Autor
Wiadomość
Tytuł:
Post Wysłano: 07 paź 2007, 9:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Cytuj:
Jestem ciekaw jakbyście na Mercedesa albo VW, albo każdą inną markę załadowali te 2, 3 albo 5 ton.
w sprinterach i ltkach z budą gnie sie rama pod takimi obciążeniami. mamy w firmie właśnie kłopot ze sprzedażą jednego, bo wygląda jakby miał sie zaraz złamać. Iveco ma rame właśnie 100razy lepsza niz mb. ja teraz czekam na jakies nowe iveco, bo szef zamowil z budą długosci 6.20m z najmocniejszym silnikiem i oczywiscie dmc 3.5t. Zobaczymy jak bedzie sie to spisywać, bo iveciem nigdy nie jeździłem, a dochodziły mnie słuchy, że komfort jazdy na dłuższych dystansach jest kiepski, ale to pewnie zależy od człowieka :P
Cytuj:
Mam pytanko jaki olej zalać do silnika , dodam że obecnie ma 224 tys km na blacie
do starszych autek (transit, T4, LT, Sprinter) lejemy mobila 15w40 i o zadnych wyciekach nie ma mowy, silniki dobrze sie trzymają, tymbardziej, że pracuja pod obciązeniem. iveco raczej gorzej nie powinno chodzic na tym oleju


Tytuł:
Post Wysłano: 09 paź 2007, 21:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 sty 2007, 20:52
Posty: 16
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Jak twoje cacko ma tyle najechane to lej mineralny np MOBIL 15W40 ja do swojego leje wlasnie ten i nie mam zadnych problemow.
Pozdrawiam i szerokości.

_________________
IVECO!!! I SIE JEDZIE


Tytuł:
Post Wysłano: 11 paź 2007, 20:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 paź 2007, 22:14
Posty: 5
GG: 7418719
Lokalizacja: Siechnice k. Wrocławia

....czar prysł :( ...

Za siedzeniami znalazłem jakąś kniżkę serwisową .......
>wymiana oleju i filtrów przy stanie licznika 520 tys , a było
to w 2004 r. <

Autko spisuje się wzorowo :]

A jeśli chodzi o olej , to zalałem CASTROLA 15W40

_________________
Pozdrowionka

http://www.7er.pl << BMW
http://www.forum-iveco.pl << Daily


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2007, 4:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 gru 2007, 4:00
Posty: 19
Lokalizacja: Dolny Slask

Hey
Ja osobiscie jezdze juz od 2lat IVECO DAILY 35S13V, zrobilem nim juz ponad 160kkm a obecnie ma juz jakos 370kkm.
Padl mi w Niemczech imobiliser,potem turbinka pod Hamburgiem(ale kopcil....)a tak jezdzi sie...
Strasznie wkurza mnie rozwiazanie tylnych zaciskow hamulcowych w pojedynkach...normalnie masakra a zaciski drogie jak skurkowaniec.
Normalnie latam na Niemcy praktycznie co tydzien i w chwili obecnej jestem pewny auta,musialem go doprowadzic do stanu uzywalnosci po wczesniejszym wlascicielu.
Teraz juz jest gites :D :D

_________________
Pozdrawiam i sluze pomoca jakby cos...

Skory.go.pl


Post Wysłano: 01 lut 2008, 19:13

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 sty 2008, 22:52
Posty: 64
GG: 1656306
Samochód: PremiumDXI450
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Witam
właśnie otworzyłem swoja działalność i w następnym tygodniu muszę kupić samochód i myślałem nad tym http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T517129


Co o nim myślicie? Czy może lepiej kontener?
A jeszcze jedno pytanko...będę woził ładunki może nawet i do Niemczech..czy muszę mieć jakieś licencje?


Post Wysłano: 01 maja 2008, 20:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Niestety nie zdąrzyłem obejrzeć :?
Nie trzeba żadnych licencji, no chyba że mat niebezpieczne. Pamiętaj o kubłaku z pędziwem, bo można dostać mandat :wink:

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 05 maja 2008, 12:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 maja 2008, 12:34
Posty: 1
GG: 0

WITAM,

MAM PYTANKO, CZY MOZE MI KTOS Z AUTOPSJI WYPOWIEDZIEC SIE NA TEMAT MONTAZU PODUSZEK LUB DODATKOWE PIORO DO RESOWROW DO IVECO 35C15? MAM DYLEMAT BO CIAGLE SLYSZE ROZNE OPINIE. MOWA JEST O WERSJI NA BLIZNIAKACH (8 PALETOWA)
W ZWIASKU Z TYM ZE WAGE ZALADUNKU CZASAMI ZAMIERZAM PRZEKROCZYC :) MOZE TO BYC PRZYDATNE.
JEDNYM SLOWEM PODUSZKI CZY DODATKOWE PIORA ???

