opóźnienia w odbiorze naczep

Tak jak w temacie...
My zamówiliśmy wie naczepy KOGEL-a. Miały być do odbioru w lipcu i będą dopiero na grudzień-styczeń.
Nie wiem czym to jest spowodowane...

maja bardzo duzo zamowien i sie nie wyrabiaja

nie nie bo jakies 2-3 miesiace temu mowili ze juz nie przyjmują zamowien na rok 2007. i wtedy podali termin odbioru... Mi sie wydaje ze to musi być inny powód

Odbieracie z fabryki, czy od przedstawiciela w PL?

Odbieramy z fabryki w Niemczech ale przez przedstawiciela w polsce.

Jest duże zainteresowanie nowymi produktami, bo używane znacznie zdrożały, na Schmitza czeka się ok. 6 miesięcy, wiem bo mieliśmy składać zamówienie, ale zamiast tego chyba dokupimy jeszcze jeden zestaw

Cytuj:

bo używane znacznie zdrożały

Wydaje mi się,że nie opłaca się kupować używanych zestawów bo niedługo ceny ich spadną.Duże firmy kupują nowe zestawy a małe powoli się nasyciły.

Cytuj:

Cytuj:

bo używane znacznie zdrożały

Wydaje mi się,że nie opłaca się kupować używanych zestawów bo niedługo ceny ich spadną.Duże firmy kupują nowe zestawy a małe powoli się nasyciły.

Tu się nie zgodze. Kupowanie nowych aut to nieopłacalny interes auta są drogie i po krótkim okresie tracą dużą wartość. A przy kupnie np. Volva 2001r. za które zapłacimy 125. 000 zł nie tracimy dużo a taki samochód posłuzy nam jeszcze 5,6 lat.
DavesKTC. U jakiego dilera zamawiałes tego Schmitza? My w Ołtarzewie zamawialismy to juz gotowe do odbioru są.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

bo używane znacznie zdrożały

Wydaje mi się,że nie opłaca się kupować używanych zestawów bo niedługo ceny ich spadną.Duże firmy kupują nowe zestawy a małe powoli się nasyciły.

Tu się nie zgodze. Kupowanie nowych aut to nieopłacalny interes auta są drogie i po krótkim okresie tracą dużą wartość. A przy kupnie np. Volva 2001r. za które zapłacimy 125. 000 zł nie tracimy dużo a taki samochód posłuzy nam jeszcze 5,6 lat.
DavesKTC. U jakiego dilera zamawiałes tego Schmitza? My w Ołtarzewie zamawialismy to juz gotowe do odbioru są.

Za Scanie,Volvo czy DAFa z 2004 roku trzeba zapłacić 210-230 tyś.złotych a nowe auto kosztuje około 300 tyś.złotych.Wieć w ciągu trzech lat nie tracisz tak dużo a masz nowe auto.

Juz nawet ZREMB Wrocław ma juz konkretne opoznienia, ktore siegaja juz 4 miesiecy

Cytuj:

Za Scanie,Volvo czy DAFa z 2004 roku trzeba zapłacić 210-230 tyś.złotych a nowe auto kosztuje około 300 tyś.złotych.Wieć w ciągu trzech lat nie tracisz tak dużo a masz nowe auto.

No może i masz racje ale niektórzy po prostu nie mają czasu aby czekać 1 rok na nowe auto (może i składają zamówienie) ale w tym czasie kupują auto 2-3 letnie które jest przecież prawie jak nowe i sporo tańsze, no chyba że pochodzi z potrójnych obsad, albo polskich zakładów blacharskich;]

Cytuj:

Cytuj:

Za Scanie,Volvo czy DAFa z 2004 roku trzeba zapłacić 210-230 tyś.złotych a nowe auto kosztuje około 300 tyś.złotych.Wieć w ciągu trzech lat nie tracisz tak dużo a masz nowe auto.

No może i masz racje ale niektórzy po prostu nie mają czasu aby czekać 1 rok na nowe auto (może i składają zamówienie) ale w tym czasie kupują auto 2-3 letnie które jest przecież prawie jak nowe i sporo tańsze, no chyba że pochodzi z potrójnych obsad, albo polskich zakładów blacharskich;]

Jeżeli ktoś ma firmę i wszystko sobie planuje, wie że za rok wyjdzie mu leasing jakiegoś auta, to składa zamówienie na nowe, które odbierze sobie jak wyjdzie leasing, zresztą chyba jak chcesz kupić auto, to nie mówisz 'a kupie nowe bo mi się opłaca', szef musi nad wszystkim myśleć, przeglądać ogłoszenia itp

Cytuj:

Jeżeli ktoś ma firmę i wszystko sobie planuje, wie że za rok wyjdzie mu leasing jakiegoś auta, to składa zamówienie na nowe, które odbierze sobie jak wyjdzie leasing, zresztą chyba jak chcesz kupić auto, to nie mówisz 'a kupie nowe bo mi się opłaca', szef musi nad wszystkim myśleć, przeglądać ogłoszenia itp

Może kiedyś tak było że się szło do salonu zamialo nówkę i za pare tygodni auto było na miejscu, jednak obecny boom i kumulacja zamówien sprawiła że tacy klienci obudzili sie "z ręką w nocniku" i aby nie czekać kupują miejsca w kolejce (tzwn. odstępne) w kolejce na nowe auto lub kupują 2letnie auta.

A jesli sam szef w takiej poważnej firmie(skoro już kupują nówki to nie jest to byle firma) miałby przeglądać ogłoszenia za używkami to byłoby to parodią, zazwyczaj ma się od tego kierownika parku maszynowego i to on sie tym zajmuje. Może inaczej to jest w innych mnijeszych firmach.