wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Mercedes Sprinter
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=588
Strona 1 z 8

Autor:  Michaliński [ 04 lis 2006, 21:50 ]
Tytuł: 

Sprinter jest zajefajny. W pracy dosiadam już 3 taki model, zaczynałem od krótkiego 313CDI, potem średniak 313CDI a obecnie 313CDI Maxi. Do średniego lałem zamiast ON olej rzepakowy (Olej Kujawski) i samochód wogóle na tym nie ucierpiał, mam wypis z ASO Mercedesa - Frączak we Wrocławiu. Ten nowy jest masakrycznie superancko odwalony zewnątrz jak i w środku. Za niedługo przesiadam się na takiego.

Pozdrawiam kolegów z pracy :D :D :D. Chłopaki pamiętajcie o naszej zasadzie: "bo najważniejsza w trasie jest... ROZPUSTA"

http://www.wropak.pl

Autor:  Matee [ 21 kwie 2007, 19:48 ]
Tytuł: 

Zgadza sie ze to będzie silnik 2 generacji - czyli produkowany po roku 1999, gdzie nowy silnik włożono w nową kastę. A co sie tyczy tego autobusu którym jeździ kolega skoczek69 to najpewniej ma on silnik 130km a to 313 to jest oznaczenie modelu 3 oznacza DMC - w tym przypadku 3,5 tony a 13 to liczba koni + jedno 0 czyli 130. A no i jeśli o jest bus na blizniakach to na pewno nie jest to 313 a 413 - najmniejsze sprintery na blizniakach własnie miały oznaczenie 4** czyli o DMC 4,5 tony

Autor:  Duck [ 25 kwie 2007, 10:29 ]
Tytuł: 

Wczoraj miałem okazję odbyć krótką, bo 30 km "trase" tym właśnie autem. Wrażenia są dobre. Auto "załadowane" około 15 osobami uzyskuje zadowalające rezulataty w dość krótkim czasie. Jedynym minusem jest dziwna praca silnika.

Autor:  eRKaZet [ 25 kwie 2007, 10:35 ]
Tytuł: 

Cytuj:
No to kolego Maybach 62 powiedz taką rzecz: Skoro możesz zdobyć info z pierwszej ręki to powiedz jak się ma stylistyka Sprintera do VF Craftera - oba auta z zewnatrz (i w środku zreszta też) wyglądają identycznie. Czy to oznacza ze twoj wujek robił również projekt Craftera, a może VF robił projekt Sprintera, a może mercedes robi swój projek a VF mu go podkrada .. no nie wiem, jesli możesz to daj info jak to jest
Volkswagen wspólpracował z Mercedesem zarówno przy opracowywaniu I i II generacji Sprintera oraz ostatniego LT i Craftera. Mają wiele wspólnych części.

Autor:  Maybach 62 [ 25 kwie 2007, 13:08 ]
Tytuł: 

jak do niego zadzwonię dowiem się. jest niemcem i cięzko sie dogadać. nie wiem co dokładnie projektował, ale zapytam się go przy najbliższej okazji

Autor:  wiac [ 28 maja 2007, 15:22 ]
Tytuł: 

sprinter bardzo fajne auto ,ale lepsze sa te starsze siliniki np 212d silnik nie do zajezdzenia ,cdi sa za to bardziej elastyczne ale lubia wtryski siadac . Nie wiem czy ktos jezdził 216 cdi po prostu rakieta :D

Autor:  wojtas92 [ 29 maja 2007, 17:01 ]
Tytuł: 

Owszem jeździł ale 316 i jeździ nadal- 316CDi jest poprostu idealnym dostawczakiem z silnikem w którym przy 300tys. nic się nie dzieje i z bardzo dużym kopem :mrgreen:
Na obroty silnik 2.9CDI wchodzi w okolicach 2.000obr/min.
Ten samochód jest niedozajechania podobnie jak poprzednia generacja ale tamta niest gniła dość szybko a w tej nic się nie dzieje...
Jedyna ustaerka jaką wychwicilimy to ukręcona główka od .świecy (jest to powszechne zjawisko w sprinterach) a tak od 4lat nic poprostu NIC się nie dzieje z tym samochodem!
więcej o w/w sprinterze w dziele "GARAŻ"- zapraszam... :wink:
Ktoś tu pisał niedawno żę SPRINTERY dużo palą...- kolego/koleżanko zależy jak się jeździ- jak ktos jeździ nim po 170 to może dużo palic ale normalne prędkości ( 130/140km/h) którymi poruszać się można po polskich autostradach bądź czasem po innych drogach zupełnie nie mają nic wspólnego z dużym spalaniem ponieważ silnik spala wówczas około 10l/100km! Owszem jak się na AUTOBANIE przyciśnie 160/ 170km/h top już pali 12l ale tak to bez problemów 10l co nie jest dużym spalaniem jak na silnik o tej konfiguracji (chodzi o 316CDi)
Jeśli ktos ma potwierdzone entą liczbe przypadków z jakimkolwiek siadaniem wtrysków bądź wadliwą skrzynią to jestem bardzo ciekaw skąd ma te info, ponieważ ploteczki któe jeden póścił bo akurat trafił na taki egzmplaż nie oznaczają że cała produkcja SPRINTERÓW jest do D***y...!
Pozdrawiam :wink:[/url]