Z GORY DZIEKUJE I POZDRAWIAM


Ostatnio zmieniony 05 maja 2008, 16:49 przez Łukaszz, łącznie zmieniany 1 raz.
Tematy połączone.


Post Wysłano: 08 maja 2008, 10:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Rozumiem że mykasz na plandece lub kontenerze. Ja poruszam się 50C14V, chyba 6 paletówka :wink: Na tylniej osi mam poduszki. Obecnie auto przekropczyło już ponad pół miliona kilometrów i od początku - fabrycznie jet na poduszkach. Jak na razie nie było z nimi problemów ale wiem że przy około 300 tyś km była wymienieniana prawa poducha. Jeździ się bardzo fajnie. Auto jest dość często przeładowywane - woże około 2t jednorazowo :| i przyznam szczerze że jestem bardzo zadowolony. Auto nie "siada" na tyłku. Czuje się jakbym jeździł Subaru Foresterem z zawieszeniem samopozomującym :P

Ale wiem że niektórzy mają problemy z tym zawieszeniem. Zapewne zależy od producenta poduszek.

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 29 cze 2008, 2:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 cze 2008, 2:55
Posty: 262
GG: 6263155
Samochód: Citroen Berlingo 2.0 HDI

Jeździłem Iveco Turbo Daily i znam ten samochód bardzo dobrze. To co mi się w nim podoba to fakt, że czy na pusto czy załadowany zawsze ładnie szedł i czuć było moc. Wspomaganie kierownicy było miodzio. Kabina dość szeroka więc na siedzeniach jakoś można było spać. Miał zamontowany zbiornik paliwa od stara, więc spokojnie 1 tankowanie starczyło na przejazd z centrum Polski w góry i z powrotem.

Teraz wady. No cóż trafił mi się gruchot. Czeste zmiany kierowców w firmie sprawiły, że samochód był w stanie dostatecznym. I tak: Uciekał olej i to bardzo, co 100 km musiałem dolewać wody destylowanej do chłodnicy. Miał strasznie zużytą pompę i wtryski co skutkowało wielkim spadkiem mocy szczególnie odczuwałem to na 5 biegu. Czasem włączała sie wycieraczka. Była tylko jedna bo ktoś zerwał frezy w prawej i po jakimś czasie sama odpadła.
Iveco ma strasznie czułe kontrolki. Jeszcze poziom wody nie obnizył sie do minimum a juz sie swieciło że brakuje. Usadowienie radia tuż nad pokrywą silnika to zły pomysł konstruktorów. Płyty miałem na raz, bo to piły sie i nie chciały już grać. W radiu to nawet wyświetlacz nie działała. Podejżewam, że sie ciekły kryształ wylał od temperatury.
Ale mimo tych wad przejechałem pare tysięcy km i mam do niego sentyment. Bo był łatwy w naprawie. Ostatnio z sentymentem wspomniałem prosta wymiane żaróek. Żarówka do niego to koszt ok 3 zł. Jak przepaliła mi se żarówka z sprinterze to miałem otwartą szczęke w szkoku jak mi powiedzieli na stacji że 10zł za sztukę.

Jakbym miał kupować sobie samochód to byłby to najnowszy Daily, a używany to TurboDaily ale w idealnym stanie.

_________________
I Was Born To Be A Truck Driver.

B - 24 VIII 2004
C - 29 VIII 2009
Kurs Na Przewóz Rzeczy


Post Wysłano: 17 sie 2008, 21:03

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sie 2008, 20:55
Posty: 2
GG: 0
Samochód: Iveco 35C13 chłodnia

Witajcie Wilki.
Pytanko:
Jak zdjąć zagłówki w IVECo 35c13?
Nie ma żadnych uchwytów, zapięć... Zagłówek jest bezpośrednio w oparciu, przesuwa się tylko o 2-3 cm. To jest zagłówek z syntetyku w kształcie drabinki.

Dajcie jeakieś wskazówki :(


Post Wysłano: 24 sie 2008, 10:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sie 2008, 20:55
Posty: 2
GG: 0
Samochód: Iveco 35C13 chłodnia

Już sobie poradziłem, 2 osoby są potrzebne i 2 płaskie wkrętaki...


Post Wysłano: 24 sie 2008, 11:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 maja 2006, 15:22
Posty: 63
GG: 5888848

My mamy iveco 65c z 3litrowym silnikiem, chłodnie hakówke. Auto jest u nas od nowości i zero awarii. Chociaż jest bardzo ciężko traktowany ponieważ czasami trzeba zamykać drzwi w parę osób ponieważ sufit paki ugina się pod ciężarem wiszących półtuszy. Ale zawieszenie na ten ciężar jest idealne i bardzo sztywne przez co autem się jedzie z ładunkiem bardzo dobrze. Tylko jedna wada to jazda na pusto porostu jest katastrofalna jeszcze kierowca ma lepiej bo siedzenie na poduszce ale pasażer ma przekichane. Okropnie trzęsie i podskakuje przez zbyt twarde zawieszenie. Jedzie się dosłownie jak na koniu. Ale pyzatym super autko i ten głos silnika... :]

_________________
"Z przodu droga z tylu dym, daje w piz*** bo mam czym."

Słowa śp. Dziadka kierowcy


Post Wysłano: 08 wrz 2008, 11:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Masz wersję ciężarową i tam jest super utwardzone zawiszenie i dlatego. Pomysł na montaż w dostawczaku pneumatycznego fotela jest świetny :)

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 09 sty 2009, 20:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 paź 2008, 15:22
Posty: 205
GG: 4667666
Samochód: Mercedes Vario 814

Witam

Mam instrukcję do Iveco Daily 50C14 z roku 2006 po belgijsku:( No i nic nie rozumiem;( A chciałbym wiedzieć jakie czynności przeglądowe należy w tym pojeździe wykonywać i co ile km. Interesują mnie też płyny eksploatacyjne, filtry itp - może ktoś by mógł zeskanować kilka stron z instrukcji do takiego samochodu po polsku? Dodam, że mam silnik F1C czyli 3,0 HPI 100kW.

Pzdr


Ostatnio zmieniony 09 sty 2009, 21:40 przez Łukaszz, łącznie zmieniany 1 raz.
Tematy połączone.


Post Wysłano: 10 sty 2009, 16:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Co 40 tyś km musisz wymieniać olej. Do spr masz filtr powietrza ponieważ wymienia się go co 60 tyś km i co 15 - 30 tyś km wymieniasz filtr kabinowy jeżeli masz klimatyzację. Przy pierwszym 80 tyś km sprawdzasz lub wymieniasz (raczej to drugie), filtr paliwa.

Poza tym sprawdzasz przy 120 tyś km naciąg paska wielorowkowego i stan wtrysków i całego ukł. wtryskowego poprzez podłączenie kompa. Ogólnie przy 120 tyś km to jest tzw duży przegląd.

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 12 sty 2009, 13:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 paź 2008, 15:22
Posty: 205
GG: 4667666
Samochód: Mercedes Vario 814

Cytuję: "...Poza tym sprawdzasz przy 120 tyś km naciąg paska wielorowkowego i stan wtrysków i całego ukł. wtryskowego poprzez podłączenie kompa. Ogólnie przy 120 tyś km to jest tzw duży przegląd...."

Dzwoniłem do serwisu (co prawda nie ASO) i odpowiedź taka: Panie jakie sprawdzenie układu wtryskowego? Jak działa to się nic nie sprawdza.


Post Wysłano: 14 sty 2009, 20:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

To gdzie Ty kolego zadzwoniłeś :shock: :?:

Zakład który ma Ci serwisować Iveco musi posiadać odpowiedni tester lub / i system diagnostyczny zarejestrowany np. na laptoku.

Podłączasz pod złączkę i wiesz wszystko nt. posiadanego przez siebie auta. Jak masz czytnik - "ściągacz" do immo to możesz podpiąć pod system diagnostyczny i zczytać z kluczyka prawdziwy przebieg. Ale to ostatnie nie w każdej wersji.

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 16 sty 2009, 11:15

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 paź 2008, 15:22
Posty: 205
GG: 4667666
Samochód: Mercedes Vario 814

Przebieg mam prawdziwy akurat - w dwa lata nastukali 160 tys km na tym aucie Belgowie - więc wcale niemało. Połamali mi też taką plastikową osłonę silnika (bodajże żeby błoto czy syf nie leciał) - czy warto to wymieniać?


Post Wysłano: 16 sty 2009, 20:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

Jestem estetą więc u mnie w autach nic nie brakuję. U mnie autka nawet te starsze mają tą osłonę (niby miski olejowej). Zawsze silnik się tak nie brudzi. Ale jest też minus tej osłony. Podczas wymiany oleju mogą Ci ciut więcej policzyć za zdjęcie tej osłony w zwykłym serwisie.

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 21 sty 2009, 11:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 paź 2008, 15:22
Posty: 205
GG: 4667666
Samochód: Mercedes Vario 814

No i jestem juz po ustawieniu ogranicznika prędkości - przy okazji testu komputerem wyszło, że mam niby dwa pierwsze wtryski "słabe" !? Kurde - 160tys i padają wtryski w ciężarówce?? Czy warto to od razu wymieniać czy jeździć aż naprawdę padnie? Poza tym czy warto się bawić w regenerację czy gdzieś szukać nowych/używanych? W serwisie cena wtrysku jakaś z kosmosu - ponad 1900pln brutto!


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: