Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]
Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 maja 2006, 11:50
Posty: 34

Cytuj:
To już trochę zmienia postać rzeczy bo Terehova swego czasu chyba była najgorszym przejściem z możliwych. Zdarzało się stanie 2 doby i wygoniony na koniec kolejki...
No masz rację. Kiedyś mój father stal 4 dni, a kolejka miała 55 km. A kolega z firmy 4 razy podjezdzał, i go nie chcięli przepuscic, to sobie wyobraź jaki musiał byc :evil: A jak nieraz sie zdarzy ze jedzie przez Kukuryki to zadnych problemow jesli chodzi o stanie w kolejce.

Rozdzieliłem ten temat od tematu Stanwex bo dawno zrobiło się Off-topicznie. Mod R


Tytuł:
Post Wysłano: 04 mar 2007, 22:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1275
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Potwierdzam, że Terehova to najgorsze przejście jakie może być. Duże kolejki, częste wyganianie na koniec kolejki. Celnicy, lekarze wszyscy chcą kase. Ostatnio mój znajomy zapłacił 500 USD za to, że podjechał pod rozwaloną wiatę, która zniszczona była 2 tygodnie wczesniej. Sorry za OT.


Tytuł:
Post Wysłano: 04 mar 2007, 22:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lut 2007, 13:41
Posty: 215
GG: 0

Ja wam Koledzy powiem że te kolejki, czy to na Terehovie czy na przejściach białoruskich i te wszystkie łapówki to jeszcze pół biedy. Ale jak nieraz ma sie niefart i stoi sie na tamożni kilka dni bo braciom ze wschodu wszystko nie pasuje, to jest przykra sprawa! Rekord mojego taty to grudzień tego roku - 12 dni na tamożni pod Moskwą, bo a to papiery nie pasowały, potem tamożnia najwidoczniej dostała cynk z firmy że nie ma miejsca na rozładunki i jeszcze go troche potrzymali. Potem kolejne 4 dni na rozładunku bo żekomo awaria instalacji i takie tłumaczenia. Wtedy wióżł czekoladę to na same grzanie spalił ponad 300 litrów nie mówiąć już o jeździe w kółko po placu aby rozbujać trochę ten towar.
Ale zgadzam się również że są takie trasy że idzie wszystko sprawnie. Często trasa: Szczecinek-Egorjewsk-Kstovo-baza zajmuje 7-8 dni, no ale zdarzyć sie może i tak jak napisałem że jedno kółko robi sie miesiąć

SZEROKOŚCI


Tytuł:
Post Wysłano: 05 mar 2007, 16:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1275
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

12 dni to jest nic. Mój kierowca stał 33 dni na rozładunku w Wołgogradzie bo załadowali mu towar, którego nie było w dokumentach.


Tytuł:
Post Wysłano: 05 mar 2007, 22:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 maja 2006, 11:50
Posty: 34

33 dni na samym rozladunku? :shock: I jeszcze do tego doliczyc kilka dni jazdy. Horror. Kolega musiał byc bardzo zadowolony po przeszło miesięcznym urlopie? To sobie zarobil w tym miesiącu ze hoho. Meine Father tez byl w Wołgogradzie ale nie zakotwiczył tam za długo. :mrgreen: Pozdrawiam


Tytuł:
Post Wysłano: 06 mar 2007, 7:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lut 2007, 13:41
Posty: 215
GG: 0

U nas najdłużej to kierowca stał na Rosji 6 tygodni w Voroneżu w 2001 roku. Był to grudzień więc śzef ściągnął go na święta do domu i pojechał dopiero po nowym roku. Jak wrócił to Daf był bez radia, halogenów, wycieraczek i innych drobiazgów, ale paliwa nie ruszyli. - Ach ta Rosja -


Tytuł:
Post Wysłano: 07 mar 2007, 22:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 maja 2006, 11:50
Posty: 34

Ta Rosja to jest naprawdę, zeby tu ładnie okreslic, bardzo zacofany kraj. Ale wiadomo kraj nie jest w Unii wiec sie tam czeka w kolejkach na granicach, tamozniach itp. Ale 6 tygodni to uwazam ze lekka przesada. To co problemy byly, ze pieniadze nie wplyneły, czy co? ze nie chcieli rozladowac. ALe szef widac pokazał odrobinę serca sciagając kierowce na swieta.


Tytuł:
Post Wysłano: 07 mar 2007, 22:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lut 2007, 13:41
Posty: 215
GG: 0

Szczerze mówiąc to nie pamiętam ale chyba papiery się nie zgadzały z tym co było na naczepie.

Pamiętam też kiedyś jak jeden kierowca od nas wiozł części do Mercedesów do Petersburga i również brakowało jakiegoś papierka. To podchodził 3 razy do przejazdu granicy rosyjskiej i za trzecim razem udało mu sie wjechać bez tego papierka i to nawet beż łapówki. A na 2 poprzednich zmianach nie wpuścili go i nawet nie dało rady nic załatwić. NAprawde było już nieciekawie bo gdyby sie nie udało to by trzeba wracać całym zestawem do Stuttgartu i na nowo robić papiery.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 mar 2007, 17:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 lis 2006, 13:45
Posty: 71
GG: 508875
Lokalizacja: Legnica

Cześć koledzy mam taką prośbe. Widze że wielu z was jeżdzi do Rosji więc czy moglibyscie ze skanować mape drogowa rosji. Szukam mapy po stacjach ale nie moge znależc :D Pozdro i szerokości życze


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 lis 2008, 19:59
Posty: 33
GG: 1573427
Samochód: SCANIA

Koldzy dawno nie bylem na rosji.jak wjade przez terehova to moge wracac do pl innym przejsciem np:przez litwe czy musze spowrotem na terehova??pozdrowienia

_________________
"T.I.R- Dla jednych trzy litery, DLA MNIE CAŁE ŻYCIE"


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1275
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Możesz. To nie Turcja :wink:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 lis 2008, 19:59
Posty: 33
GG: 1573427
Samochód: SCANIA

Wie ktoś ile tam się płaci i ile stoi??

_________________
"T.I.R- Dla jednych trzy litery, DLA MNIE CAŁE ŻYCIE"


Ostatnio zmieniony 11 gru 2011, 20:11 przez DamLen, łącznie zmieniany 1 raz.
Ortografia!


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1275
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Podejrzewam, ze teraz to nie mniej jak doba ale prawdopodobne są dwie doby :mrgreen: Koszty Ci powiedzą na granicy, ale duże.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 maja 2009, 11:37
Posty: 293
GG: 4029913
Samochód: Mietek Aszrot
Lokalizacja: Białystok

To już lepiej jechac na PL-BY i później na Izeriszcze, szybciej powinno wyjśc. Tak przynajmniej my jeździmy jak trzeba dostac się do Pitera albo gdzieś w tamte okolice.

Jeszcze zależy co masz za ładunek.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: