Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 31 mar 2008, 22:32

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2007, 16:40
Posty: 1200
Lokalizacja: Bełchatów

Cytuj:
teraz to już przesadziłeś!!!
chyba Cię obije !!!
dojdzie do rękoczynu :twisted:
I słusznie, bo to juz na sadystyczne znęcanie się wygląda! :D

_________________
ego


Post Wysłano: 12 cze 2008, 19:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 kwie 2007, 19:56
Posty: 133
GG: 5792092
Samochód: VW T5
Lokalizacja: Katowice

Cytuj:
Cytuj:
Mi 105-ka 460km ssc, to pali na trasie przy 30t to norma wychodzi 29/100km .
A samym koniem jak jechałem to 21/100km .
Pozdrawiam
Tak z ciekawości: na której drodze można z takim ładunkiem jechać?
Jechałem z Katowic A4 do Essen w Niemczech. Wystarczy zezwolenie na przewóz ładunków o takiej masie.

_________________
Polak nie kaktus pic musi


Post Wysłano: 12 cze 2008, 19:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lis 2006, 20:39
Posty: 65
GG: 3931302
Lokalizacja: okolice kedz-kozla

U nas kiedyś kierowca jechał z naszym znajomym do Czech 24t to norma mu wyszła 34-35 a jak wrócili i znajomy został w domku a szofer jechał tylko rozładować do Częstochowy to norma odrazu 40 l ale już dawno sie pożegnaliśmy z tym kierowca :P


Post Wysłano: 13 cze 2008, 9:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lip 2007, 11:45
Posty: 53
Lokalizacja: Łódź / Stróża

U mnie:
SCANIA R420 07`-27-30l przy krajówce+międzynarodowa-przy patelni czyli średnio 26ton
RENAULT PREMIUM dCI 420km 05`-26-28l przy krajowej i międzynarodowej oczywiście również z wywrotką z 26tonami
no i Renia z 00` 400kucy pali 30-33l przy tych trasach co wymieniłem wyżej


Post Wysłano: 13 cze 2008, 22:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1359
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

A świastak siedzi...Ludzie ja wiele rozumiem,ale jak słysze o normach poniżej 30l na Polsce z 26t ładunku to normalnie mnie krew zalewa... :roll: Przecież to tak realne jak nasze zapewnienia co do Euro 2012... :P

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Post Wysłano: 13 cze 2008, 23:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lip 2007, 11:45
Posty: 53
Lokalizacja: Łódź / Stróża

No to zapraszam do mnie zobaczysz ocenisz.A co do teczego to jeździ się często pusto-pełno !!Nie wierzysz trudno.TWOJA SPRAWA.Mam zrobić ci zdjecie z wykazu na komputerze albo w serwisie najlepiej??


Post Wysłano: 29 wrz 2008, 18:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 sty 2008, 21:22
Posty: 6
GG: 0
Lokalizacja: Łódź

:?: :?: Witam kolegów dostałem nowego TGM-a 18.240 mam pytanko.Czy w mieście (korki i inne pierdoły) spalanie na poziomie 23.3L to nie za wiele ? (oczywiście solówka na kipie tylko 2 T ) Auto ma przejechane dopiero 200km. :?: :?: :?: :?: :?:


Post Wysłano: 30 wrz 2008, 1:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 kwie 2007, 16:40
Posty: 1200
Lokalizacja: Bełchatów

Cytuj:
:?: :?: Witam kolegów dostałem nowego TGM-a 18.240 mam pytanko.Czy w mieście (korki i inne pierdoły) spalanie na poziomie 23.3L to nie za wiele ? (oczywiście solówka na kipie tylko 2 T ) Auto ma przejechane dopiero 200km. :?: :?: :?: :?: :?:
Najprościej zaprosić (także we własnym interesie) właściciela lub jego odpowiednika do przejażdżki na dwustu-trzystu kilometrach.Po nich zatankowac znów do pełna i przeliczyc zużycie. I temat się zakończy. Lub zaproponowac zainstalowanie przepływomierza. Pójdą na to = o.k. Nie pójdą = rozliczamy z rachunków, a nie z norm z sufitu. Chyba,że liczy się na "doskubanie". Trzeba sobie samemu odpowiedzieć..

