wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

zimna nalewka
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=45384
Strona 1 z 2

Autor:  PNEUMASTER [ 13 sty 2016, 22:26 ]
Tytuł:  zimna nalewka

https://drive.google.com/open?id=0Bxt-d ... HJMbVNsUEU

i inna

https://drive.google.com/open?id=0Bxt-d ... khtQk5qS2M

obydwie z "markowej" polskiej bieżnikowni, jedna prawie nowa a druga nawet z paskiem...ale było tanio :wink: :D

Autor:  davo76 [ 13 sty 2016, 22:52 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Ta z paskiem ma "Mistrza Swiata" :lol:
Ciekawe czy gosc wogole wyjechal na tym z warsztatu czy juz na placu powiedziala papa :lol: :lol: :lol:

Autor:  PNEUMASTER [ 13 sty 2016, 22:55 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Cytuj:
Ta z paskiem ma "Mistrza Swiata" :lol:
Ciekawe czy gosc wogole wyjechal na tym z warsztatu czy juz na placu powiedziala papa :lol: :lol: :lol:
Eeee no nie nawet z 300km zrobiła :D

Autor:  DAJANO [ 14 sty 2016, 6:53 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

hihii:) kupilem kiedys do megi 385/55r19,5 dwie sztuki ATB czy ATR jakos tak. Wytrzymaly niecaly tydzien na ostatniej osi :lol:

Autor:  majster123 [ 14 sty 2016, 20:35 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Wiadomo jakie przyczyny defektu?
W markowej z ekologicznym paskiem obstawiam błąd producenta, w drugiej (na feldze) niekoniecznie.

Autor:  PNEUMASTER [ 14 sty 2016, 21:34 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Cytuj:
Wiadomo jakie przyczyny defektu?
W markowej z ekologicznym paskiem obstawiam błąd producenta, w drugiej (na feldze) niekoniecznie.
Jedno i drugie to samo czyli jakość bieżnikowni a raczej jej brak. Dziadowski karkas, do tego pewnie źle na siłę zweryfikowany, po przebiegu bliski miliona, zmontowany przez pracownika zatrudnionego na umowie śmieciowej za 1400zł na rękę, na kleju z oszczędności ..... wybierz sobie przyczynę :lol: .
Nie analizowałem i nie mam zamiaru. Oddałem właścicielowi i niech sobie dochodzi, ja nie mam czasu na takie analizy skoro mówiłem wcześniej, że nie warte ani złotówki biorąc pod uwagę składowe jego specyfiki transportu. :wink:

Autor:  DAJANO [ 30 sty 2016, 0:32 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Bandag i Boss to tez zimne nalewki?? mam dwa zbedne karkasy i zastanawiam sie czy ich na probe nie wyslac do bandaga lub bossa.

Autor:  Długi [ 30 sty 2016, 0:35 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

To z zielonym paskiem to chyba boss...

Autor:  DAJANO [ 30 sty 2016, 1:00 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Faktycznie:)))

http://www.colmec.pl/index.php?option=c ... &Itemid=28

Autor:  PNEUMASTER [ 30 sty 2016, 10:34 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Cytuj:
juz Ci przeszło kolego ? :mrgreen: juz sobie odpowiedziałeś ? :wink: jeszcze u Ciebie niskie profile ....będzie co zbierać po trasie , byleby blisko komina :wink:

Autor:  DAJANO [ 30 sty 2016, 14:00 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Już się wyleczyłem z tego "genialnego" pomysłu. Zostane przy Treadmaxie i Remixie. Czy pneu Laurent bieżnikuje na karkasach innych marek czy tylko michas wchodzi w grę?

Autor:  bosman [ 30 sty 2016, 16:51 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Cytuj:
Już się wyleczyłem z tego "genialnego" pomysłu. Zostane przy Treadmaxie i Remixie. Czy pneu Laurent bieżnikuje na karkasach innych marek czy tylko michas wchodzi w grę?
Ponoć tylko michały.

Autor:  majster123 [ 30 sty 2016, 18:28 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Na Pneu Laurenta idą różne marki, na Remixa idą tylko michały.

