wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

[Ogólne] Zmiana biegów bez użycia sprzęgła
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=10743
Strona 1 z 2

Autor:  virty [ 24 wrz 2007, 16:51 ]
Tytuł:  [Ogólne] Zmiana biegów bez użycia sprzęgła

Witam. Zastanawia mnie jak wpływa na żywotność synchronizatorów bądź innych podzespołów zmiana biegów bez użycia sprzęgła.
Jeżdżąc wiele godzin, pod koniec odpuszczam sobie wciskanie sprzęgła przy zmianie biegów, a jedynie używam jego do ruszania. Zastanawia mnie jednak punkt widzenia mechanika :)

A jak sprawa wygląda przy ekstremalnie szybkiej zmiany biegów?

Autor:  Mr.X [ 24 wrz 2007, 18:03 ]
Tytuł: 

hm.......nie rozumiem, przeciez nie ejst możliwe wrzucenie biegu przy rozpędzonym pojezdzie bez wciśnięcia sprzęgła. wyrzucic bieg owszem da sie, ale wrzucić? nie wiem, nie próbowałem nigdy ale wydaje mi sie to nie możliwe.....nawet jeśli to skrzynie szlag trafi

Autor:  MAN [ 24 wrz 2007, 18:10 ]
Tytuł: 

Cytuj:
hm.......nie rozumiem, przeciez nie ejst możliwe wrzucenie biegu przy rozpędzonym pojezdzie bez wciśnięcia sprzęgła. wyrzucic bieg owszem da sie, ale wrzucić? nie wiem, nie próbowałem nigdy ale wydaje mi sie to nie możliwe.....nawet jeśli to skrzynie szlag trafi
Wszystko jest możliwe tylko trzeba mieć durzo wprawy wtym aby niebyło zgrzytów przy włanczaniu biegów. Generalnie lepiej dla skrzyni z synchronizatorami jest aby wciskać bedał sprzęgła wtedy niesą tak obciąrzone synchronizatory które muszą wyrównać obroty dwóch wałków

Autor:  Pazdz [ 24 wrz 2007, 20:04 ]
Tytuł: 

Ja w Iveco Daily (99 r.) również mogłem załączać biegi bez sprzęgła. Nic nie zgrzytało.

Autor:  kraz [ 25 wrz 2007, 10:13 ]
Tytuł: 

W skrzyni synchronizowanej takie wlączanie biegów prowadzi do bardzo szybkiego zużycia synchronizatorów, po pewnym czasie takiej eksploatacji biegi zaczną zgrzytać podczas zmieniania nawet ze sprzęgłem. Zużywa się powierzchnia cierna synchronizatora i nie nadąża on potem wyhamowywać przed zazębieniem sprzęgiełka kłowego. Natomiast skrzynie niesynchronizowane n.Fuller są przystosowane do zmiany biegów bez sprzęgła. Takie skrzynie są w samochodach amerykańskich i sporadycznie w Manach i Iveco starszych modelach.

Autor:  RoBeRtO [ 25 wrz 2007, 22:24 ]
Tytuł: 

Jezeli bedziesz zmienial te biegi bez uzycia sprzegla tak jak robi to Opticruise w Scanii to nie widze problemu :) . Zuzycie synchronizatorow praktycznie porownywalne z konwencjonalnym lewarkiem i uzywaniem sprzegla.

Autor:  kraz [ 26 wrz 2007, 11:08 ]
Tytuł: 

Żaden kierowca nie dostosuje tak perfekcyjnie prędkości obrotowej silnika jak komputer i zawsze będzie bardziej niszczył synchronizatory. Synchronizator nie jest poprostu mechnizmem przystosowanym do zmiany biegów pod obciążeniem.

Autor:  glaca [ 30 wrz 2007, 16:53 ]
Tytuł: 

Jeśli masz wóz z większym przebiegiem mechanizmy są wyrobione i taka sztuka jest możliwa stosuje się ją np. gdy padnie ci sprzęgło dajesz 1 przy zgaszonym silniku odpalasz na biegu i potem przerzucasz bez sprzęgłaZastrzegam startujesz z najniższego biegu aby nie spalić rozrusznika.Nowe wozy mają blokadę imożna je palić tylko na luzie, ale na to jest rada, na skrzyni masz czujnik wystarczy go wykręcić lub zmostkować. Co do zużycia synchronizatorów jest zależne od umiejętności,grozniejsze jest wbijanie na siłę bez czucia wtedy można naprawdę zamieszać w skrzyni chętnym polecam próby na starszych wozach i na początek tylko w górę redukcja wymaga większego wyczucia ponieważ zakres możliwych obrotów jest mniejszy.przy przyspieszaniu dajesz po gazie przy redukcji musisz ściśle dostosować obroty ,gdy dasz za niskie hamujesz za wysokie niższy bieg nie wejdzie Powodzenia.

Autor:  pakus [ 30 wrz 2007, 18:59 ]
Tytuł: 

Eee tam... Moj brejdak na Volvie FH12 420 juz od kilku miesiecy sporadycznie jezdzi bez wduszania pedalu sprzegla szczegolnie wtedy jak jade z nim ja...:D narazie nic sie nie dzieje z biegami i smigaja normalnie W osobowce tez da sie tak jezdzic... :D Brachol ma VW Golfa III i tez tak czasem robi ale nic nie zgrzyta wiec chyba sie nic specjalnego nie dzieje w skrzyni Mozliwe ze tak nie powinno sie jezdzic ale jak narazie nie mialo to u nas konsekwencji w mechanice pojazdow wiec czasem jest to dobra rozrywka szczegolnie jak ktos nie wie ze tak sie da robic...

Autor:  MAN [ 30 wrz 2007, 19:06 ]
Tytuł: 

Cytuj:
jest to dobra rozrywka szczegolnie jak ktos nie wie ze tak sie da robic...
Jest to dobre przygotowanie do tego jak komuś pujdzie w trasie sprzęgło i umie biegi włanczać bez sprzęgła to da rade samemu zjechać do serwisu czy na bazę

Autor:  micho a [ 02 paź 2007, 14:42 ]
Tytuł: 

nie wiem może w cięzarówkach jest inna skrzynia dla mnie nie do pomyślenia jest zmiana biegów bez sprzęgła........nie rozumiem czemu ludzie tak robią skoro jest pedał to chyba nie po to żeby kosztem oszczędności 2 sek zarzynać synchronizatory ??kiedyś były skrzynie typu star 200 jelcz 317 i tam nie było synchronizacji i nie było możliwości zmiany biegu bez sprzęgła.......synchronizator w skrzyni biegów jest po to żeby podwójnie nie wysprzęgląc i nie przegazowywać a nie po to żeby biegi bez sprzęgła zmieniać

zresztą ja z autopsji wiem że nie znam pojazdu w którym udałoby sie bieg zmienić bez sprzęgła (próbowałem w corsie 1.2 z 2 na 3 nici zgrzyt wajcha odbiła na luz w kamazie 55111 to samo i w romecie ogarze 200 tu skrzynia sie zakleszcza i potem są kosmiczne jazdy żeby to odkleszczyć ale to nie samochód więc pomińmy ten etap)

jedyna skrzynia to jak napisał kraz amerykańska fullerka ona jest niezsynchronizowana ale w niej podczas zmiany biegu prędkością obrotową steruje komputer i dlatego nie zgrzyta jak np w jelczu.....

Autor:  MAN [ 02 paź 2007, 14:57 ]
Tytuł: 

Cytuj:
zresztą ja z autopsji wiem że nie znam pojazdu w którym udałoby sie bieg zmienić bez sprzęgła (próbowałem w corsie 1.2 z 2 na 3 nici zgrzyt wajcha odbiła na luz
To wyobraś sobie że czasami zmieniałem biegi bez sprzęgła w maluchu, w karzdym samochodzie da się to zrobić ale trzeba dojść do wprawy. Aby włonczyć bieg 2 na 3 przed wbiciem biegu musisz przegazować i powoli ciągnąć drążek od zmiany biegów gdy obroty się zruwnją bieg sam wskoczy
Cytuj:
jedyna skrzynia to jak napisał kraz amerykańska fullerka ona jest niezsynchronizowana ale w niej podczas zmiany biegu prędkością obrotową steruje komputer i dlatego nie zgrzyta jak np w jelczu.....
Wcale nie jest sterowana komputerem zmiana biegów chyba że w wersji półautomatycznej. Takie skrzynie fulera były montowane w ciężarówkach kiedy jeszcze nikt nie myślał o komputerach jak MAN, DAF IVECO z lat 80 czy 70 i w tych pojazdach doświadczony kierowca urzywał sprzęgło tylko do ruszenia a potem zmieniał biegi bez sprzęgła i sobie chwalili te skrzynie biegów
Cytuj:
skrzynie typu star 200 jelcz 317 i tam nie było synchronizacji i nie było możliwości zmiany biegu bez sprzęgła
I tu się mylisz obie skrzynie były synchronizowane a skrzynia od jelcza 5 biegowa była robiona na licencji ZFa

Autor:  micho a [ 02 paź 2007, 15:18 ]
Tytuł: 

znaczy tak
odnosnie jelcza nie wiem widocznie bardzo słabe synchronizatory czy coś ja jechałem z jednym kierowcą to on go przegazowywał przy redukcji więc nie wiem może to było jakieś rękodzieło??(nieorginalna skrzynia czy jak ....)to był 317 rocznik chyba 85 wywrotka orginalna

natomiast w starze 200 nie wiem ale ja jak zmieniałem biegi to z przegazówka innaczej róznie było z tą zmiana biegu i nie tylko ja tak jeźdźiłem wynika z moich badań opini publicznej :D

z fullerką nigdy osobiście nie miałem doczynienia ale wyczytałem w internecie że w tej skrzyni podczas zmiany biegu komputer poprzez sterowanie dawką paliwa ustawia odpowiednią prędkośc obrotową silnika i dzięki temu skrzynia chodzi lekko i nie zgrzyta i nie trzeba sprzęgła używać
Cytuj:
To wyobraś sobie że czasami zmieniałem biegi bez sprzęgła w maluchu, w karzdym samochodzie da się to zrobić ale trzeba dojść do wprawy. Aby włonczyć bieg 2 na 3 przed wbiciem biegu musisz przegazować i powoli ciągnąć drążek od zmiany biegów gdy obroty się zruwnją bieg sam wskoczy
no ja nie jestem zawodowym kierowcą i to co pisze wynika z moich obserwacji szarego zjadacza chleba (tyle co ja godzin wyjeździłem ciężarówka czy samochodem w życiu to zawodowy kierowca pewnie robi w tydzień :D)i mnie sie nie udało .......

Autor:  Bald [ 02 paź 2007, 15:28 ]
Tytuł: 

Przy odrobinie wprawy i wyczucia możliwa jest jazda bez sprzęgła, nawet przy skrzyni synchronizowanej. Fakt, że jedzie się gorzej, bo np. na światłach trzeba maszyne gasić, ale zawsze jest możliwość zjazdu na baze czy serwis.
Skrzynia Fullera np. w TurboStarze nie miała żadnego komputera, mają komputer raczej skrzynie ale produkowane obecnie.
Cytuj:
kiedyś były skrzynie typu star 200 jelcz 317 i tam nie było synchronizacji
Stary 28 miał niesynchronizowaną skrzynie, wszystkie nowsze - tak.

Autor:  MAN [ 02 paź 2007, 15:37 ]
Tytuł: 

Cytuj:
odnosnie jelcza nie wiem widocznie bardzo słabe synchronizatory czy coś ja jechałem z jednym kierowcą to on go przegazowywał przy redukcji więc nie wiem może to było jakieś rękodzieło??(nieorginalna skrzynia czy jak ....)to był 317 rocznik chyba 85 wywrotka orginalna

natomiast w starze 200 nie wiem ale ja jak zmieniałem biegi to z przegazówka innaczej róznie było z tą zmiana biegu i nie tylko ja tak jeźdźiłem wynika z moich badań opini publicznej
Ponieważ w tych pojazdach skrzynie są już mocno wyeksploatowane, zużyte synchronizatory, czy luzy w mechanizmie zmiany biegów, kiedy dźwignia od zmiany biegów lata po całej kabinie i trzeba szukać biegów.
Cytuj:
z fullerką nigdy osobiście nie miałem doczynienia ale wyczytałem w internecie że w tej skrzyni podczas zmiany biegu komputer poprzez sterowanie dawką paliwa ustawia odpowiednią prędkośc obrotową silnika i dzięki temu skrzynia chodzi lekko i nie zgrzyta i nie trzeba sprzęgła używać
Podobny system masz zastosowany w MANach TGA z skrzynią ZFa na lewarku od zmiany masz przycisk za pomocą którego zmieniasz biegi bez sprzęgła a komputer sam wyrównuje obroty skrzyni biegów i silnika
Cytuj:
no ja nie jestem zawodowym kierowcą i to co pisze wynika z moich obserwacji szarego zjadacza chleba (tyle co ja godzin wyjeździłem ciężarówka czy samochodem w życiu to zawodowy kierowca pewnie robi w tydzień )i mnie sie nie udało .......
Praktyka czyni mistrza, ja się nauczyłem zmieniać biegi bez sprzęgła jeżdząc samochodami osobowymi a zaczynałem od podczciwego malucha, kiedy jeszcze nie byłem kierowcą zawodowym co niema tu nic wspólnego, to jest tak samo jak z nauką jazdy samochody czy ty jak zaczynałeś jeżdzić to ci wszystko na początku wychodziło, np przy ruszaniu nie zdarzyło się że silnik zgasł

Autor:  DIAKON10 [ 03 paź 2007, 16:22 ]
Tytuł: 

Ale czy moze mi ktos wytlumaczyc po co w ogole taka rozkmina. Sprzeglo jest po to zeby z niego korzystac i tyle w temacie. Jakby bylo nie potrzebne to by go nikt nie zakladal

Autor:  Cyryl [ 03 paź 2007, 18:22 ]
Tytuł:  Re: Zmiana biegów bez użycia sprzęgła

Cytuj:
...Zastanawia mnie jednak punkt widzenia mechanika :)...
oczywiście jest to możliwe, jednak człowiek nie ma w głowie komputera porównującego obroty i od czasu do czasu zdarzy się zgrzytnięcie, a nie jest to oznakiem zadowolenia skrzyni biegów.

bardzo dobrze, że zastanawia Cię inny punkt widzenia.
jednak poleceam nie mechanika, ale właściciela pojazdu.
więc zmianę biegów bez sprzęgła polecam tylko i wyłącznie w pojeździe, który jest naszą własnością.

zatrudniając się jako kierowca zobowiązujemy się do eksploatowania pojazdu zgodnie z instrukcją, lub ogólnie przyjętymi normami.

Autor:  micho a [ 03 paź 2007, 21:52 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ale czy moze mi ktos wytlumaczyc po co w ogole taka rozkmina. Sprzeglo jest po to zeby z niego korzystac i tyle w temacie. Jakby bylo nie potrzebne to by go nikt nie zakladal
Cytuj:
atrudniając się jako kierowca zobowiązujemy się do eksploatowania pojazdu zgodnie z instrukcją, lub ogólnie przyjętymi normami.
to jest moje sedno sprawy.....ja jestem nauczony według starej szkoły i w każdej instrukcji od samochodu jaką widziałem (romet ogar 200 polski fiat 126p daewoo matiz star 266 kamaz 55111) pisze że do zmiany biegów należy używać pedału sprzęgła i tego sie trzymam jak żaba muła nie posiadłem jeszcze dostatecznej wiedzy żeby wiedzieć lepiej od konstruktorów pojazdu czy sprzęgła sie używa czy nie ........
Cytuj:
Praktyka czyni mistrza, ja się nauczyłem zmieniać biegi bez sprzęgła jeżdząc samochodami osobowymi a zaczynałem od podczciwego malucha, kiedy jeszcze nie byłem kierowcą zawodowym co niema tu nic wspólnego, to jest tak samo jak z nauką jazdy samochody czy ty jak zaczynałeś jeżdzić to ci wszystko na początku wychodziło, np przy ruszaniu nie zdarzyło się że silnik zgasł
to jest taki sam temat rzeka z tą zmianą biegów jak np używanie hamulca w pojeździe.......ja stosuje starą technike tak jak np nauczony jest mój ojciec że przed wciśnieciem hamulca sprzęgło do oporu..........natomiast na nauce jazdy uporczywie dostaje za to zjeby mam jadąc na 4 hamować aż mi zacznie lekko szarpać i dopiero wcisnąc sprzęgło kompletny bezsens moim zdaniem ale niby tłumaczy się to tym że w ten sposób nie wpadne w poślizg ...........nie rozumie tego i to też jest temat rzeka każdy ma swoje za i przeciw..........

Autor:  MAN [ 03 paź 2007, 22:05 ]
Tytuł: 

micho a Ja ci nie karze jeżdzić bez urzywania sprzęgła, sam jeżdzę urzywając sprzęgła bo szkoda mi skrzyni bo pujdą synchronizatory lub wyłamią się zęby na kołach zębatych. Ale było zadane takie pytanie czy jest możliwość takiej jazdy bez sprzęgła, dla mnie jest to uzasadnione jak pujdzie sprzęgło to jest możliwość zjechania samochodem a nie stanie na środku drogi i czekanie na serwis.
Co do hamowania to mnie uczyli że jak hamujesz awaryjnie to wraz z hamulcem wciskasz sprzęgło, jak hamujesz dojeżdzając do świateł wykorzystuje silnik do hamowania. Na kursie na kat. C będą ci tłumaczyli ze silnik ma wyszsze obroty a co zatym idzie sprężarka daję więcej powietrza niż byś wcisnoł sprzęgło. Przy układach ABS zaleca się wcisnąć pedał sprzęgłą przy hamowaniu

Autor:  sosna119 [ 03 paź 2007, 22:42 ]
Tytuł: 

Cytuj:
to jest taki sam temat rzeka z tą zmianą biegów jak np używanie hamulca w pojeździe.......ja stosuje starą technike tak jak np nauczony jest mój ojciec że przed wciśnieciem hamulca sprzęgło do oporu..........natomiast na nauce jazdy uporczywie dostaje za to zjeby mam jadąc na 4 hamować aż mi zacznie lekko szarpać i dopiero wcisnąc sprzęgło kompletny bezsens moim zdaniem ale niby tłumaczy się to tym że w ten sposób nie wpadne w poślizg ...........nie rozumie tego i to też jest temat rzeka każdy ma swoje za i przeciw..........
Sprzęgło zużywa się wtedy gdy jest wciśnięte. Każde przyhamowanie np. o 5km/h też wciskasz sprzęgło? Przy każdym włączeniu/rozłączeniu napędu sprzęgło musi wyrównywać obroty silnika i skrzyni biegów, dlatego zużywa się szybciej. Ale to już OT.

Co do zmiany biegów bez sprzęgła to powinno się z tego korzystać, tylko w sytuacjach awaryjnych. Jest to jednak bardzo przydatna umiejętność. Ja sam chociaż prawko mam od marca udawało mi się to bez zgrzytania, łącznie z redukcją.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/