_________________
ego


Post Wysłano: 01 paź 2008, 12:45

Cytuj:
A świastak siedzi...Ludzie ja wiele rozumiem,ale jak słysze o normach poniżej 30l na Polsce z 26t ładunku to normalnie mnie krew zalewa... :roll: Przecież to tak realne jak nasze zapewnienia co do Euro 2012... :P
Zgadzam się z Tobą. Normy z pełni ładowanym zestawem i do tego po kraju w granicach 30 litrów to żenada.
Fakt faktem, że teraz przesiadłem się na Mercedesa 1840 (Actros I, przebieg 930 tyś.) i wożę różne tonaże, aczkolwiek ciężko stwierdzić ile faktycznie - jazda z paczkami dla firmy kurierskiej na trasie Tarnów-Kielce-Warszawa-Siedlce ale po dzisiejszym tankowaniu auto mi wyszło 25,94 l/100 km. Inny fakt, że przelotowa prędkość to max 80 km/h (nie będę się spieszył bo czasy są policzone po ludzku) ale ani nie zawyżam normy, ani nie biorę nic dla siebie bo nie potrzebuję, jak wielu kombinatorów-specjalistów.


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 11:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 kwie 2008, 2:21
Posty: 76
GG: 4542692
Samochód: MAN
Lokalizacja: SBI

MAN TGX 18.440 2011 r. ok 430000 km przebiegu norma 24+0.4 od tony trasy Polska-Italia przez dzikusy przy oszczędnej jeździe idzie się zmieścić jadąc z butem w podłodze zazwyczaj przepał. Ładunki przeróżne - np. w exporcie 3.5T a na powrocie 24. I teraz pytanie z innej beczki - jak się ustosunkować do obciążenia które pryncypał zapowiada w najbliższym czasie ??


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 12:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 lut 2010, 13:36
Posty: 871
Samochód: jakiś tam Tyr...
Lokalizacja: GPS signal not found...

scania 114l 380 pod patelką ~ 40400kg 80% pełno kielce > poznań > zgorzelec > kielce równiutkie 30l przy jeździe 80-82km/h bez żadnego paletowania ani tym podobnych ekscesów.

_________________
"...a niepodzielnie królującą elitę stanowią świętokrzyscy patelniarze..."


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 12:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Pracodawca chcąc cię obciążyć z tytułu nadmiernego zużycia paliwa powinien dać ci notę obciążeniową do podpisana. Jeśli jej nie podpiszesz, to nie ma prawa cię obciążyć. Tak to powinno wyglądać, a jak jest w praktyce? Pewnie w każdej firmie inaczej.


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 12:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1365
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
jak się ustosunkować do obciążenia które pryncypał zapowiada w najbliższym czasie ??
zmienić firmę,
Cytuj:
jak jest w praktyce?
przykładowo, zarobki ustalane są na wysokości 3,5tys zł na rękę, z czego np. 500zł jest jako premia ustalona z góry za dobre wyniki (czyt. jazda bez przepałów) a że zazwyczaj są, bo normy z kosposu to sef wypłaca mniej o tą premię. Kto lubi bez mydła jeździ tak dalej :wink:


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 14:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 kwie 2008, 2:21
Posty: 76
GG: 4542692
Samochód: MAN
Lokalizacja: SBI

Cytuj:
zmienić firmę,
myślałem o tym ale po przeanalizowaniu za i przeciw narazie nie ma takiej opcji
Cytuj:
jak jest w praktyce?
W praktyce w mojej firmie ma być rozliczenie paliwa raz na pół roku(w moim przypadku licząc od 19 stycznia bo wtedy się przyjąłem) - jeśli masz np. 100 litrów na plusie szef wypłaca Ci premię w wyskości połowy Twoich oszczędności - 100L razy 5.5(śr cena ON na dziś)/2=275 zł jeśli masz te 100 litrów przepału oddajesz mu 550 zł. Jednakże ostatnio powiedział że będzie obciążał po trasie.
Pazdz Oczywiście będę chciał to mieć na papierze ale nie wiem jak zareaguje najważniejszy w firmie.