Autor:  wiac [ 01 cze 2007, 15:52 ]
Tytuł: 

Jesli chodzi o skrzynie to nie słyszałem jeszcze nigdy ,zeby ktos miał z nią problem , jak juz to same pozytywne opinie. A jesli chodzi o wtryski to moim znajomym w paru sprinterach siadły ,ale to nie jest wina auta ,tylko jakości ropy jak wystepuje na niektórych polskich stacjach ,bo tak po za tym to silniki cdi sa bardzo udane i dobrze sie sprawują.Pozdrawiam

Autor:  mjoger [ 04 lip 2007, 9:50 ]
Tytuł: 

Cytuj:
sprinter bardzo fajne auto ,ale lepsze sa te starsze siliniki np 212d silnik nie do zajezdzenia ,cdi sa za to bardziej elastyczne ale lubia wtryski siadac . Nie wiem czy ktos jezdził 216 cdi po prostu rakieta :D
Miałem kiedyś takiego z 2004 roku, faktycznie rakieta jak na dostawczego, podczas ruszania prawie zawsze właczał sie ASR :)

Autor:  Stanko [ 30 lip 2007, 20:15 ]
Tytuł: 

Heh do szkoły się takim codziennie jeździ(dłuższym). Całkiem przyjemny. W jednym są nawet elektryczne szyby. Komfort jazdy-jak w takich autach. Miejsca nie ejst zbyt wiele ale da się wytrzymać. Silniki bardo dobre-na lata.

Autor:  Pa7aK [ 09 paź 2007, 0:18 ]
Tytuł: 

Osobiscie powiem, ze w starym Sprinterze (2003r.) nie podoba mi sie tandetna deska rozdzielcza. Wyglada jak z polowy lat 90. Nawet panel ogrzewania nie jest podswietlany. Do minusow zaliczylbym tez kierownice, ktora dla mnie jest zbyt bardzo nachylona do pionu, co gorsza nie mozna jej regulowac. Za to sam silnik jest naprawde pierwszorzedny. Auta sa naprawde wytrzymale. U nas w firmie auto z 2003 ma juz 600 000 km na liczniku. Ostatnio auto padlo na trasie, zawiodla pompa paliwowa. Ale to byl jedyny raz kiedy Merc stanal na trasie. Tak poza tym, ze czasem wyskakuje mu pierwszy bieg to nie widac po nim takiego przebiegu.

Autor:  Mr.X [ 31 paź 2007, 21:35 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Osobiscie powiem, ze w starym Sprinterze (2003r.) nie podoba mi sie tandetna deska rozdzielcza. Wyglada jak z polowy lat 90. Nawet panel ogrzewania nie jest podswietlany. Do minusow zaliczylbym tez kierownice, ktora dla mnie jest zbyt bardzo nachylona do pionu, co gorsza nie mozna jej regulowac. Za to sam silnik jest naprawde pierwszorzedny. Auta sa naprawde wytrzymale. U nas w firmie auto z 2003 ma juz 600 000 km na liczniku. Ostatnio auto padlo na trasie, zawiodla pompa paliwowa. Ale to byl jedyny raz kiedy Merc stanal na trasie. Tak poza tym, ze czasem wyskakuje mu pierwszy bieg to nie widac po nim takiego przebiegu.
z tym wyskakującym pierwszym biegiem mam ten sam problem. tzn. myślałem, że tylko u mnie sie coś ze skrzynią dzieje a tu okazuje sie ze w innych cdikach jest tak samo (niektorych oczywiscie). Ja uczuliłem sie juz na wrzucanie pierwszego biegu i jak nie jestem pewien czy wszedł do końca do poprawiam i wrzucam drugi raz, zeby zębatek nie poscierać :P

W ogole te skrzynie topornie chodzą. Przy energicznym przerzucaniu biegów, skrzynka czasami zgrzytnie. Często i gęsto musze zejsć z obrotów, zeby dobrze wrzucić np. 3 i 4 bieg. 5 wchodzi elegancko. Na szczescie nie jest to problem tylko w moim cdiku, bo niektóre 2003 i 2006r egzemplarze mają podobny problem (jeśłi w ogóle możńa nazwać to problemem, bo widocznie ten typ tak ma).

Za to w starym sprinterze 99r skrzynia chodzi perfekcyjnie, biegi wchodzą gładko i nie trzeba schodzić z obrotów tylko można ciągnąć do przodu nie obciazajac silnika, Jeździłem w sumie trzema 312D i 410D 98-99r i moge powiedzieć, że w porownaniu do skrzynek z modeli z lat 2003-06 to te starsze spisują sie znacznie lepiej.

