Strona 1 z 1 [ Posty: 18 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 25 mar 2012, 14:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 lip 2010, 15:18
Posty: 10
GG: 0

Witam!
Może to głupie pytanie laika, ale przed zapisaniem się na prawo jazdy chciałbym mniej więcej się zorientować w temacie.
Czy są jakieś opisy, w jaki sposób łamie się zestaw, jak obracać kierownicą, jakieś symulacje, filmik z wnętrza kabiny pokazujący manewry kierowcy?
Jednym słowem chce się zorientować w która stronę kręcić kierownicą żeby pojechać w prawo itd.
Za wszelką pomoc i linki dziękuję z góry.
Pozdrawiam.


Post Wysłano: 25 mar 2012, 14:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2006, 19:31
Posty: 764
Samochód: Volvo FH 440
Lokalizacja: Meszna

Cytuj:
Jednym słowem chce się zorientować w która stronę kręcić kierownicą żeby pojechać w prawo itd.
Z takim pojęciem, to Ty sobie lepiej odpuść to prawko, bo jeszcze zrobisz komuś krzywdę. :shock:

Po to jest kurs, żeby się tego nauczyć, ale pewne rzeczy są na logikę.


Post Wysłano: 25 mar 2012, 15:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 gru 2011, 15:14
Posty: 606
Samochód: TGL 12.250 tandem

Wsiądziesz, ruszysz, zobaczysz i się nauczysz ;)
Tego obrazkowo nie da się wytłumaczyć :P Trzeba patrzeć w lusterka jak teściowa idzie i korygować ją ;) Logiczne jest to, że jak fajerą kręcisz w prawo to przyczepka idzie w lewo i na odwrót :)


Post Wysłano: 25 mar 2012, 15:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 gru 2010, 19:18
Posty: 277
GG: 11426561
Samochód: IVECO STRALIS (tandem)

Cytuj:
Cytuj:
Jednym słowem chce się zorientować w która stronę kręcić kierownicą żeby pojechać w prawo itd.
Z takim pojęciem, to Ty sobie lepiej odpuść to prawko, bo jeszcze zrobisz komuś krzywdę. :shock:

Po to jest kurs, żeby się tego nauczyć, ale pewne rzeczy są na logikę.
Aleś go pocieszył...

Ciekawe czy ty tak od razu wszystko wiedziałeś. Teraz jesteś mądry bo jeździsz zawodowo to podstawy masz w paluszku ale mógłbys sie podzielić. Jest takie forum gosc chce sie czegoś dowiedzieć przed kursem pewnie C, CE to dlatego pyta chyba normalne. Fakt zadał pytanie jakby nigdy nie miał z tym stycznosci bo moze nie jest z rodziny kierowców co ciezarówki koło domu stoją ale np cofanie ciągnikiem z naczepą nie jest takie łatwe na początku.

Kolego ctr_tomi jaką kategorie chcesz teraz zrobic? Jeżeli pytasz o łamanie zestawu czyli pewnie robisz kat.CE. Chyba ze dopiero C to tym jest łatwiej bo mniejszy, a do tego dorabiasz KW i tez mozesz jeździc ciezarówką zarobkowo różnego typu, np.chłodnia, wywrotka itd.
Jeśli o kategorie CE to w tym przypadku występuje łamanie zestawu przy skręcaniu ostrzejszym na pewno trzeba szerzej przejechac na zakręcie lub przy skręcie na skrzyzowaniu zeby nie najechać przyczepą/naczepą na krawężniki i inne przeszkody. Cofając z naczepą/przyczepą też jest trudniej niz samą ciężarówką wiadomo ze trzeba więcej miejsca i cały czas kontrolować przyczepe/naczepe w lusterkach. Na logikę można tłumaczyć sobie cofając ciągnikiem z naczepą tak, że tylna oś ciągnika jest skrętna dla naczepy tylko trzeba odpowiednio ciągnik obrócić czyli cofając zestawem w prawo kręcimy kierownicą w lewo.
Wszystko jest do nauczenia. Najpierw musisz zrobić kat. C juz podczas tego kursu poznasz gabaryty samochodu czy to manewrując na placu czy jeżdżąc po drogach. Później sam zdecydujesz czy chcesz robic E czy nie ale jak pójdziesz do dobrej szkoły to wszystko ci tam pokażą od tego są bo za to płacisz.
powodzenia


Post Wysłano: 25 mar 2012, 16:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2006, 19:31
Posty: 764
Samochód: Volvo FH 440
Lokalizacja: Meszna

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Jednym słowem chce się zorientować w która stronę kręcić kierownicą żeby pojechać w prawo itd.
Z takim pojęciem, to Ty sobie lepiej odpuść to prawko, bo jeszcze zrobisz komuś krzywdę. :shock:

Po to jest kurs, żeby się tego nauczyć, ale pewne rzeczy są na logikę.
Aleś go pocieszył...

