Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]
Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 lut 2016, 13:36
Posty: 1

man 35-343 8x4 wywrotka silnik 5 cylindrowy czy warto kupic czy bedzie sobie dawal rade z ładunkiem czy nie bedzie za słaby??

chce kupic takie auto jezeli ktos cos wie to prosze o szybka odpowiedz
dzieki


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 sty 2009, 18:03
Posty: 245
Samochód: Iveco Daily II 98'
Lokalizacja: Olkusz

Tata jeździł 340ką ale ciągnikiem. Przy DMC40 w górach nie było czym jechać, mniejsze wzniesienia również widział pierwszy. Nie wiem jak teraz, ale wtedy (2003-2008), przewody wtryskowe były nie do dostania, a te od silnika 6cio cylindrowego po ręcznym dopasowaniu pękały średnio raz w tygodniu. Spalania nie powiem, nie pamiętam. Być może jako wywrotka na kominie sobie poradzi.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 sie 2008, 12:59
Posty: 595
Samochód: VOLVO FH500 EEV

Jest taki właśnie "rodzynek" (bodajże od 16 lat) - 19-343. Silnik oczywiście 5-cylindrowy.
Na codzienną jazdę (jako solówka) radzi sobie dobrze (nieduży tonaż), z przyczepą jest nieźle - jeżeli jest załadowany "maksymalnie" (czyli 10 ton samochód i 12 ton przyczepa), no to jest "co robić" pod górką.
Co do żywotności... autko ma 20 lat, od nowości miało tylko dwóch kierowców (pierwszy jeździł nim 4 lata, drugi od 16 lat do chwili obecnej) i przebieg, jest już "dość grubo" ponad 2 miliony - do NG się jeszcze nie kwalifikuje. No ale jest to kwestia dbałości o pojazd - w Niemczech, jak i tutaj, jest należycie zadbany.

Na pewno lepiej by było kupić z silnikiem 400 (czyli 35-403) i wyżej - bo to są "motory" sześciocylindrowe, łatwiejsze w późniejszej odsprzedaży (czy do na kraj czy na export) i co tu dużo mówić, lepiej "zbierające się" od 5-cylindrowych (no i też żywotniejsze).

Nie wiem, który jest rok Twojego MAN'a, ale jeżeli masz chęć i możliwość (niestety tylko serwis MAN zostaje albo ktoś, kto pracuje przy takich samochodach na co dzień i zna się) to możesz sprawdzić, czy to nie jest wersja "EURO" - był u nas swego czasu identyczny 19-343, i było to "dzień a noc" do tego, którego opisywałem powyżej. Dużo lepiej radził sobie w terenie "górzystym", ale też szybciej też rozpędzał się do magicznych 90 km/h. W Niemczech, od nowości woził "ciężary" - chłodnia hakowa, w Polsce to samo co ten wyżej. Jedyna różnica to była taka, że to była tzw. przejściówka - a więc 1995 rok (ale już F2000), ciężko pracujący ZF z Intarderem (w tym wyżej już odrobinę lżej pracuje ZF, a jest o rok młodszy) oraz norma Euro 1 (dla porównania tamten wyżej, jest Euro 2).

Niemniej jednak, to jest stary MAN - a jak powszechnie wiadomo, naprawisz go przysłowiowym "młotkiem i przecinakiem". :wink:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 sie 2007, 10:29
Posty: 878
GG: 5761457
Samochód: Actros 4141
Lokalizacja: Nysa

Mamy w firmie takiego Mana w układzie 8x6, więc zawieszenie jest trochę wyższe niż w zwykłym 8x4. Szczerze, że jest naprawdę żwawy. Jeździliśmy z kolegą w jedną trasę po górach i nie zostawałem w tyle. On powozil Actrosem 4141. Nie sądzę, że zakup tego pojazdu Cię rozczaruje. Nawet ekonomicznie wychodzi spalanie tego naszego Mana.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: