ECO Transped, Gdynia

[Mihau_Susz]

W tym temacie zamieszczajcie wszystko co wiecie o tej firmie.
Na początek tak:
Firma posiada około 80 zestawów i wykonuje transport kontenerów. Najczęstsze kierunki to porty Hamburgu i Roterdamie.
Flota pojazdów:
Scanie 124 114 i 144 z kabinami topline i z niskim dachem
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... e284c13fd1
fotka pochodzi z działu zestawy drogowe
Dafy XF 95 Super Space Cab
Iveco Eurostar
Volva FH 12
Za jakiś czas dodam kilkanaście zdjęć pojazdów z firmy.
Pozdrawiam.

Ta firma to jeden wielki kibel. Zanim poszedlem na zagranice to bylem u nich. Chcialem jezdzic po kraju. Zwolnilem sie po jednym dniu. W biurze kilku cwaniakow, g**** nie pieniadze i tacho za okno. Co wekend w domu ale w tygodniu spisz w sumie z 10 godz. tak mowil kierowca, z ktorym jezdzilem jeden dzien. To bylo co prawda ponad rok temu, ale watpie zeby zaszly tam jakies radykalne zmiany. Ci co jezdzili tam na zagranice to pewnie na nieco innych zasadach, ale tego nie wiem, bo z nimi nie rozmawialem.

Kolego siwy scania a jak tam jest z zarobkami

Z fruwającymi tarczkami, to chyba tak jest w każdej z firm wożących kontenery po kraju. Do mojej firmy przychodzi kontener raz na kwartał. Jak rozmawiam z kierowcami, to w zasadzie większość z nich nie jeżdzi zgodnie z tacho.

Cytuj:

Kolego siwy scania a jak tam jest z zarobkami

Podejrzewam, że jeśli siwy scania tak opisuje tą firmę, to musi być tam niezbyt dobrze.




Trypek1990

A tak na marginesie to nie wiesz, gdzie na naszym rejonie (SŁUPSK ewentualnie okolice ) jest jakaś oferta pracy dla kierowcy kat. B, C ??? Bo ja chciałbym coś dla siebie znaleźć. Tylko coś, za normalne pieniądze i w normalnych warunkach.
Jeśli wiesz coś to proszę wyślij mi pryw. wiad.!

Z góry dzięki!!

Pozdwaim!!

Cytuj:

Kolego siwy scania a jak tam jest z zarobkami

Obiecali mi 3 tys. ,ale tamten kierowca sie smial i mówil, ze owszem, ale brutto. Tak przy okazji to on byl ze Slupska. Mowil, ze "wyciaga" 2200-2300 zl. Placone procentowo od frachtu, ale faktur nie widzisz. Zaznaczam, ze to bylo rok temu.

Już mniej więcej dowiedziałem się od driverów ze Słupska że ta firma ma jeszcze gorszą opinię niż wcześniej Dziex kolego za odp.

Dobrze znam tą firme u mnie ładują się lub przywożą ceramike.
moje foto

Kolego MAŃKO jakbyś miał jeszcze foty z zestawami z ekotransped byłbym wdzięczny

Po pierwsze nazwę firmy się pisze Eco Transped, wykonuje transport na terenie Polski i za jej granicami,do portów w Hamburgu i Rotterdamie mozna dodać Bremerhaven.Mają roboty ful.Zatrudniają kierowców na umowę o pracę. Jak ktoś dobrze jeździ, nie kręci, może nieźle zarobić, na początku dostaje się krajówki, potem mozna pogadać o zagranicy.Szefowie ludzcy, co jest rzadko spotykane.
Opinię osoby która jeden dzień tam pracowała, mozna wsadzić między bajki.

Co znaczy nie kręci? Na pudłach nie da się nie kręcić i dobrze zarabiać.Tarczki u 90% kierowców latają za oknem. A to że roboty mają full to prawda.Wszyscy mają jej pełno.Mój tata też ale nie ma aut!! Kierowcy wolą jeździć na międzynarodówce a nie na kraju z pudłami

Cytuj:

Po pierwsze nazwę firmy się pisze Eco Transped.

Faktycznie małe przejęzyczenie. Mam kilka fotek ale nie wiem jak je wstawić może by ktoś zapodał maila kto mógł by wstawić to zaraz wyślę.

Fotki by MIHAU_DRIVER

Nie kręci znaczy się nie spuszcza paliwa sobie lub kolegom, takie przypadki się zdarzają. Nie każdy ma wyobraźnię, a to szybko wychodzi. Co do tarczek, kładzie się raczej nacisk aby kierowcy za bardzo nie przeginali tarczek, to że śpią 10 godzin tygodniowo to totalna bzdura, zwykle kierowca na 8 zjeżdża na rozładunek lub załadunek i śpi, zarazem się pauzuje. Zrobi pauze wraca na baze.
Samochody są w dobrym stanie technicznym, rzadko się zdarza żeby coś się zepsuło na trasie, trzeba mieć pecha.

Nie wiem kolego ile masz wspólnego z transportem kontenerów ale to stek bzdur. Po 1 to spuszczanie paliwo ma miejsce cały czas. Nawet kierowca mojego taty na początku jazdy to robił ale mój tata ukrócił te proceder.
Po 2. Wiesz jak wygląda tarczka w czasie jazdy na pudłach. To może ci zobrazuje. O 24 wyjechałem kiedyś do Konina, pauzę zrobiłem pod Świeciem, na przystanku PKS-u zeby tylko się odlać. Na miejscu byłem coś po 5 a zaczęli nas rozładowywać pare minut po 8. Masz swoje 8. Zrobiłem trochę tras z tata na pudłach i ani razu nie zrobiłem z nim długiej pauzy bo się nie opłaca.

Pewnie że ten proceder spuszczania paliwa jest wszędzie, ale sam napisałeś że twój tata to ukrócił, myślisz że gdzie indziej się tego nie robi?Co do pauzy to przeczytaj sobie przepisy,masz nie aktualne dane, teraz nie ma 8, tylko może być 3 lub 9 albo 11, to jest regularny odpoczynek, może być też skrócony np 10g45min.
Pewnie, że nie zawsze ta cała pauza wyjdzie na tarczce bo np trzeba jechać na Urząd,ale jak ładują cię 7 godzin to śpisz, więc gadanie że 10 godzin na cały tydzień się śpi to jest nieprawda, a że tarczki w wielu firmach często latają za okno to nie neguje.Jednak są i tacy co potrafią jeździć wg przepisów zwłaszcza na 20.




Post ten wyraza opinie autora w dniu dzisiejszym. Nie moze on byc
wykorzystany przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani innym nastepujacym po nim dniu. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany pogladów, bez podawania przyczyny

Cytuj:

Jak ktoś dobrze jeździ, nie kręci, może nieźle zarobić, na początku dostaje się krajówki, potem mozna pogadać o zagranicy.Szefowie ludzcy, co jest rzadko spotykane.
Opinię osoby która jeden dzień tam pracowała, mozna wsadzić między bajki.

To nie moja opinia, tylko kierowcy, ktory tam jezdzil. To po pierwsze. A po drugie to chyba nie widziales ludzkich szefow. Chyba nie piszemy o tej samej firmie, albo to ty jestes jednym z tych ludzkich szefow, bo to co piszesz to bzdura, przynajmniej o tej firmie.

Cytuj:

Co do pauzy to przeczytaj sobie przepisy,masz nie aktualne dane, teraz nie ma 8, tylko może być 3 lub 9 albo 11, to jest regularny odpoczynek, może być też skrócony np 10g45min.
Pewnie, że nie zawsze ta cała pauza wyjdzie na tarczce bo np trzeba jechać na Urząd,ale jak ładują cię 7 godzin to śpisz, więc gadanie że 10 godzin na cały tydzień się śpi to jest nieprawda, a że tarczki w wielu firmach często latają za okno to nie neguje.Jednak są i tacy co potrafią jeździć wg przepisów zwłaszcza na 20.

Oczym ty człowieku piszesz czy ty masz pojęcie o realiach na kontenerach nie wspominająć że nie można skrucic pauzy 11 godzinej do 10 i 45 minut co najwyrzej podzielić na 3 i 9 godzin. Po pierwsze nie zawsze sie czeka cały dzień na załadunek, Po drugie w dzień sobie nie odpoczniesz zwłaszcza latem. Po trzecie nawet jak byś stał nawet te 8 godzin to nie stoisz przez te 8 godzin pod rampa i sobie smacznie szpisz. Często się zdarza że trzeba pilnować kolejki, potem podjechac pod rampę, następnie odjechać no i jeszcze zaczekać za papierami w najgorszym wypadku jechać na urząd celny czyli jak sobie pospisz te 4-5 z przerwami to napewno odpoczniesz. W tej firmie jest kołchoz irotacja durza tak samo jak u A Lipińskiego u którego miałem okazję popracować gdzie tarczki za okno latały i jeżdziło się po20 godzin. Np. wieczorem ładowałem pudło do Kielc rano rozładunek w kielcach potem jazda do Łomianek po przesyłki kurierskie wyjazd w okolicach 23 i przyjazd do Gdyni z przesyłkami na 7 rano. Powiedz mi w takim przypadku kiedy miałem wykręcić sobie pauze.

Dokładnie kolego MAN. Najlepiej iść do jakiejś małej firmy co ma ok 5 aut i sobie jeździsz. Jak mój kumpel jeździł u gościa co miał 3 auta to załatwiał kursy tak żeby kierowcom pasowało a w tych większych firmach to oni biorą wszystkie kursy i tylko rozdają i niestety musisz jechać a często się i spóźniasz.

Cytuj:

Najlepiej iść do jakiejś małej firmy co ma ok 5 aut i sobie jeździsz. Jak mój kumpel jeździł u gościa co miał 3 auta to załatwiał kursy tak żeby kierowcom pasowało a w tych większych firmach to oni biorą wszystkie kursy i tylko rozdają i niestety musisz jechać a często się i spóźniasz.

Dokładnie lepiej iść do firmy co ma max 10 samochodów i panuje tam rodzinna atmosfera, mam dobrego znajomego od dzieciństwa który ma 8 samochodów na kontenerach. W tak durzych molochach jesteś tylko numerkiem i nikogo nie interesuje twoja pauza, biora robotę jak leci aby spłacac leasingi za te sprzęty przez to zanirzają stawki, aby wyjści na swoje ładują po dwie dwudziestki i robi się tam więcej tras aby wyjść na swoje