Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 wrz 2017, 18:21

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2017, 18:07
Posty: 9

Witam forumowiczów chciałbym Was się poradzić jako że niektórzy z Was macie już egzaminy za sobą i jazdy ciężarówką. A więc jutro zaczynam jazdy na kat C powiedzcie mi z jakiego biegu mam ruszać1 czy 2? w zakręty jakimi biegami wchodzić 3,4 w te bardziej ostre? A łagodne z 5? I jak wyczuć takie duże auto na zakrętach aby nie ścinać ich? Mam nadzieję że mi poradzicie żebym w miarę jakoś wyszedł. Pozdrawiam.


Post Wysłano: 28 wrz 2017, 19:06
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4159
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Na egzaminie czy ogólnie w czasie nauki jazdy zawsze ruszasz z 1 biegu. A jeśli chodzi o zakręty to bieg dobierasz odpowiedni do prędkości z jaką zamierzasz wchodzić w zakręt. Redukujesz oczywiście przed wejściem w zakręt a nie w czasie wchodzenia w niego. Sam piszesz, że rozpoczynasz naukę zatem kwestia wyczucia podczas kolejnych godzin jazdy.

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Post Wysłano: 28 wrz 2017, 20:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2017, 18:07
Posty: 9

To u mnie w szkole chyba inaczej uczą bo mówią że na egzaminie i normalnie na naukach żeby ruszać z drugiego biegu z zdaje w Szczecinie. Bo auto ma tyle mocy że śmiało z biegów 2,3 można.


Post Wysłano: 28 wrz 2017, 21:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2638
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Naucz sie ruszania bez gazu i sam zobaczysz jak auto startuje z 1 i z dwójki, reszte to kwestia elastycznosci silnika która poznasz na jazdach a co do pokonywania zakrętów to dobrze jest wyrobic sobie nawyk stalego zerkania w lustra i potem jest w stanie kontrolować sytuacje.

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 28 wrz 2017, 21:28
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4159
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Mnie uczyli tak jak pisałem. Chodziło o to by pojazd wprowadzić w ruch przy jak najmniejszym obciążeniu sprzęgła. Widocznie w Twojej okolicy mogą być cout inme zasady w zdawaniu. Na przykład jak ja zdawałem na C i przed dojazdem do świateł dwukrotnie redukowałem bieg by wyhamować pojazd za pomocą silnika to dostałem upomnienie od egzaminatora abym tego nie robił tylko dojeżdżał hamując pedałem nożnym a sprzęgła użył do całkowitego zatrzymania pojazdu. Prawda jest też taka, że teraz uczysz się jak zdać egzamin. Prawdziwej jazdy nauczysz się jak już samemu będziesz jeździć i życie zweryfikuje co jest przydatne a co było zbędne.

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5924

Mnie uczyli ruszać z 4, teraz ruszam z 1 albo 2 (skrzynia 8).
Przy skrzyni 6 czy 8 ruszanie na pusto z 2 jest ok.
W 6-stce 3 bieg to taka trochę 2ka w osobowce. Więc większość zakrętów zrobisz na 3 albo 4. 5tka ma zakres prędkości 50-70, a 6tka 70-90.
W 8ce 4ka jest takim drugim biegiem, więc jazda po mieście to 5-7 bieg.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2017, 18:07
Posty: 9

A na rondach jakiego biegu używać 4? Sorki za takie banalne jak dla Was pytania ale świeży jestem w tym więc nie ogarniam zbytnio.


Post Wysłano: 29 wrz 2017, 10:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 sty 2012, 16:41
Posty: 862
Lokalizacja: POS

To zależnie od samego samochodu i skrzyni , i oczywiście tonażu , każdy samochod ma inna charakterystkę wiec po prostu trzeba go poznać , jak mam lekko to zazwyczaj 5 i niska połówka (8 biegowa skrzynia) ale to tez zależy od ronda bo są nie które takie wynalazki ze ciezko nazwać je rondem ale to już inna kwestia ;)

_________________
DAF 95XF 430


Post Wysłano: 29 wrz 2017, 10:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6304
Lokalizacja: Wrocław

ogólnie zależy od auta. na egzaminie we Wrocławiu jest MAN TGL dmc 12t, na C+E ten sam z przyczepą DMC 25t.
samochód jest wyposażony w skrzynię ZF 8 biegów (góra/dół) + pełzający.
więc jeżeli podczas szkolenia na kat. C pustym autem, rusza się z 1 biegu to:
z jakiego będzie się ruszało pojazdem załadowanym?
z jakiego takim samym pojazdem pod górę?
z jakiego będzie się ruszało z przyczepą?
z jakiego z przyczepą załadowaną?
z jakiego przyczepą załadowaną pod górę?
z jakiego przyczepą załadowaną pod górę na skręconych kołach?
pojazd nie ma biegów ujemnych.

moim zdaniem po to kierowca jest w samochodzie, aby dostosować sposób prowadzenia do warunków.
we Wrocławiu na egzaminie nikt złego słowa nie powie jak zdający na prostej drodze solówką (kat. C) ruszy z 2 lub 3. nawet wskazane jest ruszanie z 3 biegu ze znaku STOP przed przejazdem kolejowym, aby nie zmieniać biegów na przejeździe i w miarę możliwości szybko go pokonać oraz ruszając, gdy pojazd jest lekko z góry, a takie miejsca są.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 29 wrz 2017, 11:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5081
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
A na rondach jakiego biegu używać 4? Sorki za takie banalne jak dla Was pytania ale świeży jestem w tym więc nie ogarniam zbytnio.
wiesz co z uwagi e si´ uczysz to odpowiem tak:
użyj biegu proporcjonalnego do stanu drogi, wielkości ronda,wysokości pojazdu i załadowanego ładunku oraz ich masy, panującej na drodze sytuacji - z własnego doświadczenia powiem polecał bym niższy niż za wysoki, a tym samym niższą prędkość niż za wysoką.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5924

Cytuj:
A na rondach jakiego biegu używać 4? Sorki za takie banalne jak dla Was pytania ale świeży jestem w tym więc nie ogarniam zbytnio.
Na pusto przy skrzyni 6 biegi 3-4. Przy skrzyni 8 to 4-5 bieg. Co prawda przed chwilą przejechałem rondo na 7, ale dość duże rondo, zjazd w pierwszy wylot. Będziesz się dopiero uczył, więc powyższe biegi powinny być ok. Resztę zobaczysz jak już będziesz jechał, no i instruktor też Ci będzie podpowiadał.


Post Wysłano: 29 wrz 2017, 23:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 maja 2007, 19:31
Posty: 891
GG: 1

Jak zaczynasz jazdy to raczej instruktor na początku Ci wytłumaczy z jakiego biegu masz ruszać i jakim wchodzić w rondo. Na rondzie i tak pewnie będziesz musiał komuś ustąpić, a więc ruszenie z miejsca znowu. Trochę jazd po mieście i sam wyczujesz ( o ile jesteś coś kumaty ). Na internecie rad nie szukaj, tylko słuchaj instruktora, zna auto którym będziesz się uczył, a pewnie i zdawał.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6304
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...w zakręty jakimi biegami wchodzić 3,4 w te bardziej ostre? A łagodne z 5? I jak wyczuć takie duże auto na zakrętach aby nie ścinać ich? Mam nadzieję że mi poradzicie żebym w miarę jakoś wyszedł...
przed zakrętem redukujesz bieg, aby przejechać ten zakręt z prędkością bezpieczną w swoim uznaniu i na odpowiednim to niej prędkości, więc przejeżdżanie zakrętu z wciśniętym sprzęgłem, a puszczanie tego pedału dopiero za zakrętem (co jest bardzo częste) stawia pod znakiem zapytania sens redukcji.
zakres obrotów w MAN-e TGL jest między 1000 a 1500 rbm, choć zielone pole jest od 1200 do 1750, jednak dotyczy to w pełni załadowanego pojazdu lub pojazdu z przyczepą.
więc na jakim biegu pokonujesz zakręt zależy od tego jaki to zakręt i jaka będzie dla niego bezpieczna prędkość, dopiero to tej prędkości dobierasz bieg.
dzisiaj może być dobry 4 bieg, ale gdy spadnie deszcz lub gdy w czasie pokonywania zakrętu będziesz się wymijał nie z rowerzystą, ale z dużym pojazdem i będziesz musiał zachować więcej precyzji może być odpowiedni 3 lub nawet 2 bieg.

nie jasnej jednoznacznej odpowiedzi. sytuacja na drodze zmienia się dynamicznie i Ty musisz umieć dostosować do niej prędkość.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 10 paź 2017, 19:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2017, 18:07
Posty: 9

Witam jestem już po 6h jazdy ciężarówką i powiem Wam tak jednego i drugiego dnia miałem jazdy po 3h. Z odstępem 5 dni między jazdami, pierwszy dzień w ogóle nie mogłem wyczuć auta na łuku i mi nie wychodził jazda na mieście no powiem że miałem problemy z biegami i wyczuciem auta przy zakrętach bo nie mogę wyczuć żeby się tzw. wypuszczać do przodu autkiem jak pytałem instruktora jak mi poszło to powiedział że nie było źle. Mój drugi dzień to na łuku poszło mi jak nigdy bardzo dobrze aż sam się dziwiłem zero błędu tylko z jazdą na mieście miałem znów problem z dobraniem dobrego biegu przy zakręcie i że za późno zmieniam biegi po było już poza tą linią zielona obrotomierza. Powiedzcie czy to normalna rzecz przy pierwszych jazdach? Myślałem że jak śmigam osobowym to będzie podobnie dużym a tu całkiem inaczej . Pozdrawiam


Post Wysłano: 11 paź 2017, 7:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 kwie 2011, 18:39
Posty: 360
GG: 1
Samochód: Coś tam zawsze jest
Lokalizacja: Konin, Wielkopolska i reszta świata

Cytuj:
{...} Myślałem że jak śmigam osobowym to będzie podobnie dużym a tu całkiem inaczej . Pozdrawiam
Musisz "słuchać" silnika, zwracać uwagę na obroty,prędkość w danej chwili. Musisz myśleć za kierownicą, niektórych rzeczy nie idzie się wyuczyć według sztywnego schematu. Wcale źle Ci nie życzę. Cieszę się jednak, że sam spostrzegasz to o czym piszesz wyżej. Kierowcy osobówek nie mają bladego pojęcia, co musi znosić kierowca dużego na co dzień. Utarte powiedzonko "ty masz dobrą pracę, tylko siedzisz i jeździsz" jak sam widzisz nie funkcjonuje w ogóle.Ciągłe myślenie, przewidywanie, stres, walka z czasem - ciężki kawałek chleba truckera :wink: .

_________________
Ganiam hulajnogą,bo lubię świat bez pedałów.


Post Wysłano: 11 paź 2017, 7:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6304
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Myślałem że jak śmigam osobowym to będzie podobnie dużym a tu całkiem inaczej . Pozdrawiam
gdyby tak było, to po co byłyby inne kategorie prawa jazdy.

doświadczenia jakie zebrałeś jeżdżąc samochodem osobowym są czasem przydatne, czasem obojętne, a czasem wręcz przeszkadzają.

1. jeżeli dużo jeździsz, droga jest Twoim środowiskiem, w miarę dobrze się w tym środowisku czujesz. znaki, pierwszeństwa są takie same, choć na większą ilość znaków musisz zwracać uwagę. podejmujesz decyzje, czasem trochę inne, ale masz świadomość, że sytuacja na drodze sama się nie rozwiąże i coś musisz zrobić.
setki razy wciskasz sprzęgło, hamulec i gaz, które w samochodzie osobowym działają inaczej, ale ćwiczysz czułość nóg, a to pomaga.

2. inne wymiary samochodu, umieszczenie osi kierowanej 1-1,5m od przedniego obrysu powoduje, że pojazd ciężarowy inaczej zachowuje się w zakrętach i czasem będziesz musiał kierować wbrew logice techniki jazdy osobówką. i tu doświadczenie z osobówki wręcz przeszkadza. musisz również pamiętać, że samochód nie kończy się 3m za Tobą, ale dużo dalej i potrzebujesz więcej czasu na przejechanie skrzyżowania, przejazdu kolejowego itp., więcej też miejsca, aby za nimi się zmieścić. dodatkowo wymuszenia nie musisz dokonać przednim zderzakiem, ale również tylnym.

3. słuchać silnika można dopiero jak masz opanowany pojazd, natomiast w początkowej fazie trzeba patrzeć na obrotomierz, ale przede wszystkim wcześniej przed zakrętem podjąć decyzję o redukcji i na jaki bieg. jeżeli będziesz zastanawiał się nad tym na zakręcie, gdzie musisz panować nad pojazdem, który jest dla Ciebie nowością, wszystko będzie źle.
nie wątpię, że kiedyś nie będzie Ci sprawiało kłopotu robienie kilku czynności na raz, ale jeszcze nie teraz.

4. jeszcze jednak uwaga: jeżdżąc samochodem osobowym siedzisz w innym miejscu na drodze (na jej szerokości), bliżej krawężnika. więc w początkowym okresie auto będzie Ci uciekać, tańczyć na drodze. trzeba często patrzeć na lusterka kontrolując jak samochód jest daleko od krawężnika i osi jezdni i korygować to. w późniejszym okresie będzie to intuicyjne.

5. łuk: skupiasz uwagę w 90% na prawym lusterku, w prawe patrzysz kontrolnie. jeżeli prawe tylne koła będą szły 20-40cm od linii wewnętrznej to z lewej strony musi być dobrze.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 14 paź 2017, 13:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 cze 2017, 18:04
Posty: 9

Witajcie
Ja zdawałem w Mazowieckim tutaj startujesz zawsze z 2 biegu. Choć na testach jest pytanie z jakiego biegu ruszasz. Odpowiedz brzmi z możliwie najniższego bądź z tego który jest najniższy wskazany przez producenta. Ważna zasada bez pośpiechu nawet do 50 km/h a jak stan drogi gorszy to nawet 30 km/h. Kolego musisz sobie na pierwszych jazdach wyczuć samochód. Dasz radę "nie taki diabeł straszny jak go malują"


Post Wysłano: 18 sie 2018, 17:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 sie 2018, 17:35
Posty: 2

Witam,ja jetem już po dziesięciu godzinach jazdy i ciągle się motam jak i w którym momencie zmienić bieg gdy dojeżdżam do skrzyżowania czy ronda?? :shock: :?:


Post Wysłano: 18 sie 2018, 18:10

Sprawa jest prosta, ale zależna od tego czym (z jaką ilością przełożeń) jeździsz.
Jeśli jest to skrzynia "ósemka" z połówkami to "mała" piątka.
Jeśli jest to "szóstka" z połówkami, to "mała" czwórka.

Dlaczego? Prosta sprawa. Prędkość przy wjeżdżaniu jest na tyle duża, że nie ma sensu przebijać się na "niską" skrzynię. Silnik sobie poradzi, tym bardziej, że jeździsz bez obciążenia. A druga sprawa - czysta ekonomia (ekojazda). Przejście na małą skrzynię i powtórnie "przebicie się" na górną powoduje nic innego jak tylko zwiększone zużycie paliwa.

A kiedy zmieniasz bieg? Na tyle późno, by nie "szarpało" autem, a na tyle w tempo żebyś bez dohamowywania wjechała w skrzyżowanie.
Jeżdżąc pusto/pełno, wrzucam "małą czwórkę" tuż przed samym rondem, chyba, że jeszcze następuje "dohamowanie" silnikiem (zjazd z góry, uniknięcie używania hamulca roboczego na rzecz hamulca silnikowego). W Twoim przypadku najlepiej tuż przed samym skrzyżowaniem - ot taki punkt orientacyjny przejście dla pieszych. Oczywiście o ile ono jest i o ile pozwalają na to warunki drogowe.


Post Wysłano: 19 sie 2018, 10:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 sie 2018, 17:35
Posty: 2

Mam skrzynie 8 biegową bez połówek . [samochód MAN]


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: