[Renault Magnum] Ciśnienie w układzie chłodzenia

Witam
Posiadam Magnumke i mam problem.W układzie chłodzenia jest ciśnienie jak są zakręcone 2 korki przy zbiorniczku wyrównawczym to rozszczelniło chłodnice.Co to może być za przyczyna?

Za odp wielkie dzięki

Uszczelka pod głowicą

Co to za magnum, napisałem ci we wcześniejszym privie co może być dla danego modelu.

Magnum Mack 1999r.
dzisiaj zauważyłem że mam mokrą sprężarkę.Czyżby sprężarka?czy może uszczelka pod Głowicką sprężarki?

Jak trzyma ciśnienie w układzie to zmień sobie "bezpiecznik" (górny korek).

Cytuj:

Jak trzyma ciśnienie w układzie to zmień sobie "bezpiecznik" (górny korek).

normalne cisnienie wukładzie nie jest w stanie rozszczelić chłodnicy.
jak pisali przedmówcy albo uszczelka pod głowicą albo sprężarka.

Właśnie po to jest ten korek żeby upuszczał zbyt duże ciśnienie.W tym wypadku nie zadziałał jak miał zadziałać i rozszczelniło chłodnice...

Tak jak pisałem wcześniej mam mokrą sprężarkę i będzie wymieniana uszczelka pod Głowicką sprężarki mam nadzieje że pomoże

Cytuj:

Właśnie po to jest ten korek żeby upuszczał zbyt duże ciśnienie.W tym wypadku nie zadziałał jak miał zadziałać i rozszczelniło chłodnice...

nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale chcesz powiedzieć że można jeździć z uszkodzonymi uszczelkami i przedmuchami w układ chłodzący"bo korek wyrzuci nadmiar ciśnienia"co nie zmienia faktu że korek też może być uszkodzony.

Jak by korek był sprawny to by to nie doprowadziło to takiej sytuacji.

Jak sama nazwa wskazuje jest to bezpiecznik!

Zaślep przewody od chłodzenia kompresora i sprawdź czy dalej dmucha.

Jak jest dziura w tłoku w sprężarce(sprężarka chłodzona płynem) to będzie przyczyną że silnik się grzeje? Czy będzie inna przyczyna?

Raczej mało ma wspólnego jedno z drugim. Chyba że w jakiś sposób musiała by się zatrzeć i potężnie grzać.

Cytuj:

Jak jest dziura w tłoku w sprężarce(sprężarka chłodzona płynem) to będzie przyczyną że silnik się grzeje? Czy będzie inna przyczyna?

Jak jest dziura w tłoku to raczej sprężarka nie pompuje .

hmm a może wina leży po stronie termostacie? że silnik się grzeje? i dodatkowo słychać w zbiorniczku wyrównawczym takie gulgotanie

kolego.
skąd wiesz że jest dziura w tłoku? jeżeli zdejmowałeś głowicę sprężarki to juz jej nie zakładaj i zaślep przewody wodne które do niej idą.
wyjmij termostat i dalej szukaj.
to że silnik się grzeje może byc wiele przyczyn łącznie z zatartymi tłokami o uszkodzonej uszczelce pod głowicami nie wspominam bo też to może być tym bardziej jak w zbiorniku "bulgocze" przy założeniu że masz odłączone przewody wodne od sprężarki.

Do tego mogła pęknąć tuleja.

zastanawia mnie jeszcze jedno czy mając dziurę w tłoku sprężarki nie wyrzucało oleju z silnika przecież cała kompresja ze sprężarki szła w miskę i tego nie było widać?
ciekawe.

Nigdy nie miałem przypadku dziury w tłoku sprężarki to się nie wypowiem.


Ogólnie kolego, u mnie diagnostyka tego układu chłodzenia kosztowała by ze 150zł i trwała by max do godziny. A tu jak widać się trochę motasz.

Cytuj:

Nigdy nie miałem przypadku dziury w tłoku sprężarki to się nie wypowiem.


Ogólnie kolego, u mnie diagnostyka tego układu chłodzenia kosztowała by ze 150zł i trwała by max do godziny. A tu jak widać się trochę motasz.

dziurę w tłoku sprężarki da się zrobić pod warunkiem że rozlecą sie zaworki i "dobrze ustawią" i nie zrobi sie to od razu.
jak przyglądam się całemu tematowi to zaczęło się od rozszczelnienia chłodnicy, a potem poszło już z góry i tak na dobrą sprawę w tej chwili nie wiadomo co michał 2045 ma robić dalej, a raczej co zamierza robić.
sądzę że nie posłuchał twojej rady i nie odłączył sprężarki od układu chłodzenia tylko kombinuje jak koń pod górę.
pewnie skończy sie (jak pisałeś) pękniętą tuleją itd..... bo przecież to ciśnienie jakoś powstaje.