Strona 1 z 1 [ Posty: 13 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 22 lip 2018, 10:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 gru 2015, 14:43
Posty: 10

Witam! Czy podejmując pierwsza pracę jako kierowca C+E to przed podpisaniem umowy będę zobowiązany zrobić znowu badania lekarskie dla pracodawcy czy nie ? Dodam, że posiadam aktualne badania lekarskie i psychotechniczne oraz prawo jazdy z kodem 95, ale nie wiem czy to dla pracodawcy będzie wystarczające i nie mogę znaleźć jasnej odpowiedzi. Z góry dziękuję za pomoc.


Post Wysłano: 22 lip 2018, 10:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 lut 2007, 11:04
Posty: 16
Lokalizacja: Żagań

Tak będziesz musiał zrobić badania stanowiskowe. Ale zazwyczaj tak jest ze płacisz bierzesz fakturę, a później pracodawca oddaje Ci pieniądze.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka



Post Wysłano: 22 lip 2018, 11:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 gru 2015, 14:43
Posty: 10

Okej. A to będzie tak samo "skomplikowane" jak te poprzedne tzn. okulista, neurolog, psychotesty itp. czy raczej ogólne ?


Post Wysłano: 23 lip 2018, 9:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 lut 2007, 11:04
Posty: 16
Lokalizacja: Żagań

Okulista, lekarz medycyny pracy i to tyle.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka



Post Wysłano: 23 lip 2018, 10:34

Kamil36 - nie wprowadzaj w błąd.
Przyjmując się do pracy na stanowisko kierowcy robisz badania:
Glukoza
Neurolog
Laryngolog
Okulista
Lekarz orzekający.
Przy rejestracji na badania MUSISZ mieć ze sobą aktualne badania psychotechniczne. Nie mam pewności, ale ostatnio coś przebąkiwali, że firma w której się zatrudniasz musi mieć podpisaną umowę z daną przychodnią Medycyny Pracy.
Ponadto, gdy idziesz na badania wstępne MUSISZ mieć ze sobą skierowanie na badania wydane przez ZATRUDNIAJĄCEGO. W tym skierowaniu są wyszczególnione czynniki na jakie narażony jest pracownik. W oparciu o te informacje jesteś kierowany na odpowiednie badania.

A jak się zatrudniasz u "dziada", który oszczędza na czym tylko się da, to i przysłowiowy lekarz rodzinny stwierdzi zdolność do pracy na stanowisku kierowcy.


Post Wysłano: 23 lip 2018, 22:15

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2016, 21:20
Posty: 316
Samochód: Daf

Weź nie pieprz tylko dziad i dziad. I ty pewnie zawsze te wszystkie badania robisz, jo ?


Post Wysłano: 23 lip 2018, 22:29

A będę piętnował takich dziadów. Zawsze i wszędzie.
Badania robię dla siebie a nie dla kogoś. Bo interesuję się swoim stanem zdrowia. A skoro Ty masz w dupie siebie, czy to , że aby wszystko jest w porządku, to idź nawet i do ciecia na bramę, żeby Ci badania podbił. Tobie co - szkoda wydać 250 zł (circa) na badania? Cóż, gratuluję świetnego samopoczucia.

W przeciwieństwie do wielu osób chcę, staram się i mam "porządek w papierach" - dlatego jadę spokojnie.

A tak na marginesie - to "jo" to jakaś raperska przyśpiewka czy co?


Post Wysłano: 24 lip 2018, 1:43

Cytuj:
Weź nie pieprz tylko dziad i dziad. I ty pewnie zawsze te wszystkie badania robisz, jo ?
Tak,zawsze.Ja musiałem powtórzyć wszystkie badania po dwóch latach ze względu na słaby wzrok.Koszt badań zgodnie z kodeksem pracy zobowiązany jest pokryć pracodawca.Zatrudniając się na umowę o pracę nie możesz wykonać badań w dowolnym ośrodku,lecz tylko i wyłącznie w tym wskazanym przez pracodawcę z którym podpisaną ma umowę.

Jeżeli chcesz pracować na dzieło/zlecenie/samozatrudnienie-wówczas nie musisz robić kolejny raz badań zmieniając firmę.Jako zleceniobiorca oświadczasz,że posiadasz wszelkie uprawnienia i zdolność do wykonywania danej pracy.Wtedy badania robisz dopiero odnawiając prawo jazdy.


Post Wysłano: 24 lip 2018, 10:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2016, 21:20
Posty: 316
Samochód: Daf

Już widzę jak każdy robi te wszystkie badania, neurolog itd ...
Wszędzie tylko dziady i dziady ale jak kiedyś nazwał swojego kierowcę 'bykiem' co ja odbieram jako nie obraźliwe w tym kontekście to już mu zwracaliscie uwagę.
Ps. https://www.miejski.pl/slowo-Jo tu sobie przeczytasz jakie to 'jo' jest raperskie


Post Wysłano: 24 lip 2018, 11:03

Jak mierzysz wszystkich swoją miarą to Twój problem.
Napisałem jakie badania zleca lekarz.
A to czy ktoś to robi czy nie to najoględniej mówiąc wali mnie to.
Ja robię dla siebie po to, bo ten zawód nie sprzyja dobremu zdrowiu i dlatego uważam że to żadna ujma (w szczególności dla kieszeni) wydać parę złotych na badania.


Post Wysłano: 24 lip 2018, 11:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2014, 17:45
Posty: 219
Samochód: Fiat Skoda
Lokalizacja: SRS

A tak na marginesie - to "jo" to jakaś raperska przyśpiewka czy co?
[/quoterze
Co do badań niech każdy robi jak uważa. A te jo to może jakaś nowa moda , ale na moje to piszą to osoby z północnej polski. Z moich obserwacji w tym rejonie tak się tam gada i tyle. To tak jak u mnie na Ślunsku tyż godają ja .... Chopie. Jak się myle to niech mnie ktoś poprawi i oświeci Ja . :D
Ogólnie niemam nic do ludzi ani z północy , zachodu czy wschodu .

_________________
Kierowca z Biedronki , inni kierowcy patrzą na mnie z politowaniem :?


Post Wysłano: 24 lip 2018, 13:51

Adam, owszem - każdy robi jak uważa. Ale jeśli padło pytanie to odpowiedź jest zgodna ze stanem faktycznym.
Jeśli idzie na łatwiznę i temat traktuje po łebkach to niech się później nie żali, że ktoś go wyciął w rogi. A firmy, które dbają o finanse wysyłają kandydatów na pracowników na pełne badania. Bo lepiej wydać 250 (circa) zł jak płacić później odszkodowanie za niedopatrzenie. Życie.


Post Wysłano: 24 lip 2018, 18:15

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2014, 17:45
Posty: 219
Samochód: Fiat Skoda
Lokalizacja: SRS

O jak pisałem odpowiedz nie widziałem odpowiedzi samodzielnego czyli zgadza się.
Badania badaniami ale jak gość zrobił te badania do prawka i mają tam jakąś ważność to dlaczego powtarzać to samo. Tak się złożyło że poprzedniego roku w przeciągu dwóch miesięcy zmieniałem dwa razy prac , i musiałem dwa razy robić te same badania i co i nic ale kasa wzięta. Dla mnie bezsens i tyle . Po drugie w tych badaniach które wymieniłeś niema najważniejszego badania krwi które by mogło by wykryć coś poważniejszego. Ale to tylko według mnie. Po trzecie po tych badaniach coś ci znaleźli i co i nic roboty nie masz a myślisz ż cię teraz nasza wspaniała służba zdrowia uzdrowi , to życzę zdrowia. Powiem ci tak blisko 20 lat temu moja matka walczyła z rakiem piersi , i tylko dzięki jej samozaparciu pomocy rodziny i kasy nadal żyje. W tedy w szpitali też nie było wesoło ale mam wrażenie że było zainteresowanie chorym . Od dwóch lat mój ojciec choruje i znowu bujam się po szpitalach. Porównując doświadczenia z 20 lat wstecz , z tymi teraz to po prostu brak słów. Teraz jesteś traktowany jak nie chory tylko klient którego trzeba się jak najszybciej pozbyć bo generuje niepotrzebne koszty. I tu wina nie jest w ludziach ze służby zdrowia tylko cały ten system jest do D...y. Ja mam takie przemyślenie wole nie wiedzieć a jak już wyjdzie jakaś choroba to do końca żyć pełnią życia ile się da. A jak życie będzie nieznośne to palnąć sobie w łeb i nie być od nikogo zależny i nie być komuś udręką. Takie moje przemyślenie.

_________________
Kierowca z Biedronki , inni kierowcy patrzą na mnie z politowaniem :?


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 13 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: