więc wypatrywać
Rodzinnie:
Uroki kamieniołomów
Pobudka o 4.00 a kapcia już robiłem o 4.10
Z oszczędności KG na wannach mamy tylko po jednym zapasie
taka tam dojazdówka
Drogi budowałem, pod wiatraki woziłem, to teraz czas na ratowanie polskiej kolei
NUDA...