Zamiana standardu na koła mega

Chcę kupić ciągnik siodłowy. Mam bardzo ciekawą ofertę kupna Mana TGA 430 PS XXL który stoi na kołach standardowych. Chciałbym go przystosować do naczepy megi czyli założyć małe oponki.
Chciałbym się dowiedzieć czy to się opłaca ?
Jakie czynności trzeba byłoby wykonać w obecnym ciągniku aby przystosować go do małych oponek ?

Wprawdzie to z tematu o SCANIi, ale Cyryl prawdę ci powie

Cytuj:

Cytuj:

tak jak w temacie czym się rózni od normalnej?Ile kosztowała by przeróbka?Czy wystarczy zmienić opony?most itp. jest taki sam?

w zasadzie trzeba wymienić wszystko.

1. rama ma inną wysokość profilu,
2. silnik ma inne mocowanie i rozmieszczenie osprzętu jest inne,
3. kabina ma inne miejsca mocowania,
4. zawieszenie przednie inne,
5. zawieszenie takich rzeczy ja tłumik jest inne, jak i sam tłumik,
6. zawieszenie tylne,
7. most.

takimi pierdułkami jak tacho czy opony bym sobie głowy nie zawracał bo to kropla w morzu.

to tyle na temat jak z normalnego ciągnika zrobić megę.

natomiast jak przystosować megę do normalnej naczepy - wystarczy wymienić siodło.

zrobić można wszystko, z tej Scanii można zrobić samochód osobowy, motorynkę, czy motolotnię, ale pierwsze - po co?, drugie - kto za to zapłaci?

Link do tematu o Scanii

Czyli krótko mówiąc średnio się opłaca a w zasadzie wcale. Dodasz koszty przemianek i czas to szkoda się w to bawić (moje zdanie )

Dzięki za szybkie odpowiedzi.
Więc jeżeli to co napisał Cyryl jest w połowie choćby prawdą i tak się nie kalkuluje.

Chociaż mam kilka pytań z ciekawości do tego co napisał Cyryl :
- kabina ma inne miejsca mocowania (?),
- rama ma inną wysokość profilu (?).

Mógłby to ktos zestawić statystycznie lub choćby porównać megę ze standardem ?

Cytuj:

rama ma inną wysokość profilu

Standard:


Mega:

(c) mobile.de
Nie podam ci dokładnych wymiarów, ale moim zdaniem różnica jest widoczna.

Powiem Ci że ja różnicy nie widzę ... chyba że za krótko się przyglądałem lub nie wiedziałem gdzie patrzeć.
Tzn. wysokość ramy w megach musi być niższa. Ale według mnie ta różnica spowodowana jest mniejszymi oponami. Dzięki temu rama i podwozie jest bliżej ziemi. Jeżeli tym się różni mega od standardu to rozumiem.

Podpowiedź: ścięcie końcówki ramy za siodłem

Wiem, ze da sie zmienic opony na niski profil z normalnego i nie ma żadnych problemów. Chodzi mi to o zestaw solo+tandem, czy tez Star nie wiem jak jest dokładnie z ciagnikami...

Temat wałkowany x-razy...
Jak przełożysz opony na mniejsze, to spadnie prędkość i wzrośnie spalanie, więc wypadałoby zmienić most... Różnica w budowie ram nie jest tak ważna jak opony i most tylni...
No i zbiorniki paliwa mogłyby być za nisko... Nie wiem jak z tłumikiem w Manie, ale magnumce w medze i standardzie jest taki sam...
Więc: koła (z przodu mogą zostać duże), most, zbiorniki.

Cytuj:

Temat wałkowany x-razy...
Jak przełożysz opony na mniejsze, to spadnie prędkość i wzrośnie spalanie, więc wypadałoby zmienić most... Różnica w budowie ram nie jest tak ważna jak opony i most tylni...
No i zbiorniki paliwa mogłyby być za nisko... Nie wiem jak z tłumikiem w Manie, ale magnumce w medze i standardzie jest taki sam...
Więc: koła (z przodu mogą zostać duże), most, zbiorniki.

Z tego co wiem niektóre Actrosy da się łatwo przerobić. Nie trzeba tam zmieniać żadnych mostów itp.

Chcesz mieć ciągnik pod megę to przełóż sobie porostu te koła i już. Jakby nie było to auto będzie jeździło a jak to już zależy tylko od ciebie.

Jedną z różnic jest zawieszenie przedniej i tylnej osi. Wystarczy popatrzeć między innymi na drążki stabilizacyjne na tyle, w MEGAch są o wiele krótsze.

Cytuj:

Cytuj:

Temat wałkowany x-razy...
Jak przełożysz opony na mniejsze, to spadnie prędkość i wzrośnie spalanie, więc wypadałoby zmienić most... Różnica w budowie ram nie jest tak ważna jak opony i most tylni...
No i zbiorniki paliwa mogłyby być za nisko... Nie wiem jak z tłumikiem w Manie, ale magnumce w medze i standardzie jest taki sam...
Więc: koła (z przodu mogą zostać duże), most, zbiorniki.

Z tego co wiem niektóre Actrosy da się łatwo przerobić. Nie trzeba tam zmieniać żadnych mostów itp.

Nie chodzi, o to, że inne są z wyglądu, czy coś, tylko przełożenie będzie małe, czyli będą większe obroty i mniejsza prędkość.

Najkrócej i najprościej mówiąc, jeśliby te wersje różniły się od siebie tylko oponami i -ewentualnie-przełożeniem mostu napędowego, to po co mieliby sobie producenci komplikować życie i wprowadzać dodatkowe zmiany? A jest ich trochę.Zastanowiłbym się także nad pozostawieniem przednich opon dotychczasowych, bo można się niemile zdziwić przejeżdżając przez zagłębienie terenu.Choćby wjeżdżając na prom lub pociąg.Gdy przód naczepy zaczepi o ramę za kabiną.

Wiele aut tak jeździ. Może nie na 80kach, ale 70tki są często spotykane, żeby nie urwać czegoś z przodu... My mieliśmy rok na przodzie w medzie 70tki, ale Magnum jest samo w sobie z przodu wysokie, więc nie było sensu mieć większych...

Dlatego zadałem to pytanie na forum aby się czegoś konkretnego dowiedzieć. Wiem że mogę przełożyć sobie tylko opony i auto będzie jechało. Ba, jeździłem takim Manem w jednej z firm w Oławie. Tam poza zmianą opon i oprogramowaniem nic nie było zmienione. Skutkiem tego było to iż jadąc pustym zestawem na załadunek w Namysłowie i przejeżdżając przez przejad kolejowy rozdarłem zbiornik paliwa. Ale trudno porównywać firmę opisaną przeze mnie z normalną sytuacją. Tam było wiele trudnych do opisania zwyczajów, dziwnych ludzi itd.

Osobiście rozglądam się za Iveco Stralisem ale akurat znajomy sprzedaje Mana TGA na standardowym ogumieniu. Problem w tym że ja będę potrzebował ciągnika siodłowego typu low deck.

Stąd też moje pytanie. Nie wiem czym się różni low deck od zwykłego ciągnika siodlowego dlatego się spytałem.

postępowanie bardziej sensowne w rzeczywistości socjalistycznej kiedy kupowalo się to co było dostępne. dzisiaj w skutek słabej kondycji transporu i ograniczania liczebności taboru (żeby nie powiedzieć upadków firm transportowych) ilość samochodów na rynku jest taka, że bez specjalnego wysiłku znajdziesz auto dla Siebie bez koniecznych przeróbek.

jeżeli nie chce Ci się tego robić zamiast wsadzać jakieś 5 tyś w wymianę ogumienia daj zarobić pośrednikowi 2 tyś zł a on będzie szukał za Ciebie odpowiednie auto do skutku.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, sczególnie te konkretne
Dlatego wolałem się spytać. Cena owego Mana jest bardzo atrakcyjna. Jeżeli więc ew. przeróbka na low deck ograniczałaby się tylko do zamiany na mniejsze gumy i zbiorników paliwa byłaby opłacalna. Ale w takim przypadku to się nie kalkuluje. Więc odpuszczam.
Ale jakby byl ktoś zainteresoawany kupnem to znajomy ma do sprzedania dwa Many TGA 18.430 E3 i E4 z książką ASO i mykały pod cysterny po zachodniej Europie na priv.
Cyryl, nie ma pośpiechu. Mam czas do końca czerwca na kupno odpowiedniego egzemplarza