wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Iveco EuroCargo
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=545
Strona 2 z 4

Autor:  rimorbod [ 14 mar 2009, 20:49 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Witam

Szukam samochodu o DMC 12ton przy tym jak najlżejszego gdyż chcę zrobić coś szalonego - mianowicie lekką zabudowę typu lohr na 5 autek. Mam przy tym kilka pytań o te samochodziki - jakie silniki polecacie jeśli idzie o Iveco. Jakie jest zużycie paliwa przy tych silnikach? Proszę o info co do spalania solówki jak i z przyczepą (taką do 10ton - też lohrka:). Ile waży sama rama w Iveco Eurocargo 12 tonowym?

Autor:  Truckerman [ 15 mar 2009, 0:55 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Podwozie EC 12DMC 180KM waży od ~4t do 4,6t w zależności od rodzaju kabiny i r.o.

Autor:  rimorbod [ 15 mar 2009, 10:46 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Witam

Jeszcze jedno - czy orientujecie się może jak wysoko znajduje się dach kabiny w EC 12DMC na pneumatycznym zawieszeniu w starszych modelach? Tzn chodzi mi o ciężarówki które miały EURO 3 - od którego rocznika takie były produkowane?

Autor:  Truckerman [ 15 mar 2009, 12:46 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Cytuj:
Witam

Jeszcze jedno - czy orientujecie się może jak wysoko znajduje się dach kabiny w EC 12DMC na pneumatycznym zawieszeniu w starszych modelach? Tzn chodzi mi o ciężarówki które miały EURO 3 - od którego rocznika takie były produkowane?
Wysokość kabiny dziennej (niskiej, bez leżanek) w EC120 od podłoża to ok 2680 dla opon 245/70R 19.5.

Autor:  rimorbod [ 15 mar 2009, 15:26 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Kurcze - to za wysoko na lohrkę;( Tak do 2,50m powinna mieć kabina aby po załadunku nie przekraczać 4m...

Autor:  b8tz [ 16 kwie 2009, 17:20 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Witam!

Potrzebowałbym mniej więcej wymiary Iveco z taką zabudową:
Obrazek

Chodzi mi o wysokość, szerokość i długość. Zakładamy że zabudowa nie wystaje poza obrys kabiny. Czy da radę upakować to na zwykłą naczepę 13,6? Czy koniecznie musi być Mega?

Autor:  Cichanos [ 16 kwie 2009, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

A po co Ci kolego specjalnie naczepa Mega ? Przecież te naczepy są tylko i wyłącznie ciut wyższe od zwykłych. Uzyskuje się to poprzez używanie opon o niższym profilu.

Taka zabudowa jak na zdjęciu może mieć wymiary : 4 m dł. x 2 m sz. x 1.8 m wys.

Autor:  b8tz [ 16 kwie 2009, 22:51 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Tylko ze ja chce przywiezc cala taka zamiatarke tzn auto + zabudowa a nie tylko zabudowe

Autor:  driver_44 [ 03 maja 2009, 17:29 ]
Tytuł:  //////////////

/////////////////////////////

Autor:  arekw [ 08 maja 2009, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

ja własnie chce kupić iveco 150 e 23 z roku 99 , co sadzicie o tej wersji eurocargo?

Autor:  wojtasnr02 [ 30 cze 2009, 1:00 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

jezdzilem takim eurocargo 18t chlodnia nowka jeszcze folia w srodku i musze powiedziec ze dla mnie beznajdziejne toporny jak star (bez obrazy dla stara) w kierownicy czuc wszystko nawet najmniejsze nierownosci i wogole kabina.. przelacznik od swiatel jak od spawarki albo radiostacji z lat 60. w porownaniu z dafem cf to jak by bylo auto starsze o kilka dobrych lat

Autor:  Abpsat [ 08 paź 2009, 16:05 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Witam. Ojciec poszukuje kilku informacji odnośnie Iveco EuroCargo z rocznika 1998.
Informacje które potrzebuje to rozmiar paska do sprężarki i chłodzenia, jaką pojemność ma zbiornik paliwa, oraz jakie jest zuzycie paliwa na 100km(miasto, trasa)
Z Góry dzięki za informację.

Autor:  cybul6 [ 28 paź 2009, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Ja napisze tak "OD IVECA TO Z DALEKA" :) śmigam na co dzień Iveco eurocargo z 2009r 5,8L skrzynia 8 biegowa coś koło 250KM w firmie mamy jeszcze dwa inne też eurocargo też z 2009r skrzynie 6 troszke mniejsze silniki, powiem ze ten mój jeszcze jako tako sie trzyma bo był kupiony jako ostatni, fakt był już na klejeniu bo lało mi sie przez dach jak padał deszcz (dosłownie lało!!! ;/) były dwie dziury w dachu na rogach, zalali jakimś klejem i jest git :) no ale drugie iveco ma przejechane 40tys, jest teraz na servisie gwarancyjnym i wymieniają mu amortyzatory bo padły ;/ rozumiecie po 40 tys km ;/ w ciągu tych 40 tys km wlane było chyba ze 20litrów oleju :) jest tak rozklekotany jak by miał juz ze 300tys najechane :) poprostu jak by sie jechało samochodem 10-cio letnim a nie paro miesięcznym :) no i co jakiś czas wyskakuje błąd samopoziomowania ;/

Mamy też Actrosa tego w nowej budzie ale nie pamiętam oznaczenia solówka 440KM :) to nie ma porównania, tym to się płynie :)

Podsumuje to tak jeżeli ktos ma chęć kupić nowe eurocargo to ja bym proponował kupić np 2 letniego mercedesa atego albo jakiegoś man-a i na pewno dłużej wytrzyma, nie jeździłem tymi starszymi eurocargo być może są lepsze :) Na mojego nie narzekam jest największy w firmie z windą i ma mocniejsze zawieszenie to tak nie skacze no ale tamten to tragedia ;/

pozdrawiam :)

Autor:  POLMOS [ 30 gru 2009, 0:13 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

witam
miał już może któryś z Was stycznośc z nowym Eurocargo??? :?:
pod koniec stycznia mają przyjśc do nas do firmy 2 sztuki 160E25 :? i ciekaw jestem opinii na temat nowych modeli,bo o starych już sie naczytałem :roll:
pozdrawiam i najlepszego w nowym roku

Autor:  bialy-wlkp [ 06 sty 2011, 23:27 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

witam.
na codzien jezdze po miescie eurocargo 180e25 z dzienna kabina 9 biegow, autko jest z 2008r i ma przejechane 35 tys km. do tej pory bylem 12 razy w serwisie z czego 10 razy to byla wymiana czujnika AD BLUE(wola leczyc objawy niz znalesc przyczyne). na samochodzie jest niestandardowa zabudowa a co za tym idzie niestandardowe oswietlenie. serwis mial sobie z tym poradzic poniewaz swiecila sie kontrolka od oswietlenia...niestety swieci sie dalej bo panowie pseudo serwisanci powiedzieeli ze bedzie sie swiecic bo sa nieorginalne lampy tylnie(smiech na sali) poza tym plasiki trzeszcza na kazdej nierownosci i pekaja samoczynnie. ; w lusterkach wszystko ladnie widac ale podczas jazdy strasznie skrzypia i trzaskaja.serwis tez nie potrafil sobie z tym poradzic.poki co silnik chodzi bez zarzutow ale jak zaladuje go do 18 ton to 250 km pod byle wzniesienie ma ciezko, trzeba redukowac.sam jezdze tym samochodem i dbam o niego ale co chwila cos wyskakuje do naprawy, nie polecam tego modelu no chyba ze ktos ma fachowy serwis. nie polecam rowniez serwisu Trans-Poz z ul Wieruszowskiej z Poznania, brak profesjonalizmu i nie dotrzymuja slowa.
takie samochody powinny na siebie zarabiac a nie stac na serwisach

Autor:  AndrzejT [ 06 mar 2011, 12:46 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Witam!
Tak tu czytam wasze i opinie i aż mnie ciarki przechodzą. Musiałem szybko kupić auto do 12 ton z jak najdłuższą zabudową. Trafiłem na Iveco z końca 2007 roku z przebiegiem lekko ponad 300 tyś. Auto z kabiną typu Glob, 280 koni i 8 biegów w euro 4 z pełnum serwisowaniem do samego końca. Auto nie będzie woziło znaczących ciężarów, ale reszte swojego życi spędzi prawdopodobnie na polskich drogach ;) Ktoś ma jakieś doświadczenia z tego typu autem? Pozdrawiam,

Autor:  KornFanHead [ 06 mar 2011, 16:29 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Z Ivecami to jest chyba tak, że trzeba trafić na egzemplarz. Ja co prawda jeżdżę daily ale.. wcześniej nie narzekałem bo śmigał aż miło, byłem 2 kierowcą po kilku latach. Potem było po mnie paru. Teraz jak wsiadłem na ten wóz to nie mogę go poznać. Ciągle coś się psuje, na szczęście silnik żyleta.

Autor:  Peepuck [ 02 sie 2011, 7:06 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Witam wszystkich!

Od niedawna zmienił mi się etat w pracy i zostałem kierowcą Iveco Eurocargo z 2005 roku. Pojazd został kupiony do firmy nie dawno. Niestety tuz przed zakupem stał rok na parkingu firmy lisingowej :(.

Jako, że nie ma w nim niestety instrukcji obsługi sporo kontrolek jest dla mnie czarną magią. Szukałem na allegro instrukcji do tego pojazdu ale sa w sprzedaży tylko do starszego modelu. Mam wielką prośbę. Czy dysponuje ktoś takowa instrukcją? Czy mógłby ktoś się podzielić samym opisem kontrolek?

Pozdrawiam wszystkich
Konrad "świeżak" ;)

Autor:  KonradN [ 11 mar 2012, 20:57 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Mam pytanie co do tego Iveco które Cybul ma w avatarze. Ono jest 8 biegowe. Jak są przebijane biegi z "małej skrzyni na dużą" poprzez podniesienie/opuszczenie jakiegoś pierscienia umieszczonego na lewarku i potwierdzenie sprzęgłem czy np tak jak jest w Mercedesie Axorze poprzez popchniecie lewarka ustawionego na luzie maksymalnie do prawej strony aż dotknie "brzegu skrzyni" i potwierdzenie sprzęgłem. A drugie pytanie to co oznacza litera C na drążku zmiany biegów. Do tej pory nie spotkałem się z takim oznaczeniem. Proszę o wyrozumiałość starszych kolegów.

Autor:  Mihu [ 11 mar 2012, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Iveco EuroCargo

Cytuj:
Mam pytanie co do tego Iveco które Cybul ma w avatarze. Ono jest 8 biegowe. Jak są przebijane biegi z "małej skrzyni na dużą" poprzez podniesienie/opuszczenie jakiegoś pierscienia umieszczonego na lewarku i potwierdzenie sprzęgłem czy np tak jak jest w Mercedesie Axorze poprzez popchniecie lewarka ustawionego na luzie maksymalnie do prawej strony aż dotknie "brzegu skrzyni" i potwierdzenie sprzęgłem. A drugie pytanie to co oznacza litera C na drążku zmiany biegów. Do tej pory nie spotkałem się z takim oznaczeniem. Proszę o wyrozumiałość starszych kolegów.
Zapewne zmiana zakresów odbywa się przełącznikiem umieszczonym na lewarku, może być on przełączony w pionie (góra- dół) lub w poziomie (lewo- prawo)- nie pamiętam jak miały Eurocargo. Zmiany zakresów nie musisz akceptować sprzęgłem - odbywa się automatycznie (jeżeli są zachowane odpowiednie warunki eksploatacyjne, np. odpowiednia prędkość) po przełączeniu w pozycję neutralną. C to nic innego jak tzw. bieg pełzający.

Strona 2 z 4 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/