W najnowszym modelu sprintera 518cdi skrzynia chodzi jak w zegarku. Mało jeździłem, ale biegi mogłem wrzucać bez zadnego oporu. No i ten szósty bieg :) to duży plus na dalekie trasy.


co do spalania to u nas w firmie to podam kilka przykładów:
413 z budą bez owiewki spala 15-16l/100km
416 blaszak max na blizniakach spala 11,5l/100km (max 13,5, min 10.5)
313 blaszak max w automacie spala........ok 10l/100km :O (rekord to 8l/100km)

a to wszystko przy normalnej trasie od punktu do punktu przy predkościach 110-130km/h

Autor:  Adrian W-ek [ 01 lis 2007, 10:45 ]
Tytuł: 

No sprinterki są wporządku wiele razy miałem okazje jeździć z wujem na początku sprinterkiem 313CDI krótkim póżniej sprinterkiem 413CDI maxi no i czasem sprinterem 616CDI powyżej 3,5t no wszystkie spisują się dobrze tylko tak jak Mr.X napisał też miałem takie problemy z biegami jedynka wyskakuje i czasem skrzynia zgrzyta ale to tylko w 413CDI a w tych pozostałych wszystko oki :wink:

Autor:  Usunięty użytkownik 4606 [ 10 lis 2007, 11:21 ]
Tytuł: 

Mój ojciec ma sprintera z `02 316 CDI maxi tyle co bylo w nim do roboty to lozysko podtrzymujące wał poza tym łozysko dociskowe na sprzęgle rozpadlo sie na 1001 kawaleczkow i dzieki temu pogiął sie docisk tak ze do wymiany był a tak to jest bardzo dobre auto i mocne na podjezdzie nie trzeba redukowac iles tam razy jedyne zastrzezenie do hamulców nie sa takie jak vw ale coz :D
biegi wchodza gladko te pierwsze tez a co do spalania jest to osobowka i spala 9literkow rekord to 7,5 na autostradzie w niemczech

Autor:  EL TORO [ 10 lis 2007, 12:11 ]
Tytuł: 

Sprintery sa fajne jezdzilem 210 przebieg 600tys silnik zyleta-serwis tylko w aso w gorach troche malo mocy te 120 by sie przydalo i tym po litfcie 313 doka z plandeka to juz sie zbiera calkiem fajnie moc jest tylko za szybko nie mozna jezdzic bo duzo pali ale ten 210 przy 120 pali tak9,5 a 313 przy 100km\h tyle pali tyle ze ma pake z plandeka

Autor:  mati685 [ 10 lis 2007, 12:15 ]
Tytuł: 

Sprinter to samochód nie do zajeżdżenia. Mój ojciec jeździ prawie całe życie kierowcy. Kiedyśwoził cukierki to co miesiąc w serwisie na przegląd. Teraz jeździ 413 max długi na biźniakach właśnie w tych cukierkach czasem to 2 tony za dużo i rżnie. Wczoraj w nocy pojechał na czechy i słowacje to prawie na błotnikach jechał, a skrinter jedzie normalnie. Mają jeszcz sprintera w firmie co teraz pracuje na codzień to jest krótki ale wysoki. I też sie nieźle spisuje. A le ma kierowce który troche daje mu zadurzo po garach. No i oleju dużo bierze.

Autor:  Damian-CAT [ 18 sty 2008, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Sprinter

Witam wszystkich.
Mam takie pytanko jak i czy wogule sie da zachipowac Sprinter 308 CDI 2.2 82 Ps zeby mial tak z 120-130 Ps albo chociarz 110 i ile to moze kosztowac ? Trzeba chyba zmienic komputer silnika tak ?
Pozdro.

Autor:  SPRINTEK POZNAŃ [ 31 sty 2008, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Sprinter

POCHWALE SIE SWOJIM JESLI MOZNA I DODAM TYLKO TYLE ZE 308 NAJLEPSZE SILNIKI DOCIERAJA DO 1 000000 KM MOZE TROSZKE MULEK ALE JEST SUPER Obrazek

Autor:  wojtas92 [ 31 sty 2008, 23:22 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Sprinter

312 i 316 też docierają do 1mln także czy to ta czy inne wersje to nie ma różnicy. Z tym że trzeba dbać i nie jeździć jak poje**ny to wtedy mln bez problemu.

Kolego te halogenki na przodzie to markowe? jeśli tak to jaka firma?

Autor:  Mr.X [ 31 sty 2008, 23:36 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Sprinter

niby ogólnie panuje opinia, że silniki 2.1 (a moze 2.3? - nie pamietam jakie, ale w kazdym bądź razie te mniejsze od 2.9 i nie cdi) to najlepsze, co mercedesowi udało sie wyprodukować. Prawdopodobnie ktoś z mercedesa nawet to przyznał, że te silniki mniejszej pojemności sa trwalsze i dużo mniej awaryjne od 2.9.

Mamy jednego 312 rocznik 97r, pół miliona km i sypie sie powoli (kapitalny go czeka). Z kolei 312 rocznik 99 również pół bańki i chodzi jak zegarek (aż chce sie nim jeździć). Na 416 i 413 cdi też nie narzekamy, jesli chodzi o silnik.

Strona 1 z 8 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/