Ja wiem co nieco o tej firmie, bo do mojego Taty do firmy przyjezdzają właśnie z nagela z dostawami, to chłopy mówią tyle, że jest taki zapierdziel że dramat. i to co Cyryl napisał:
Cytuj:
zlecenie było: załadunek w Gądkach 22, rozładunek we Wrocławiu 6 rano i moje auto załadowali dopiero o 5 rano. widać punktualność w Kuhne & Nagel działa tylko w jedną stronę.
jest prawdą, bo nieraz jest załadunek w Rzeszowie o 6.00 a w Krakowie na 14.00. Nie dość że ładują go złą kolejnością [np. jeżeli najpierw ma hurtownie X, potem Y i na koniec Z, to oni dają mu Z,X,Y. i wtedy trzeba zjezdzac całym towarem na rampe, zeby sie dokopać do swojego.] to jeszcze załadują go o 11.00 w rzeszowie i on do Krakowa przyjezdza o 16.00 i jeszcze najczęśćiej musi stać, bo są inne dostawy. ja wiem tyle że w 7 na 10 firm dostawy są do 17.00. No i kary jakie płaci za spóźnienie...