Autor:  5eba [ 31 sty 2016, 13:55 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Mogę Wam pokazać Bossa po 4 latach eksploatacji i grubo ponad 100tyś km przejechanych po szosie,gruzach,śmieciach, setkach buksowań w różnym szajsie - ot opony 13r22,5 z 4 ośki - i nadal jeżdżą ... Także bym nie uogólniał , a tak w ogóle dużo opon tej marki przeszło u nas od x lat wstecz i nie przypominam sobie zgubienia bieżnika, wystrzał jeden czy 2 a może i 3 były , ale na pewno nie w pierwszym roku eksploatacji ,a co za tym idzie być może sami uszkodziliśmy oponę ... Jedno co mi się nie podoba - nalewają bardzo wąskie bieżniki - przykładowo dla 13r22,5 jest co najmniej 2 cm węższa od byle jakiej chinki nie wypominając o markowej oponie z jakimś dy czy dy3 czy np firestonie sat 300

Autor:  PNEUMASTER [ 31 sty 2016, 14:04 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Cytuj:
Mogę Wam pokazać Bossa po 4 latach eksploatacji i grubo ponad 100tyś km przejechanych po szosie,gruzach,śmieciach, setkach buksowań w różnym szajsie - ot opony 13r22,5 z 4 ośki - i nadal jeżdżą ... Także bym nie uogólniał , a tak w ogóle dużo opon tej marki przeszło u nas od x lat wstecz i nie przypominam sobie zgubienia bieżnika, wystrzał jeden czy 2 a może i 3 były , ale na pewno nie w pierwszym roku eksploatacji ,a co za tym idzie być może sami uszkodziliśmy oponę ... Jedno co mi się nie podoba - nalewają bardzo wąskie bieżniki - przykładowo dla 13r22,5 jest co najmniej 2 cm węższa od byle jakiej chinki nie wypominając o markowej oponie z jakimś dy czy dy3 czy np firestonie sat 300
nie uogólniamy ale nie mówmy o czasach 4-5 lat temu kiedy bieżnikownie miały karkasów do koloru do wyboru a teraz robią na wszystkim co płynie pobliską rzeką. Od 3ch sporo przewoźników przeszło na chinskie opony a spróbuj na tym zrobić zimną nalewkę. Trzecia sprawa to porównanie 13tki do standardu lub tym bardziej megi. Miałem 3-4 lata kilku klientów którzy kochali się w zimnej nalewce w rozmiarach standardowych. Zdjęcie w pierwszym poście to jeden z nich (naczepa). Ten był ostatni który powiedział DOŚĆ. Jak kilak lat temu wytrzymywały (kwestia dobrego karkasu) to co najwyżej robił na nich 100000km, najczęściej 70-80tkm to był max. Liczyć kazdy potrafi więc nie będe komentował. Roztrząsaliśmy to wspólnie tutaj kilka razy :wink:

Autor:  DAJANO [ 31 sty 2016, 16:34 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Tak jak pisałem , zimna nalewkę w medze juz miałem i wiem ,ze nie wytrzymują. Stąd moje pytanie o Pneu Laurenta i Bandaga. Chciałbym spróbować z 385/55r22,5.

Autor:  PNEUMASTER [ 31 sty 2016, 17:21 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Cytuj:
Tak jak pisałem , zimna nalewkę w medze juz miałem i wiem ,ze nie wytrzymują. Stąd moje pytanie o Pneu Laurenta i Bandaga. Chciałbym spróbować z 385/55r22,5.
55 to nie mega choć mówią na nią tzw duża mega choć bliżej jej do standardu 65. Bandaq daje rade ale na budowach i w napędzie np.80. Laurent 55 spoko, bo biorą tylko markowe kaskady 55 a tu wybór jest wąski i dlatego daje rade. Doloz i weź coś na gorąco remix lub trademaxy a na pewno odjeżdża włożone pieniądze.

Autor:  DAJANO [ 31 sty 2016, 18:58 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

O Remixie i Treadmaxie wiem, ale co zrobić z karkasami Contiego lub dunlopa?

Autor:  PNEUMASTER [ 31 sty 2016, 19:12 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Jeden i drugi przytuli zarówno goodyear jak i Laurent.

Autor:  5eba [ 31 sty 2016, 22:37 ]
Tytuł:  Re: zimna nalewka

Gdzie w PL można kupić Bandaga?? Kto to sprzedaje??

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/