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 18:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
Pracodawca chcąc cię obciążyć z tytułu nadmiernego zużycia paliwa powinien dać ci notę obciążeniową do podpisana. Jeśli jej nie podpiszesz, to nie ma prawa cię obciążyć. Tak to powinno wyglądać, a jak jest w praktyce? Pewnie w każdej firmie inaczej.
w praktyce tego nie zastosujesz - no chyba że masz wynagrodzenie na podstawie umowy o prace a nie pod stołem na gębę :lol:

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 17 kwie 2013, 17:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 mar 2009, 15:10
Posty: 540
GG: 0

skoro jest rozmowa o obciążeniach to może ja zapytam

przyjąłem sie do jednej firmy na przeczekanie aż w starej robocie cos sie ruszy z pracą (budowlanka) w tej co teraz jezdze zdarzyło mi sie zarysowac pod blokiem babce samochód. oczywiscie spisałem oświadczenie i bez policji i bez krzyku zakonczylismy zdarzenie. w fimie natomiast szef powiedział, że straci jakies tam znizki i na wszystki samochody oc wzrosnie mu o 1200 zł i chce mnie tym obciążyc. troche to dla mnie chore, a wy co o tym sądzicie? jak u was wyglada sprawa ze sciaganiem OC.

mi odkąd jeżdze ciężarówkami to raz zdarzyło mi sie miec z kimś kolizje. kiedys na parkingu puknąłem osobówke przyczepą i wgniotłem mu nadkole i lekko przetarłem a u siebie potłukłem klosz od lampy. jedyne czym sie musiałem zając i zapłacic była wymiana klosza (jakies 10zł)


Post Wysłano: 17 kwie 2013, 19:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5880
Samochód: Volvo FH

Nie od tego płaci ten twój szef OC, (i tak dziaduje, że nie ma pełnego pakietu), żebyś Ty myślał co zrobić ze szkodą za 150zł.
A że będzie lżejszy o 1200 przy następnej polisie to jego problem co nie?

No wiesz, gdbyś pomyślał i załatwił sprawę inaczej, np dać kobicie 300zł tytułem nawiązki to by było mądrzej wg mnie. Ale przecież kierowca jest od jeżdżenia, a nie myślenia, szczególnie, że przecież ani klamot nie jego, ani piniondze :] .

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 17 kwie 2013, 21:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 mar 2009, 15:10
Posty: 540
GG: 0

Chciałem sie dogadac z nią ale ona nie chciała. Rysa ma długosc 2 cm. nie wiem, może sie nie znam (bo raz tylko miałem takie zdarzenie) ale OC jak sama nazwa wskazuje jest od odpowiedzialnosci. A babka dostanie moze góra 500-600 zł a ja bede scigany na 1200. Dziwne to dla mnie tym bardziej ze sam posiadam zarejestrowane na siebie dwa auta i jak w jednym brat zrobił dzwona to tylko z tego jednego mi poleciała zniżka a na drugim normalniej jest bezszkodowo


Post Wysłano: 27 kwie 2013, 16:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 lut 2010, 19:52
Posty: 22
GG: 10199109
Samochód: Renault
Lokalizacja: cała unia plus CH

Pierwszy samochód (tymczasowy) średnio 35l - Reno premium 2007 420dxi ładunki różne od 12t do 23t. - często świecąca się kontrolka od adblue ale nikt się tym nie przejmował
Drugi samochód( tymczasowy) średnio 30-31,5l - Reno Magnum 2012 520DXI-EEV 50tyś przebiegu ładunek prawie żadny kilka ton w obie strony - leki - chłodnia

Trzeci samochód ( na stałe) - 1kurs -niemcy 23t - polska 21t -31,1 według tankowania , 28,8według kompa .
2kurs szwajcaria 21t - polska 23,5t 30,9l według tankowania ,29,5 według kompa
Reno premium 2012 460DXi EEV 100tyś przebiegu - pewnie spalanie spadnie bo dopiero 3kurs tym samochodem muszę się w niego wczuć .

Naczepa z 1 i 3 ta sam firanka merker mulda

_________________
kat b - 14.10.1992 - od 1 razu
kat c - 20.04.2010 - od 2 razu
kat c+e - 14.12.2012 - od 1 razu


Post Wysłano: 27 kwie 2013, 17:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 sty 2011, 17:50
Posty: 237
GG: 636485
Samochód: FH12
Lokalizacja: Białystok

A tak zapytam zdarzyło sie wam żeby samochód palił mniej niż wskazuje komputer ? Dokladnie chodzi o volvo fh12 2004r 460km


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: