Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]
Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

Opis trasy na Plac budowy gdzie powstaje estakada długości ponad 1.8km. Jest to element obwodnicy miasta Wrocław. Opis poparty zdjęciami powinno być ciekawie. Zapraszam do oglądania i komentowania.

BORKI - WROCŁAW


Pierwsza trasa jaką odbyłem z tatą podczas tych niedoszłych jeszcze wakacji :) to trasa do Wrocławia z prefabrykatami czyli elementami estakady na obwodnicę Wrocławia. Wyjazd był nieplanowany bo obudził mnie telefon taty, który się zapytał czy nie chciałbym się z nim przejechać. Ja na to jak na lato :D od razu wyskoczyłem z wyra i się naszykowałem. :D tata przyjechał zjadł śniadanie (bo od 4 rano z Warszawy wracał) no i wykręcił 45minutówkę :D ok godz. 9 wyruszyliśmy do Wrocławia. Dojazd do Wrocławia jak to normalnie bywa w godzinach szczytu od mojego domu do Sycowa średnio 60 - 65 km/h co chwilę wysepka, skrzyżowanie, fotoradar, albo miasteczka, sygnalizacje świetlne, to ktoś wyjechał albo zjechał drogi i tak cały czas... Od Sycowa szło w miarę płynnie. Na obwodnicy Oleśnicy wyprzedziło się "Staumacherów" no i praktycznie 90 km/h z blatu nie schodziło potem już przedmieścia Wrocławia więc noga z gazu i tradycyjnie gdzie można to 90 się cisło :D a przy światłach do 60 km./h. Oczywiście potem przed Wrocławiem oszukanie wagi pomiarowej :D a następnie lekki korek do Korony.. :) przez Wrocław się lekko korkowało ale nie było najgorzej.. w końcu po ponad 2.5 godz. (przy odległości ponad 115km) dojechaliśmy na miejsce. Nie sądziliśmy że będziemy rozładowywani bezpośrednio na placu budowy estakady ale życie lubi zaskakiwać :) Przed nami był jeszcze jeden zestaw do rozładunku jak się później okazało kierowca który razem z moim tatą się ładował w Warszawie. :) Podczas oczekiwania na swoją kolej przygotowaliśmy pojazd do rozładunku. czyli tradycyjne procedury: otwarcie dachu (ładunek był rozładowywany dźwigiem) odpięcie jednego boku naczepy, odpięcie pasów zabezpieczających i schowanie do paleciary. Wystarczyło nam czasu na przygotowanie drugiego śniadania i pogawędki. W międzyczasie cykłem kilka fotek (pokaże je na koniec) i przyszłą kolej na nas. Rozładunek poszedł sprawnie bez problemów, kiedy tata poszedł zapinać naczepę skoczyłem do biura podbić papiery. Akurat wracałem tata podjechał no i telefon do firmy co dalej... Odpowiedź krótka wracaj na bazę podstaw samochód na załadunek jedziesz jeszcze w jedno miejsce na Szwajcarię. No to nam to pasuje dzida i kierunek Wieruszów. Powrót podobny jak dojazd.. korki szarpanina, jednym słowem mówiąc tradycyjny dzień na polskich drogach. Potem podstawienie samochodu po rampę telefon do mamy i powrót z bazy od domu.

Czas na zdjęcia. Zdjęć nie ma dużo bo niestety grasował kierownik który zabronił mi robić zdjęcia ale kiedy mogłem to robiłem. :) z rozładunku nie mam bo kierownik był przy samochodzie i trudno mi było jakiekolwiek zdjęcie zrobić. Pozdrawiam i życzę miłego oglądania. :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Uprzedzam iż zabraniam rozpowszechniania na jakimkolwiek forum zdjęć mego autorstwa. Jeśli chcesz użyć gdzieś mojego zdjęcia to napisz do mnie na PW i obgadamy temat.

Pozdrawiam. :):)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 cze 2010, 21:12
Posty: 131
Samochód: actros mp3
Lokalizacja: ~WLKP~

Witam.Ogólnie fotki jakościowo dobre tylko szkoda że wszystkie z budowy,dafik całkiem ładny ale jak to każdą 95 zżera rdza na zderzaku u was też już to powstaje z pod spodu zderzaka pozdro :wink:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 cze 2008, 21:23
Posty: 29

Cytuj:
Witam.Ogólnie fotki jakościowo dobre tylko szkoda że wszystkie z budowy,dafik całkiem ładny ale jak to każdą 95 zżera rdza na zderzaku u was też już to powstaje z pod spodu zderzaka pozdro :wink:
Witam.

No coż DAF ma swoje przejechane więc nic dziwnego ponad 1 500 000 km... podczas jazdy nie robiłem bo niestety ale bateria mi padła i ładowałem w czasie jazdy w samochodzie.

Chciałbym również dodać że w miejscu gdzie byliśmy rozładowywani kilka tygodni temu podczas powodzi było ponad metr wody...

Również nie wiem czy zauważyliście ale na zdjęciu gdzie widać opony od naczepy koła nieźle siedzą.. A to z sprawą iż auto było przeładowane... mówili że każdy z elementów waży po 6 ton.. okazało się że każdy ważył po prawie 7 ton tak więc na naczepie było 28 ton.. a może i więcej.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: