SEBO, Okuniew

SEBO Międzynarodowy Transport Drogowy z siedzibą w Okuniewie jest przedsiębiorstwem prywatnym i własnością Pani Małgorzaty Kądzioła. Firma rozpoczęła działalność w 1992 roku.

Pierwszy tabor to dwa ciągniki siodłowe z naczepami plandekowymi. Przełom w rozwoju działalności nastąpił w roku 1996, wtedy to postawiliśmy na specjalizację w transporcie chłodniczym. Z biegiem lat staliśmy się godni zaufania w zakresie transportu w kontrolowanej temperaturze. Zaowocowało to współpracą z renomowanymi firmami w kilku krajach. Dzisiaj nasze zestawy kursują regularnie po drogach Europy i Azji. Specjalizujemy się w transporcie towarów wrażliwych i łatwopsujących tzn. żywych kwiatów i roślin, owoców i warzyw, produktów mlecznych oraz środków medycznych.


tutaj fotki z ich strony:



ta fota jest ostra "prom" niesomowity mysle ze to gdzies w ROSJI mogło byc



a teraz foty SUPER R470 maja ich chyba kilka sztuk


i tu jeszcze kilka znalezionych ogole gdzies w necie :

Special VOLVA FH 12 460 z SEBO :

http://www.freewebs.com/ziomki_special2/sebo.html

SEBO - faktycznie fajna firma z pięknymi samochodami. W zasadzie nie widywałem ich za często (widziałem kiedyś jak w Aalsmer w Holandii ładowali się na giełdzie kwiatowej Scanie serii 4), ale ostatnio mnóstwo ich samochodów widziałem - są bardzo mocno widoczni na trasie do Moskwy (przez Białoruś). Jak tam jeździłem ostatnio, to bardzo dużo SEBO jedzie (więcej jak Pekaesu), ale dopiero od okolic Mińska bo oni granicę PL-BY przechodzą zazwyczaj w Bobrownikach, a ja na Kukurykach. Ale wspaniale się prezentują ich zestawy, chyba mają takie mocne silniki, bo chłopaki od SEBO to mocno gaz duszą na trasach wschodnich pędzą jak cholera, zawsze wyprzedzają się albo ścigają z ruskimi ciężarówkami Właśnie super Volvo i Scania widziałem. Ale widać, że kierowcy dbają tam o samochody. Na granicy BY-RUS w Krasnej Jurce podjeżdża na pełnym gazie Scania nowa R-ka odpucowana, czyściutka, zadbana, reflektorki, parę proporczyków. Wyskakuje koleś w chodakach, sprawnym ruchem ręki w momencie wyskakiwania wyciąga dywanik i wytrzepuje go, wchodząc do środka znowu otrzepuje dywanik, więc nieźle zadbane te samochody muszą mieć. Ogólnie super firma, i dobrze, że mają tak porządne wozy, skoro ponoć docierają nawet na stepy Kazachstanu i Uzbekistanu, ale kierowcy SEBO mówili na granicy, że oni głównie robią tranzyt PL-RUS albo Unia Europejska (Holandia)-Rosja. Pozdrawiam wszystkich driverów z SEBO i fanów tej firmy!

PS. Z tego co widziałem, to żaden samochód nie miał podwójnej obsady, czyli tak jak mówi Luke.

Cytuj:

Jak tam jeździłem ostatnio, to bardzo dużo SEBO jedzie (więcej jak Pekaesu)

tylko sebo ma cos około 40 zestawow jak nie mniej na stronie pisze ze maja nadal 21 ale to chyba juz nie aktualne...moze akurat wszyscy jechali poładowani z zachodu na rosje ze az tyle ich widziałes...i dobrze mowisz oni robia ta robote od bardzo dawna- woza z Holandii kwiatki do Moskwy jak jeszcze jezdzili w podwojnych obsadach to za zachod jezdzili pusto, ładowali kwiatki i jeden samochod robil 4 trasy w miesiacu NL-Moskwa
Jedna z najlepszych firm w Polsce jak dla mnie

No SEBO juz ma w swojej flocie nowe FH i to 480 konikow nawet jeszcze nie opisane.CUDO!! Do ogladniecia na strone : http://www.freewebs.com/ziomki_special2/fh_sebo.html
Za takie sprzety uwiebiam tą firme

Z Nl wiozą kwiaty a co z powrotem? Na pusto? Ciekawy jestem ile km miesiecznie robią.

Cytuj:

Z Nl wiozą kwiaty a co z powrotem? Na pusto?

Za świetlnych czasów polskiego transportu zawoźili kwiatki do Moskwy i z Moskwy do NL na pusto i tak w kółko...W dobrym miesiącu robili 4 takie kółka czyli około 20 tys km(to nie tak dużo jak na podwójna...)

Dzisiaj jak wiadomo firma jeździ w pojedynczych obsadach a ile takich kółek jeden kierowca moze wykonać sam?? na tacho to 2-2.5 a czy jeżdzą na tacho to ciężko mi teraz powiedzieć...

Pogrzebojac se w necie znalazlem dwie takie ładne foteczki
oto i one:


http://www.tstholland.nl.tt/

rafik4 wypassssss, zestawy z firmy SEBO moge oglądać na okrągło Są najlepsze Ten zestaw który pokazałeś na pierwszej focie ja pokazywałem kiedyś na pierwszej stronie tematu...Jest to chyba naczepa z holenderskiej firmy oczywiście od kwiatków...

Wkleje jeszcze raz te foto aby pokazać lekki tuning tego samego Volva



osłona przeciwsłoneczna i zderza na srebrno moim zdaniem lepiej wygada
po malowaniu no i jeszcze napis 500 koni na przedniej masce

No a o R500 nie wspominam-ideał Wolałbym własnie Scanie...

lkw-infos.net

Mialem okazje jechac do Holandii z Jedrkiem z firmy SEBO i musze stwierdzic ze sa to chlopaki z jajami i wiele zlych opinii na ich temat jest nie prawda. Maja zajefajne auta odstawione rowniez w srodku o ktore potrafia dbac. Trzeba powiedziec ze maja ciezka prace bo np. w Holandii musza sie niezle natyrac ladujac kwiaty. Mowil ze maja fajna szefowa ktora tez potrafi jezdzic Scania i jest w porzadku babeczka. Pozdrawiam Jedrka(wel. PanKracego) bo tak go nazywaja w firmie, wesoly gosc .

[ Dodano: Nie, 17.09.2006, 21:02 ]
Poznalem Turka(to ksywka) to jest w deche gosc jezdzi volvem oceanikiem i nazywaja go roburek wyjadacz

Trochę fotek:







(C) http://www.sebo.pl

Odświeże troche temat bo dawno nikt tu nie pisał .. A więc z tego co wiem to SEBO ma coś około 30 jednostek ale cały czas dokupują i pozbywają sie starych SCANI :)

Mam znajomka który parę lat temu latał na Rosje i zna trochę SEBO, mówił mi ze autka wypas, kasa ponoć też dobra, a szefowa dokupuje do auta co tylko chcesz,ale wiadomo ze każdy medal ma dwie stronyi za to chłopaki ganiają w podwójnej tylko że na tacho jest podwójna a za kółkiem to już pojedyńczo i mają pościągane kagańce chyba bo znajomek jak jechał 95 (bo tak miał ustawione) to SEBO leciały koło niego jak przeciąg

Cytuj:

i mają pościągane kagańce chyba bo znajomek jak jechał 95 (bo tak miał ustawione) to SEBO leciały koło niego jak przeciąg

Co to, to na pewno. Przykład? Ostatnia środa brat wraca z F i w Niemczech na 2 w okolicach Borde wyprzedza Niemca. Patrzy w lewe lusterko... a tam "inteligent" z SEBO nagina PRAWYM pasem! On jeszcze nie zdążył wyprzedzić a już drugi w lusterku. Więc oprócz wypasionych sprzętów i może dobrych zarobków niektórzy mają jeszcze nie równo pod sufitem.

O tej firmie historie płyną niesamowite nawet sami kierowcy "mieszają w zeznaniach".Pracując w firmie w której może i jest "dobra" kasa , auta na wypasie ale co z tego jak życia nie ma godnego ... .

No Sebo najszybsi na szlaku tak o nich mówią o czymś musi to świadczyć. Co do kierowców znam dużo osób z tej firmy i musze powiedzieć, że są to prawdziwi kierowcy, którym nie straszny KZ i inne. A takie sytuacje jak np
Pazdzia to skrajność. W każdej firmie jest "czarna owca".
Jako ciekawostkę mogę podać, że mają jeszcze żółtego XF105 SSC, Actrosa i Iveco Stralis. Teraz większość taboru to FH 480( takie przynajmniej widuję najczęściej). Mieli też kiedyś Sprintery ale chyba sprzedali.

Koledzy słyszałem że firma zmieniła nazwę.Czy to prawda?Jak tak to na jaką?

Cytuj:

Koledzy słyszałem że firma zmieniła nazwę.Czy to prawda?Jak tak to na jaką?

W to bym raczej wątpił. Być może chodzi Ci o drugą nazwę firmy pod jaką SEBO funkcjonuje - SEBO-BIS, zwana też "spółką córką". Zestawy te same, zarząd ten sam, ale tylko nazwa inna. Dwie firmy w jednej, można powiedzieć, że SEBO-BIS jest jako takim zabezpieczeniem w razie jakichkolwiek nieprzyjemnych sytuacji jakie mogą nastąpić, np. zamknięcie firmy spowodowane łamaniem prawa. Wtedy i tak jedna z nich będzie funkcjonowała nadal. Trzeba przyznać, że strategię mają dosyć ciekawą.

To raczej zabezpieczenie przed ITD i różnego rodzaju wpadkami na Wschodzie. Służy to też do uzyskania dodatkowych zezwoleń.