Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 01 gru 2008, 13:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2007, 16:40
Posty: 1200
Lokalizacja: Bełchatów

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Przy okazji. Posiadam dość wiekowy samochód, jeszcze z silnikiem gaźnikowym. I pytanie. Ekonomiczniejsze jest hamowanie silnikiem, czy dojeżdżanie np. do skrzyżowania na luzie?
zależy jak wiekowy, bo w niektórych pojazdach gaźnikowych był taki zawór w gaźniku na elektromagnes, który po zdjęciu nogi z gazu odcinał paliwo.

był montowany w Ładach, Polonezach i czy w PF 125p nie wiem, w Maluchu na pewno nie.
Ten zawór na elektromaknes o którym piszesz był do docinania paliwa natychmiast po zgaszeniu silnika, zatykał obsadę dyszy wolnych obrotów. Do odcinania paliwa przy hamowaniu silnikiem służył mały siłownik podciśnieniowy, był w polonezach, ładach, skodach. Golf z 89r. podejrzewam że coś takiego też będzie miał. W nowoczesnych ciężarówkach ruszanie z miejsca bez gazy, załadowanym czy nie jest jedną z podstawowych zasad ekonomicznej jazdy, oszczędność tarcz sprzęgła jest też bardzo duża przy takim ruszaniu.
Coś mi się zdaje,że jeśli ten "mały siłownik podciśnieniowy" to ten montowany na aparacie zapłonowym, to miał on za zadanie przyspieszenie wyprzedzenia zapłonu w momencie "dodawaniu gazu".I nic więcej.
Zaś elektromagnes nad dyszą wolnych obrotów, to owszem, takie miał zadanie.

_________________
ego


Post Wysłano: 01 gru 2008, 15:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Cytuj:
Cytuj:
...Czyli więc jak widze w korkach jak zestaw dośc żwawo i halaśliwie rusza i staje to raczej nie jest to najekonomiczniejszy kierowca? ;-)
może inaczej.
w nowoczesnych silnikach z zapłonem iskrowym i z zapłonem samoistnym nie ma znaczenia jak ruszasz, czy delikatnie, czy ostro, byleś nie zerwał przyczepności kół.

straty paliwa w starych autach były wtedy gdy niespalone paliwo lub niespalone do końca wychodziło poprzez kolektor wydechowy.

we współczesnych pojazdach w kolektorze wydechowym masz sondę lambda, która "liczy" (poprzez rozpoznanie CO) niespalone cząstki i jeżeli takowe pokażą się impuls zostaje wysłany do procesora, a ten zmniejsza dawkę paliwa. także czy Ty dasz gaz do dechy, czy wciśniesz go delikatnie i tak silnik dostanie tyle paliwa ile potrzebuje.

ruszanie bez gazu we wspólczesnych ciągnikach siodłowych ma bardziej na celu przedłużenie żywotności sprzęgła.
No ale mnie nie chodzi o niespalone paliwo.
Chyba nie chcesz powiedziedzieć, ze jak zestaw ruszy bardzo żwawo na odcinku 10 metrów (np do 15 kmh) po czym stanie dalej w korku jest ekonomiczniejszy niz zestaw który sie przetoczy 5 kmh?

Nie twierdze że tak jest ale zwracam uwage, że o to mi chodziło ;-)


Post Wysłano: 01 gru 2008, 17:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 sie 2008, 9:47
Posty: 117
GG: 0
Samochód: xt660
Lokalizacja: Cieszyn

Cytuj:
w obecnych pojazdach ciężarowych
Niestety jak jest w nowych to nie za bardzo wiem :) Mam starsze auta..

_________________
W wolnych chwilach poprowadzę po Cieszynie i okolicach.

Kanał 25 AM (27,240 MHz)

Wszytkiego dobrego!


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: