wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Czy jest nadmiar kierowców autobusów?
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=33149
Strona 19 z 21

Autor:  mk61 [ 13 sty 2015, 17:25 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Rozmyślam nad powrotem do branży. Jak wygląda teraz ruch w interesie? Biorąc pod uwagę spadek cen paliw widać więcej roboty, czy jeszcze za wcześnie na oceny i dopiero okaże się w sezonie?

Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 sty 2015, 17:52 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cena paliwa raczej nie przekłada się na to czy w turystyce masz więcej pracy poza sezonem. Sezon to sezon i się jeździ. Zimą jest tego mniej i to jest raczej naturalne.

Jeśli chodzi o sam temat, to we Wrocławiu duży gracz poszukuje kierowców:

http://www.michalczewski.pl/pl/aktualno ... oclaw.html

Autor:  Czarek81 [ 13 sty 2015, 18:38 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Siema Pawełku, tylko skąd brać w waszym regionie kierowców :D

Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 sty 2015, 19:01 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Znajdą się:)

Autor:  mk61 [ 07 lut 2015, 0:50 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

A jednak. Byłem u swojego byłego szefa po papiery i na pogaduchach i delikatnie pożałowałem zimowej ucieczki. Zima została u niego zaliczona do bardzo dobrych i nie dość, że robota była dobra nawet w styczniu, to jeszcze czasem brakowało mu kierowców i musiał oddać kilka zleceń.
Według niego ceny paliwa jednak odbiły się na ilości wyjazdów - in plus. In minus - niektórzy z konkurencji zaczęli przy tym zjeżdżać z cenami...

Luźnie doszliśmy do porozumienia, że teraz jestem w gotowości na nagłe wyjazdy, a już pod koniec tego miesiąca raczej się ładnie uśmiechnę, żeby wrócić na dłużej.
Jedyna opcja na inną przyszłość, to lepsza i pewna kasa, ale przede wszystkim, wypłacalna firma.

Moje ostatnie "ciężarowanie" zakończyło się po 3 miesiącach od rozpoczęcia z powodu niewypłacalności dziadtransa, a sama sprawa jeszcze nie jest zakończona i może się zakończyć u Temidy. Póki co, zbieram każdy, najmniejszy dowód na biznesmena z koziej dupy.

Sparzyłem się i najłatwiej by było mi wrócić na stare śmieci, albo pójść na swoje. Na to drugie jednak za wcześnie i jestem zmuszony jeszcze trochę porobić na kapitalistów. :D

Autor:  Misztal [ 19 lut 2015, 21:46 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

mk61 z jakiego regionu jesteś??? bo zapomniałem?

Autor:  mk61 [ 20 lut 2015, 5:43 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Szczecin, Goleniów, Świnoujście. :)

Autor:  Misztal [ 20 lut 2015, 9:16 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Ja bym na Twoim miejscu uderzył do SINDBADA aktualnie poszukują kierowcy z Twoich obszarów. Nie wiem dokładnie jaka specyfika ale podejrzewam, że na antenę do Słubic być może jakieś strzały za granicę?
Lepiej nie znajdziesz, normalna umowa o pracę, podstawa + diety, dodatki różnego rodzaju no i ubranie służbowe. Poza tym Sindbad to Sindbad.

Autor:  mk61 [ 20 lut 2015, 13:26 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Dzięki, jakiś czas temu widziałem ich ogłoszenia, ostatnio już nie.
W każdym razie, wybadam temat.

Autor:  Misztal [ 20 lut 2015, 22:27 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Cytuj:
Dzięki, jakiś czas temu widziałem ich ogłoszenia, ostatnio już nie.
W każdym razie, wybadam temat.
Na ogłoszenia nie ma co patrzeć, na Opolu wisiało z 2 lata, że potrzebują, a tak naprawdę różnie bywało. Na północy np. brakuje około 20 kierowców a ogłoszenia jak nie było tak nie ma...

Autor:  maximus_pl [ 26 lis 2015, 9:39 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

wcaoraj zdałem KWP także do świąt powinienem mięc nowe prawko z 95 w ręku ;-)

rozglądam się za robotą poza godzinami swojej obecnej pracy ( pracuje nie jako kierowca ) czyli popoludniami od 15, soboty i niedziele

Warszawa i okolice

z tego co widze mobilis chyba przyjmuje na komunikacje na umowe zlecenie ale

zastanawiam sie czy jest w ogole szansa przyjac sie na weekendy do jakiegos polskiego busa, lux express etc?
komunikacja ok, jednak od przystanku do przystanku, start stop..hmm

Autor:  Użytkownik usunięty [ 26 lis 2015, 12:58 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Od czegoś trzeba zacząć, a MZA daje niezłe pieniądze teraz. Wszystko masz na stronach firm.

Autor:  Szaki [ 26 lis 2015, 13:11 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

W stolicy chyba mają spore braki, skoro autobusy są obklejone z informacją o zatrudnieniu.

Autor:  maximus_pl [ 26 lis 2015, 15:07 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

najrozsądniej byłoby isc do mza, jak nie tam do mobilis, u nas chlopak zasila i sobie chwali, godzin do woli

zauwazylem wlasnie ze braki chyba spore w firmach, ale na KWP czy na egzaminie, czy na plycie to wiekszosc na C

na 13 osob wczoraj tylko 2 na D
na plycie bylo nas chyba ze 4 osoby na D i ze 20 na C

bardzo dobrze :)

Autor:  bially33 [ 27 lis 2015, 1:17 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Jeszcze trochę to potrwa zanim zrobi się naprawdę dobrze. Na wschodzie na razie straszą że Ukraińców pozatrudniają :lol:

Autor:  Cyryl [ 27 lis 2015, 6:46 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

we Wrocławiu są 4 firmy obecnie szkolące na D. dwie z nich szkoli symbolicznie, natomiast w pozostałych dwóch jest bardzo dużo kandydatów. w jednej 4 instruktorów ma pełne ręce roboty, w drugiej 3.
jednak trzeba powiedzieć, że oprócz kursów firmowych, zwykli kandydaci mają inne plany na przyszłość. 8 z 10 ma zaklepaną pracę za granicą. Niemcy, Norwegia i Anglia to najczęściej wybierane kierunki, czasem następuje to po pewnym okresie pracy we wrocławskiej komunikacji miejskiej, a czasem bezpośrednio na kursie.

wobec chronicznego braku kierowców we wrocławskich firmach komunikacyjnych, wydaje się proste: zrobić prawo jazdy i już mam pracę. więc oprócz ludzi poważnie traktujących temat na kursy trafiają osoby nie zdające sobie sprawy, że kat. czy to C, czy D to nie tylko wyższe uprawnienia, ale przede wszystkim zdobycie nowego zawodu. wydaje im się, że uczestnictwo w połowie wykładów, przeczytanie bzdurniej książeczki i przerobienie płyty z pytaniami załatwi sprawę. te osoby nawet jeżeli zdadzą egzamin na którym tam razem, to albo nie będą w stanie pracować w zawodzie kierowcy, albo będą ten zawód kaleczyć - wykonywać na najsłabszy sposób jaki to możliwy.

na całe szczęście większość swoje nie małe zainwestowane pieniądze traktuje poważnie i przykłada się.

Autor:  maximus_pl [ 01 gru 2015, 8:46 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

koło mnie na egzaminie na KWP był gość z UP i widać było totalną zlewke, zresztą właśnie nie zaliczył

dlatego to że instrkutorzy mają pełne rece roboty to tez wlasnie trzeba rozdzielic na tych co ich "przymusili" ( UP ) i na tych co chca cos po tym robić

ale tak jak mowie, w warszawie czy na plycie, czy na egzaminie to wiekszosc C

byc mooze blizej granice z DE wiecej ludzi tam jedzie pracowac, nei wiem. widze ciagle wiszace ogloszenia z DE na kierowcow autobusow

Autor:  kłaliti [ 06 mar 2016, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Wrzucam tu.
https://youtu.be/XXmgQZ-emUI
Nie wiedziałem,że w Polsce jest fabryka scani :o


Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Autor:  kraz [ 07 mar 2016, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Jest fabryka Scanii, ale co to ma wspólnego z tematem?

Autor:  unreal [ 01 lip 2016, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Czy jest nadmiar kierowców autobusów?

Od siebie powiem że we Wrocławiu Kierowców autobusów brakuje-i to brakuje przewlekle.Chociażby dzisiaj we "Wrocławskiej" czytałem artykuł że największe zapotrzebowanie jest teraz na listonoszy i kierowców :-).Prezes Polbusa mowi że potrzebują na już 20 Kierowców z D i co najlepsze to czy masz doświadczenie ich mało interesuje,podobnie w MPK.Sytuacja taka utrzymuje się już chyba ze dwa lata i nie zapowaida się żeby w najbliższym czasie udało się załatać wszystkie wakaty.

Sytuacja dla świerzaków jest wręcz wymarzona-prawdopodobieństwo znalezienia roboty po otrzymaniu prawka oceniam teraz na jakieś...90%!

Powiecie że w końcu po to wyłożyło się te bajońskie 6-6,5 tysiaka(koszt wszystkiego "na gotowo") żeby teraz móc dostać dobrze płatną pracę.Jak dla mnie taka kasa za niemalże pewność znalezienia pracy na dość fajnych warunkach bez żadnego doświadczenia to śmiesznie niski koszt-młodzi ludzie potrafią wydać w ciągu 3 lat 9 tys. na jakieś zaoczne Socjologie czy Marketingi po czym zostają z ręką w nocniku albo idą na kasę dla biedronki.

Dla mnie inwestycja w prawko to była do tej pory najlepsza inwestycja w życiu.

Strona 19 z 21 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/