A czy jest jakieś zestawienie dla podwójnej obsady dotyczące ile godzin mogą wyjechać w każdym tygodniu ile godzin nie mogą przekroczyć w ciągu 2 tygodni? Czy po prostu każdy liczy te godziny pod siebie ile wyjeździł? I jak jest z pauzami weekendowymi? Dotyczy ta sama zasada, że powinna trwać 45 godzin ale można ją zmniejszyć do max 24 godzin i do końca 3 tygodnia odebrać zaległy odpoczynek?
Godzin masz tyle samo co w pojedynczej obsadzie czyli max 90h w ciągu dwóch tygodni i każdy liczy godziny dla siebie. Pauzy weekendowe też masz normalnie jak dla jednego kierowcy czyli prawidłowo 45h z możliwością skrócenia do 24h i z oddaniem tego do końca trzeciego tygodnia.
_________________ "Ten, który boi się zdobywać jest skazany na porażkę"-Napoleon Bonaparte
Mam pytanie, jeżdżę przez dwa tygodnie z kolegą w podwójnej obsadzie, po tym okresie, zaczynam sam jeździć. Z związku z tym mam pytanie, jak liczyć czas pracy, jazdy oraz odpoczynku, gdy zacznę sam prowadzić samochód ?
Opcja szukaj, to raz, dwa, coś Ty robił na kursie?
_________________ Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Mam pytanie, jeżdżę przez dwa tygodnie z kolegą w podwójnej obsadzie, po tym okresie, zaczynam sam jeździć. Z związku z tym mam pytanie, jak liczyć czas pracy, jazdy oraz odpoczynku, gdy zacznę sam prowadzić samochód ?
Licz tak jakbyś prowadził sam samochód... czyli bez kolegi, czyli nie w załodze i będzie git.
_________________ Wolę być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem, więc zanim się najeb**emy, proponuję się napić.
Chcesz zarobić kasę na fejszczbuku? Wejdź w opcje, usuń konto i weź się k**** za robotę...
Nie zażywam viagry, a każdy mi mówi że z dnia na dzień, coraz to większy ch*j jestem dla wszystkich.
A propo szkolenia: instruktor mnie zostawił na placu, sam musiałem uczyć na własnych błędach, dochodzić samemu czemu ten manewr mi nie wychodzi, szkoleniowiec przyjeżdżał pod koniec szkolenia. Miałem tego samego instruktora który miał Filippo.
Rejestracja:20 gru 2010, 20:11 Posty: 154
Samochód: Tandem
Lokalizacja: Chełmo/Radomsko
To, że nikt Cie niczego nie nauczył nie oznacza, że Ty sam nie musisz poznawać przepisów. Mnie tam też nikt na kw niczego nie powiedział i wszystkiego dowiedziałem się sam. Na forum jest tyle tematów o czasie pracy kierowcy, że można książkę napisać. Poczytaj a na pewno bardzo dużo się dowiesz.
Pozdro
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 40 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę