Jazda po łuku

Mam takie pytanko jeżdżę dafem lf 55 i parowania wychodzą mi dobrze tylko chodzi mi o to ze jak po łuku jadę i skręcam na prawo na łuku to i sie wydaję że lewe koło mi nachodzi na linię może jakieś podpowiedzi dotyczące tego bym nie najeżdżał na linie bo według instruktora jest dobrze

Siedzisz na kole, więc może Ci się tylko wydaję, że koło najeżdża na linię. No, a po za tym cofając i będąc dokładnie na łuku staraj się trzymaj jak najbliżej prawej linii i będzie dobrze

PS: Zawsze na kursie możesz jeszcze wyjrzeć przez otwartą szybę i się upewnić. Pamiętaj tylko, żeby tego nie zrobić na egzaminie

Według mnie możliwa jest sytuacja, że łuk na placu manewrowym, na którym uczysz się jeździć jest węższy od tego, który jest na egzaminie stąd takie wrażenie. Ja tak miałem. Na egzaminie wystarczyło trzymać się prawej strony, a z lewej zostawało jeszcze bardzo dużo miejsca.

U mnie było tak, że mój plac manewrowy był mniejszy od tego na egzaminie.. więc jeśli się go opanuje dobrze to na egzaminie nie ma problemu, bynajmniej ze mną tak było:p

Cytuj:

U mnie było tak, że mój plac manewrowy był mniejszy od tego na egzaminie.. więc jeśli się go opanuje dobrze to na egzaminie nie ma problemu, bynajmniej ze mną tak było:p

Opisałem dokładnie tą samą sytuację. Wynika z tego, że ma to dobrą stronę.

Cytuj:

bynajmniej

a przynajmniej to dwa inne słowa. Polecam słownik. (nie czepiam się )