Ciekawe czy ty tak od razu wszystko wiedziałeś. Teraz jesteś mądry bo jeździsz zawodowo to podstawy masz w paluszku ale mógłbys sie podzielić. Jest takie forum gosc chce sie czegoś dowiedzieć przed kursem pewnie C, CE to dlatego pyta chyba normalne. Fakt zadał pytanie jakby nigdy nie miał z tym stycznosci bo moze nie jest z rodziny kierowców co ciezarówki koło domu stoją ale np cofanie ciągnikiem z naczepą nie jest takie łatwe na początku.
No sorry, ale tak jak już wspomniałem, wystarczy ruszyć głową, żeby wiedzieć w którą stronę trzeba kręcić kierownicą, jeśli mówimy o cofaniu zestawem. Niektórzy chcą żeby im wszystko podać od razu na tacy, zero swojego wkładu. Ja też nie mam kierowcy w rodzinie i do wszystkiego doszedłem na kursie, oraz w pracy.

No a jeśli już mówimy o praktycznych radach dla kompletnego laika, to nie ma na to konkretnego sposobu, wszystko trzeba samemu wyczuć. Jest za to kilka prostych zasad. Np. nie zawsze trzeba cofać na skręconych kołach, żeby łamać zestaw, im więcej będziesz kombinował, tym bardziej się w tym zamotasz, więcej osi = mniej kręcenia.
Naczepa wolniej reaguje na ruchy kierownicą, przyczepa centralnoosiowa praktycznie od razu.
W miejsce do którego cofasz, nie celujesz końcem ściany, tylko ostatnią osią.
Naczepa bardziej zachodzi, niż przyczepa i trzeba brać z nią większy łuk, gdy już przejdzie pierwsza oś naczepy, to reszta też.

Z takich najprostszych rzeczy, które znam z autopsji i jakie akurat przyszły mi do głowy.


Post Wysłano: 25 mar 2012, 16:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Jednym słowem chce się zorientować w która stronę kręcić kierownicą żeby pojechać w prawo itd.
Z takim pojęciem, to Ty sobie lepiej odpuść to prawko, bo jeszcze zrobisz komuś krzywdę. :shock:

Po to jest kurs, żeby się tego nauczyć, ale pewne rzeczy są na logikę.
Aleś go pocieszył...

Ciekawe czy ty tak od razu wszystko wiedziałeś. Teraz jesteś mądry bo jeździsz zawodowo to podstawy masz w paluszku ale mógłbys sie podzielić. Jest takie forum gosc chce sie czegoś dowiedzieć przed kursem pewnie C, CE to dlatego pyta chyba normalne. Fakt zadał pytanie jakby nigdy nie miał z tym stycznosci bo moze nie jest z rodziny kierowców co ciezarówki koło domu stoją ale np cofanie ciągnikiem z naczepą nie jest takie łatwe na początku.

Kolego ctr_tomi jaką kategorie chcesz teraz zrobic? Jeżeli pytasz o łamanie zestawu czyli pewnie robisz kat.CE. Chyba ze dopiero C to tym jest łatwiej bo mniejszy, a do tego dorabiasz KW i tez mozesz jeździc ciezarówką zarobkowo różnego typu, np.chłodnia, wywrotka itd.
Jeśli o kategorie CE to w tym przypadku występuje łamanie zestawu przy skręcaniu ostrzejszym na pewno trzeba szerzej przejechac na zakręcie lub przy skręcie na skrzyzowaniu zeby nie najechać przyczepą/naczepą na krawężniki i inne przeszkody. Cofając z naczepą/przyczepą też jest trudniej niz samą ciężarówką wiadomo ze trzeba więcej miejsca i cały czas kontrolować przyczepe/naczepe w lusterkach. Na logikę można tłumaczyć sobie cofając ciągnikiem z naczepą tak, że tylna oś ciągnika jest skrętna dla naczepy tylko trzeba odpowiednio ciągnik obrócić czyli cofając zestawem w prawo kręcimy kierownicą w lewo.
Wszystko jest do nauczenia. Najpierw musisz zrobić kat. C juz podczas tego kursu poznasz gabaryty samochodu czy to manewrując na placu czy jeżdżąc po drogach. Później sam zdecydujesz czy chcesz robic E czy nie ale jak pójdziesz do dobrej szkoły to wszystko ci tam pokażą od tego są bo za to płacisz.
powodzenia
jak ktoś nie wie i jego wyobraźnia nie obejmuje zachowania się zestawu C.S.+npa to można sobie kupić w zabawkowym taki zestaw i poćwiczyć w domu na dywanie :D

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 25 mar 2012, 16:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Co tu można powiedzieć...

Pewnie zostanę zrównany z ziemią, ale co nieco można się nauczyć grając w gry. To nie ma żadnego znaczenia, czy w grze, czy w kabinie. Można sobie zaszczepić, w którą stronę się kręci i wiedzieć mniej więcej jaka jest "fizyka" takich manewrów. Niektórzy mogą mi nie wierzyć, ale po takich "naukach" w dzieciństwie, na najróżniejszych ciężarówkowych symulatorach, bez najmniejszego doświadczenia z przyczepami w praktyce (nawet małą, do osobówki) poprowadziłem za pierwszym strzałem, na pierwszej godzinie placu na kat. C+E zestaw solówka+przyczepa na wstecznym jak po sznurku, a instruktor nie wierzył, twierdził że to nie możliwe bez zadnego doświadczenia, a przecież nie powiem mu, że grałem w gry:)

W czasie tego pierwszego pobytu na placu udało mi się też samodzielnie przejechać łuk tyłem, choć oczywiście nie za pierwszym, ani za trzecim razem, nie ukrywam też że tutaj potrzebna była nieoceniona pomoc instruktora. Wykonałem też w trakcie pierwszego pobytu wszystkie zadania oprócz parkowania prostopadłego tyłem, które według mnie jest trudniejsze niż jazda po łuku, a instruktor zostawił tę próbę, na następne godziny nauki.

Wniosek jest taki, że czas spędzony przy takich "ogłupiających grach" nie jest czasem straconym, pomimo, że wiele rzeczy jest w nich nierealne. Jednak do zaszczepienia w umyśle nowej zdolności (manewrowania z przyczepą) to wystarczy. Potem pozostaje przełożyć to na praktykę.

Tak więc..... odpal sobie King of the Road bądź coś z serii 18WOS i zobaczysz "z czym to się je".

W zasadzie, to gdyby każdy tak zrobił przed kursem, było by mniej nerwów i zmarnowanych godzin na "nauce kręcenia".


Post Wysłano: 25 mar 2012, 16:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2006, 19:31
Posty: 764
Samochód: Volvo FH 440
Lokalizacja: Meszna

Cytuj:
jak ktoś nie wie i jego wyobraźnia nie obejmuje zachowania się zestawu C.S.+npa to można sobie kupić w zabawkowym taki zestaw i poćwiczyć w domu na dywanie :D
Lub zagrać w Hard Trucka, ETS, czy inną grę gdzie występują zestawy. :P :lol:


Post Wysłano: 25 mar 2012, 17:15

Moim zdaniem manewrowanie tirem jest banalnie, bo chyba ta niebieska tabliczka z napisem TIR nie jest zbyt ciężka? Co innego manewrowanie np. ciągnikiem siodłowym z naczepą. Raczej nie da się tego napisać skręć tak lub tak. Potrzeba trochę wyobraźni i przede wszystkim praktyki nie wspominając o podstawej wiedzy, którą łatwo można zdobyć jeśli tylko się chce.


Post Wysłano: 25 mar 2012, 20:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Post Wysłano: 25 mar 2012, 21:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Nie nauczysz się jeździć czytając forum. Zaczniesz kurs, to sam się dowiesz "jak tą kierownicą krecić, zeby jechac w prawo", bo - cholera, sa pewne rzeczy, których umiejętności wykonywania zdobywa się na bieżąco, w praktyce, a nie wkuwając teorię. Chodzić na dwóch nogach też cię nikt nie uczył, sam się tego nauczyłeś.


Ludzie, internet nie nauczy was jak srać, czy poprawnie nabierać zupę łyżką :/ Żenada


Najpierw zacznij ten kurs, zacznij praktykę i ćwicz. Jak coś nie wychodzi, to pytaj instruktora i dopiero tutaj szukaj rady.

_________________
NIE-POMPIARZ


Post Wysłano: 26 mar 2012, 0:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lip 2008, 15:18
Posty: 542
GG: 6150050
Samochód: zielony

Ja bym zaczął od tego czy nasz kolega ma w ogóle prawo jazdy kat. B :mrgreen:

Jeśli ma, to jest coś co daje względne pojęcie jak się zachowuje, ale tandem - niech pożyczy kiedyś busa od znajomego (byle by nie było widoczności innej jak w lusterkach; ew. okna pozasłaniać) i przyczepkę, a potem pojedzie na jeden z ogólnodostępnych placów manewrowych (nie wierzę że nie ma takich, jeśli u mnie są) i sobie popróbuje. Jakby nie miał możliwości załatwienia takiego "sprzętu" to do szkoły jazdy że chce sobie dodatkowe godziny na B+E wykupić i wio :)

No a jeśli nie ma to zostają gry :D

Ja jeszcze zanim zrobiłem C jeździłem osobówką z przyczepką o długości 6m paka + 1m dyszel. Przyczepka jedno- i do tego centralnoosiowa, oczywiście lekka (z hamulcem najazdowym :twisted: ). Pierwszy raz zawracałem tym 12-metrowym "zestawem" korzystając z dróżek osiedlowych dobre 15 minut :lol: Tak samo wjazd w bramę z ulicy tyłem (czyli tak jakby łuk ;) ) trwał jakieś dobre 10 minut i wycisnął ze mnie trochę potu... Ale jak to mawiają - praktyka czyni mistrza, i później już wjeżdżałem i zawracałem na "jeden strzał" :U

_________________
A/B/BE/C/CE/D/DE :twisted:
Star 244/Atego 1223/F2000 32.403/FH13 440/TGA 18.480/TGS 18.440/Axor 1840/Stralis 450
Solbusy/SOR-y/Setry
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje


Post Wysłano: 26 mar 2012, 11:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 cze 2011, 23:53
Posty: 59
GG: 1
Samochód: Mercedes 917
Lokalizacja: Gdańsk

Hehe... Symulacje :mrgreen:

Nie no są symulatory czasem w ośrodkach szkolenia kierowców, jak masz kasę możesz sobie wykupić godzinkę, ale to się nie opłaca moim zdaniem. Co do samych manewrów - po prostu cofając wpierw skręcasz delikatnie kierownicą w przeciwną stronę, niż tą w którą chcesz faktycznie skręcić (w ten sposób ustawiasz przyczepę), a potem jak już przyczepa zaczyna się łamać, wtedy ustawiasz auto, w miarę możliwości starasz się złapać taki kąt, aby uniknąć zbędnego kręcenia kółkiem, ot cała różnica. Na egzaminie przysługują korekty, więc luz. W ogóle manewry czy to na placu, czy już pod rampą, to imho akurat najmniejszy pryszcz w tym zawodzie... Jazda do przodu po beznadziejnych, polskich drogach jest wg. mnie dużo większym problemem;)


Post Wysłano: 26 mar 2012, 12:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6305
Lokalizacja: Wrocław

żeby wogóle mówić o manewrowaniu zespołem pojazdów musiałbyś miec chciaż odrobiny doświadczenia na własnej skórze, nawet jak wspomniał któryś z kolegów auto osobowe z przyczepką.
inaczej może to przypominać korespondencyjny kurs seksu.
dopiero posiadając pewne doświadczenia można doskonalić umiejętności.
nalezy to robić z głową, bo można urwać dyszel lub światła w przypadku przyczepy lub uszkodzić ciągnik o naczepę lub utracić stateczność naczepy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 27 mar 2012, 19:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 mar 2009, 20:05
Posty: 213

ja swoje szlify od dzieciństwa zaczynałem na traktorze z przyczepką. i chyba to trochę pomogło przy takim obeznaniu się co i jak.

_________________
szerokiej i suchej a w domu wąskiej i wilgotnej.


Post Wysłano: 27 mar 2012, 20:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 kwie 2008, 18:25
Posty: 264
Samochód: Jelcz
Lokalizacja: Międzyzdroje

Cytuj:
ja swoje szlify od dzieciństwa zaczynałem na traktorze z przyczepką. i chyba to trochę pomogło przy takim obeznaniu się co i jak.
Sporo polskich kierowców zawodowych zaczynało od traktora, widać to często po stylu jazdy.

_________________
Tu 5 sekund, tam 10 sekund i masz godzinę

Poepen in de broek?


Post Wysłano: 27 mar 2012, 20:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 mar 2009, 20:05
Posty: 213

Cytuj:
Cytuj:
ja swoje szlify od dzieciństwa zaczynałem na traktorze z przyczepką. i chyba to trochę pomogło przy takim obeznaniu się co i jak.
Sporo polskich kierowców zawodowych zaczynało od traktora, widać to często po stylu jazdy.
co masz na myśli?

_________________
szerokiej i suchej a w domu wąskiej i wilgotnej.


Post Wysłano: 27 mar 2012, 20:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 sie 2011, 12:23
Posty: 30
GG: 3814477
Samochód: Master

http://www.gry-online.pl/S026.asp?ID=10368&GRA=16660

widok z kabiny i na lusterka. niby gra itp ale cos zawsze


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 18 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: