wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Jazda dźwigiem kołowym
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=12360
Strona 1 z 1

Autor:  ADAMO [ 03 sty 2008, 13:40 ]
Tytuł:  Jazda dźwigiem kołowym

Mam pytanie odnosnie importu zakupionego dzwigu kolowego z Niemiec i jego przejazdu do Polski.

1. Czy oprocz prawa jazdy kategori C+E, dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia potrzebne sa jakies dodatkowe uprawnienia lub dokumenty?
2. Czy na taki dzwig takze trzeba wykupowac myto w niemczech ?
3. Czy sa jakies ograniczenia odnosnie predkosci na autostradzie i czasu pracy/jazdy takiego pojazdu?

Autor:  MAN [ 03 sty 2008, 15:33 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Czy oprocz prawa jazdy kategori C+E, dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia potrzebne sa jakies dodatkowe uprawnienia lub dokumenty?
Zalerzy od tego jaką ma długość oraz jego cięrzar rzeczywisty. Może być wymagane pozwolenie na poruszanie sie takim pojazdem nie normatywnym po drogach który przekracza dopuszczalną długość lub wagę. W polsce takie zezwolenie wykupuje się na rok podajrze w wydziale komunikacji lub urzędzie miejskim. Jak jest z zakupionym pojazdem zapytaj sie w wydziale komunikacji
Cytuj:
2. Czy na taki dzwig takze trzeba wykupowac myto w niemczech ?
Trzeba
Cytuj:
3. Czy sa jakies ograniczenia odnosnie predkosci na autostradzie i czasu pracy/jazdy takiego pojazdu?
Jeśli konstrukcyjnie nie jest w jakiś sposób ograniczona prędkość np do 60km/h obowiązują cie takie same przepisy jak do pojazdu cięrzarowego

Autor:  krecik [ 03 sty 2008, 15:42 ]
Tytuł: 

MAN - są dodatkowe ograniczenia jak wystaje ci cos przed pojazd wiecej 'niż' ileś tam, to w zabudowanym 30 a w niezabudowanym 60, tak jest w polsce

Autor:  MAN [ 03 sty 2008, 15:56 ]
Tytuł: 

krecik Ale nikt po autostradzie w niemczech nie jeżdzi dzwigami 60 km/h. Ograniczenia obowiazują dla pojazdów jeśli np ramię dzwigu wystaje od fotela kierowcy na ponad 1,5m

Autor:  krecik [ 03 sty 2008, 16:03 ]
Tytuł: 

ja nie wiem jak ty, ale kolega nie pisał jakim chce dźwigiem wracac...

ale jesli takim 'wystającym' to wtedy go to ograniczenie bedzie dotyczyło... /o ile w niemczech istnieje, nie wiem, dawno dzwigiem po niemczech nie jeździłem ;)

Autor:  MAN [ 03 sty 2008, 16:20 ]
Tytuł: 

Cytuj:
ale jesli takim 'wystającym' to wtedy go to ograniczenie bedzie dotyczyło...
Doczytaj dokładnie jeśli ramię dzwigu nie wystaje więcej niz 1,5m przed przednią szybą to te ograniczenia cie nie obowiązują

Autor:  krecik [ 03 sty 2008, 16:31 ]
Tytuł: 

teraz bedziemy sie licytowac kto mniej doczytał :>


obaj piszemy dokładnie o tym samym :)

Autor:  ADAMO [ 03 sty 2008, 16:35 ]
Tytuł: 

Bedzie to stosunkowo "maly" dzwig 25tonowy z napedem 4x4 wiec bedzie wazyl okolo 25ton ale ramie bedzie mu wystawalo wiecej niz 1.5m przed przednia szybe.

60km/h po autostradzie to bedzie troche niebezpieczne dla innych uzytkownikow ?!

Autor:  krecik [ 03 sty 2008, 16:40 ]
Tytuł: 

to 60kmh jest 'dopuszczalne' przez przepisy polskie, jak pisalem, niemieckie trzeba bedzie jeszcze sprawdzic profilaktycznie...


a czy niebezpiecznie, no troche napewno, ale tu sporo zalezy od umiejetnosci kierownika :) kapke inaczej sie jeździ dzwigiem niż ciezarówką....

Autor:  ADAMO [ 03 sty 2008, 16:49 ]
Tytuł: 

Kapke to zbyt malo powiedziane, w dzwigu punkt ciezkosci polozny jest bardzo wysoko i jest przez to bardzo chwiejny.

Jadac 60km/h spowoduje zagrozenie dla innych jadacych ciezarowkami 90km/h ktorzy beda mnie wyprzedzac itd. stau gotowy na bank nawet gdy bede jechal 70km/h :D

A i jeszcze jedno pytanie, w takim dzwigu obowiazuja mnie takie same zasady odnosnie tachografu jak w ciezarowce?

Autor:  krecik [ 03 sty 2008, 17:57 ]
Tytuł: 

wychodząc 'od końca' - przyprzepisach tacho nie jest napisane ze dzwig jest wyłączony, za to jest napisane ze wszystko co ma DMC wieksze niż 'ileś tam' - bo różne masy, w zaleznosci od róznych lat produkcji itd itp, sam wiesz, mają tacho mieć, nie ma sie co zgłębiać w szczegóły, generalnie, raczej tacho bedziesz miał zamontowane


a wtedy (choc wydaje mi sie ze nawet niezaleznie od posiadania bądź nie posiadania tacho) obowiązuje cie taki sam czas jazdy, przerwy, odpoczynki jak cięzarówke czy to 4 tonową /jadącą zarobkowo/ czy 40 tonową /niezaleznie czy zarobkowo czy niezarobkowo/

Autor:  Magnak [ 03 sty 2008, 19:28 ]
Tytuł: 

Kolego poruszając się po drogach w Polsce Twój dzwig ma posiadać badania U D T a ,Ty uprawnienia do pracy na dzwigach .Oczywiście tacho. prawko kat.C.Wineta nie obowjązuje w kraju

Autor:  ADAMO [ 03 sty 2008, 19:52 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Kolego poruszając się po drogach w Polsce Twój dzwig ma posiadać badania U D T a ,Ty uprawnienia do pracy na dzwigach .Oczywiście tacho. prawko kat.C.Wineta nie obowjązuje w kraju
Teraz mnie rozbroiles, jak moge miec UDT jak dopiero ten dzwig kupilem i bede go sprowadzal do Polski??
chyba najpierw musze go sprowadzic zeby zrobic UDT i przeglad.

Uprawnien nie mam bo nie bede robil na nim, to dzwig na sprzedaz.

Autor:  Piotrekk [ 03 sty 2008, 20:32 ]
Tytuł: 

Nie jestem pewien ale PROWADZĄC dźwig tylko C i najważniejsze dokumenty potrzebne a uprawnienia do pracy na dźwigu potrzebujesz dopiero jak będziesz coś nim ''dźwigał'' albo rozłożysz ramię ale nie jestem pewien tak mi się tylko wydaje :wink:

Autor:  Magnak [ 04 sty 2008, 21:55 ]
Tytuł: 

ADAMO kiedy w ubiegłym roku sprowadzałem sam .z dzwigiem to ten absurdalny przepis obowiązywał myślę że nie został zmieniony Ja ryzykując obszedłem ten wymóg isam. zarejestrowałem Powodzonka

Autor:  jaceknie [ 08 sty 2008, 19:32 ]
Tytuł: 

Tacho to chyba tylko w transporcie drogowym. :wink:A dzwig chyba ładunku nie woźi.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/