Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:15

Odkąd zacząłem jeździć zawodowo nie mogę znaleźć złotego środka jak prawidłowo ustawić fotel.

Jeśli oparcie dam trochę do tyłu i siedzę lekko odchylony, to dosyć szybko zaczyna mnie boleć kręgosłup w części lędźwiowej. Znowuż jeśli ustawię oparcie prawie pionowo, to dosyć szybko zaczynają mnie boleć mięśnie karku.

Siedzisko ustawiam zawsze poziomo. Fotel staram się ustawiać w takiej odległości, żeby podczas mocniejszego kręcenia kierownicą nie było potrzeby wychylania się do przodu.

Może macie jakieś sposoby jak sobie z tym poradzić?


Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Jak mnie zaczynają boleć plecy lub karczycho, to opieram łokcie na obręcz kierownicy na kilka minut trzymając wtedy plecy proste tak długo jak się da ;D Na chwilę pomaga

_________________
NIE-POMPIARZ


Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:21

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 22:31
Posty: 1147

Kiedyś śmiałem się ze starych szoferów,że siedzisko z przodu mają tak opuszczone aż człowiek ma uczucie zjeżdżania z fotela.Ja ustawiałem przód wysoko,i teraz po latach widać efekty uciskania pod kolanami.Nogi muszą być twardo oparte na podłodze.Mogę siedzieć za kółkiem 20 godzin i nic,ale jeżeli śpię więcej niż 8 godzin,to nie mogę dźwignąć się z łózka,tak plecy nap....

_________________
"CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."


Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6305
Lokalizacja: Wrocław

tutaj mój filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=SIKa86gmZ6o
odległość między kierownicą, a oparciem fotela musi być taka, aby nadgarstki kierowcy swobodnie mogły zwisać ponad górną częścią koła kierowniczego. kierowca musi mieć swobodny dostęp do całego obwodu kierownicy nawet wówczas jeżeli podczas gwałtownego hamowania zostaniemy przez pas bezpieczeństwa przyciśnięci do oparcia.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:23

Cytuj:
Jak mnie zaczynają boleć plecy lub karczycho, to opieram łokcie na obręcz kierownicy na kilka minut trzymając wtedy plecy proste tak długo jak się da ;D Na chwilę pomaga
Też to stosuje, ale to taka doraźna pomoc na chwilę.


Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Cytuj:
Kiedyś śmiałem się ze starych szoferów,że siedzisko z przodu mają tak opuszczone aż człowiek ma uczucie zjeżdżania z fotela.Ja ustawiałem przód wysoko,i teraz po latach widać efekty uciskania pod kolanami.Nogi muszą być twardo oparte na podłodze.Mogę siedzieć za kółkiem 20 godzin i nic,ale jeżeli śpię więcej niż 8 godzin,to nie mogę dźwignąć się z łózka,tak plecy nap....

Ja akurat nie mam problemu ze wstaniem z łóżka, tylko z leżeniem. Nie mogę się wyprostować, położyć na boku lewym, czy prawym. Najlepiej tylko stać. Na szczęście nieczęsto tak mam.

_________________
NIE-POMPIARZ


Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6305
Lokalizacja: Wrocław

trudno coś radzić, bo jak Ty źle ustawisz fotel, to mnie jakoś nic nie boli.

każdy musi znaleźć coś dla siebie.
mogę tylko dodać, że nawet jeżeli źle ustawisz to musisz ruszać się poza pracą, co jest trudne dla kierowcy ciężarówki, ale dla kierowcy komunikacji miejskiej powinno być proste.

uwaga mogą być skutki uboczne.
ja grałem w siatkówkę i plecy mnie nie bolą, ale kolana od grania.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Ostatnio zmieniony 24 lip 2011, 13:30 przez Cyryl, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3571
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Cytuj:
Kiedyś śmiałem się ze starych szoferów,że siedzisko z przodu mają tak opuszczone aż człowiek ma uczucie zjeżdżania z fotela.Ja ustawiałem przód wysoko,i teraz po latach widać efekty uciskania pod kolanami.Nogi muszą być twardo oparte na podłodze.Mogę siedzieć za kółkiem 20 godzin i nic,ale jeżeli śpię więcej niż 8 godzin,to nie mogę dźwignąć się z łózka,tak plecy nap....
Ja zawsze ustawiam siedzisko tak, żeby nacisk rozkładał się równomiernie na uda czyli siedzenie leci lekko do tyłu bo inaczej to po pewnym czasie czuje jakby d*pa miała mi odpaść, a czy tak zdrowo - nie wiem.

Dobrze jak fotel ma pompowane poduszki w części lędźwiowej. Jak jeździłem samochodami które tego nie miały to podkładałem butelkę albo poduszkę pod plecy.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:32

Cytuj:
tutaj mój filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=SIKa86gmZ6o
odległość między kierownicą, a oparciem fotela musi być taka, aby nadgarstki kierowcy swobodnie mogły zwisać ponad górną częścią koła kierowniczego. kierowca musi mieć swobodny dostęp do całego obwodu kierownicy nawet wówczas jeżeli podczas gwałtownego hamowania zostaniemy przez pas bezpieczeństwa przyciśnięci do oparcia.
Akurat z ustawieniem fotela i dobraniem odpowiedniej pozycji w aucie osobowym nie mam problemu, ale tam nie spędza się tylu godzin ile w pracy.
Cytuj:
Kiedyś śmiałem się ze starych szoferów,że siedzisko z przodu mają tak opuszczone aż człowiek ma uczucie zjeżdżania z fotela.
Jak przejmuję autobus od starszych kierowców, to właśnie oni często mają ustawiony fotel tak, że prawie się z niego zjeżdża w przód. Jest to dosyć niewygodne, ale może to w jakiś sposób pomaga?
Cytuj:
Dobrze jak fotel ma pompowane poduszki w części lędźwiowej. Jak jeździłem samochodami które tego nie miały to podkładałem butelkę albo poduszkę pod plecy.
Problem polega na tym, że większość tych poduszek jest niesprawna i albo nabija powietrze, chwilę trzyma i puszcza, albo od razu puszcza, albo wcale nie nabija.


Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 paź 2005, 22:31
Posty: 1147

Cyryl,poprosimy o filmik prawidłowa pozycja za kierownicą ciężarówki/autobusu.To właśnie jazda autobusem najbardziej skopała mi kręgosłup.Fotel na maxa wysoko,koło kierownicy niemalże ocierało się o uda.Taka była głupia moda.

_________________
"CHCĘ UMRZEĆ WE ŚNIE JAK MÓJ DZIADEK, A NIE KRZYCZĄC JAK JEGO PASAŻEROWIE."


Post Wysłano: 24 lip 2011, 13:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6305
Lokalizacja: Wrocław

ja róznie ustawiałem fotel, masz rację kiedyś tak wysoko, że nauczyłem się równo jechać kiedy pedał gazu obsługiwałem z powietrza, czyli bez podparcia pięty o podłogę.

na pewno część tych pozycji była prawidłowa, część zła. jednak nie ma takiej pozycji która byłaby optymalna dla każdego. co dla jednego jest dobre dla drugiego może być złe.
może dzisiaj nie ma kłopotu ze względu na siedzenia, bo ustawiałem różnie, może dlatego że ruszałem się, kto wie?

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 24 lip 2011, 14:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Cytuj:
Cytuj:
Kiedyś śmiałem się ze starych szoferów,że siedzisko z przodu mają tak opuszczone aż człowiek ma uczucie zjeżdżania z fotela.Ja ustawiałem przód wysoko,i teraz po latach widać efekty uciskania pod kolanami.Nogi muszą być twardo oparte na podłodze.Mogę siedzieć za kółkiem 20 godzin i nic,ale jeżeli śpię więcej niż 8 godzin,to nie mogę dźwignąć się z łózka,tak plecy nap....
Ja zawsze ustawiam siedzisko tak, żeby nacisk rozkładał się równomiernie na uda czyli siedzenie leci lekko do tyłu bo inaczej to po pewnym czasie czuje jakby d*pa miała mi odpaść, a czy tak zdrowo - nie wiem.

Dobrze jak fotel ma pompowane poduszki w części lędźwiowej. Jak jeździłem samochodami które tego nie miały to podkładałem butelkę albo poduszkę pod plecy.
Ty, a zauważyłeś, że w tym pokręconym Stralisie fotel nie jest dokładnie naprzeciwko kierownicy, tylko lekko przesunięty w lewo? :D Jak tu zdrowo jeździć :(

_________________
NIE-POMPIARZ


Post Wysłano: 24 lip 2011, 15:45

Post Wysłano: 25 lip 2011, 23:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5931

Dla mnie duże znaczenie na komfort jazdy ma ustawienie odcinka lędźwiowego oparcia. Może faktycznie spróbuj, jak radzi Rossi, z jakaś małą poduszką, jeśli nie działa fotel tak jak powinien.


Post Wysłano: 09 lis 2011, 15:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lis 2011, 15:05
Posty: 1
GG: 0

Witam. Jestem nowy na forum i chciałbym przywitać wszystkich. Chciałbym sie poradzić jak lepiej ustawic fotel wysoko czy nisko i czy bardzie twardzo czy mieko zauważyłem ze wiekszość kierowców ma ustawiony fotel tak ze jak kręcą kierownicą pochylają sie do przodu czy to bardzo żle wpływa na kręgosłup. Z góry dzieki za porady :U


Post Wysłano: 09 lis 2011, 20:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4063
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Cytuj:
Ty, a zauważyłeś, że w tym pokręconym Stralisie fotel nie jest dokładnie naprzeciwko kierownicy, tylko lekko przesunięty w lewo? :D Jak tu zdrowo jeździć :(
W dafie jest to samo.
Niestety nie każdy pojazd ma na tyle rozbudowaną regulację czy to fotela czy kierownicy żeby optymalnie dopasować pozycję jazdy. Dlatego pod tym względem zdecydowanie odpowiada mi Scania, bo mimo tego, że daleko odsunę sobie fotel, żeby swobodnie machać nogami to kierownica jest na tyle blisko, że się nią dobrze kręci. Do tego 2 krótkie podłokietniki i proste jak strzała polskie drogi, pozwalają na komfortowe przemierzenie 600km w ciągu dnia pracy :wink:

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 09 lis 2011, 20:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 paź 2011, 20:37
Posty: 15
GG: 0

Cytuj:
Witam. Jestem nowy na forum i chciałbym przywitać wszystkich. Chciałbym sie poradzić jak lepiej ustawic fotel wysoko czy nisko i czy bardzie twardzo czy mieko zauważyłem ze wiekszość kierowców ma ustawiony fotel tak ze jak kręcą kierownicą pochylają sie do przodu czy to bardzo żle wpływa na kręgosłup. Z góry dzieki za porady :U
Najlepiej to się ustawia fotel tak jak tobie będzie wygodnie siedzieć w nim ;)


Post Wysłano: 09 lis 2011, 20:52

Cytuj:
Najlepiej to się ustawia fotel tak jak tobie będzie wygodnie siedzieć w nim ;)
Tylko że nie zawsze wygodna pozycja w fotelu gwarantuje to, że po całym dniu pracy nie będzie bolał Cię tyłek czy plecy.


Post Wysłano: 08 gru 2011, 15:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 kwie 2008, 18:25
Posty: 264
Samochód: Jelcz
Lokalizacja: Międzyzdroje

Ostatnio zabrałem się z pewnym kierowcą na okazję. Trochę mnie zdziwiła jego pozycja za kierownicą, jednakże ów kierowca upierał się, że nic go nie boli nawet po 24 godzinach za kierownicą bez przystanku. Zainspirowany tym pokazuje wam zdjęcie jego pozycji. Jak myślicie, mówił prawdę?

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

_________________
Tu 5 sekund, tam 10 sekund i masz godzinę

Poepen in de broek?


Post Wysłano: 08 gru 2011, 16:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5931

Jak trzeba pokręcić kierownicą to chyba wstaje.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: