wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1752 z 3468

Autor:  Kierownik [ 16 lip 2017, 16:01 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Nie pytam czy muszę mieć viatola na A2 tylko czy muszę mieć viatola jeżeli jadę drogami, na których on nie obowiązuje :evil:
Nie musisz, bo po kiego wuja ci on wtedy.
Pal sześć logikę, pal sześć prawo!

Koledzy na parkingi mówili :) .

Autor:  bibor80 [ 16 lip 2017, 17:01 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jacco, pomijając fakt 200 złotych, to szkoda nerwów.
Poszedłem biegać i wielki ..uj. Noga dalej boli, kondycja tragedia: (

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Bauer [ 16 lip 2017, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Bauer, tak jak piszą chłopaki jedź na Siemiatycze bo tamtędy droga nieciekawa, co masz w Bielsku to może podpowiem?
Dziękówa za pomoc wszystkim. :) a mam Danwood na wylocie z Bielska w stronę Brańska. Potem nie wiem ale zazwyczaj ciężko z tamtych stron auto ściągnąć. Jak już coś znaleźli to drzewo a najczęściej tarcica z jakiś końców świata :)

Autor:  Settler [ 16 lip 2017, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W koncu dowiedziałem się jak to jest jak opona j3bnie w tunelu. Wszystkie włosy mi deba stanęły.


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Autor:  semis [ 16 lip 2017, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Settler, echo sie rozeszło? :D

Mi za to, za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, kilometr dalej grożono kijem bejsbolowym... :lol: niech żyje biedrona :D

Autor:  Luka [ 16 lip 2017, 22:43 ]
Tytuł:  Re: RE: Re: RE: Re: RE: Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dokładnie jak teraz udowodnić dla dziada,że zrobił to specjalnie... Nowa karta to nie całe 200 zł, dziad weźmie papugę i nawet tych 200 zł się nie wyrwie. Pocieszające jest to,że wyrobią nowa w 8 dni roboczych.
Ale jakiegoś newsa do ITD chyba trzeba będzie wysłać :)
Zglosiłbym na Policję jako uszkodzenie cudzego mienia. Dostał dobrą kartę, bo mógł ją odczytać, oddał w takim stanie, że się nie da.
Inna sprawa, jak płytkim człowiekiem trzeba być, żeby takie rzeczy robić.

Z sukcesów - przeżyłem własny kawalerski, a łatwo nie było :D

Autor:  ociu [ 16 lip 2017, 22:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kawalerskie to ciężkie manewry.... :)
90% zależy od ekipy i jej pomysłowości... :twisted:
Byłem kiedyś na takiej imprezie, gdzie kawalerskie prawie skończyło się rozwodem, bo wjechały do nas dziołchy z panieńskiego, a u nas było 5 dziewuch... :D a to "panny" chciały nam rozkręcić imprezę. Wybrnąć było ciężko :lol:

U mnie sukces, myśl że jutro nie jadę nigdzie jest nie do opisania, podobnie jak parę lat temu że jadę w kolejną trasę... ehhh się człowiekowi zmienia :lol:

Skręcam jutro fiata, pozostaje zamalować największe wrzody na ramie, bo nadaje się tylko do piaskowania :/ ... umyje woskuję i finito, to tylko iweko...
Za to pomaluję sobie wreszcie fele w naczepie, wreszcie będzie komplecik :wink:

Autor:  KubaBiałystok [ 16 lip 2017, 23:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bauer to wpadając od Siemiatycz jedziesz kawałek prosto i na pierwszym większym skrzyżowaniu w lewo kierunek Zambrów, patrz na prawą stronę, miniesz Orlen, za Orlenem jest jakiś mały komis samochodowy i kawałek dalej już Danwood. Jak coś wydumają dalej to możesz pisać, a nuż znudzony gdzieś na krajówce będę tarabanił i przeglądał :P

Autor:  Żwirek [ 17 lip 2017, 16:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na Peine dziaiaj zwężka z trzech do jednego. Czyli porażka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Rossi [ 17 lip 2017, 17:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Około 9 godziny nie było tej zwężki, przeszedłem na odcince.

Autor:  Bauer [ 17 lip 2017, 17:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Podlasie opanowane. Szczerze to chętnie bym jeszcze dalej pojechał najlepiej Sokółka. Lubie takie "odludzia". Stoje pod Serockiem od strony Wyszkowa. Jutro zagruzka w Zakroczymiu nieopodal lotniska w Modlinie. Stal. No i 3 miejsca rozładunku. Warta - Wieluń - Kłobuck.

Autor:  godles52 [ 17 lip 2017, 18:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Panie, jak do Sokółki to tylko patelnią po źwir. :)

Autor:  Żwirek [ 17 lip 2017, 18:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Rossi my trzy godziny z ojcem odpękaliśmy, bo zamiast iść na 28 się zapytać to na swoim siedzieliśmy i rozprawialiby o dupie Maryny... i tak zamiast do Bremerhaven dolecieć to ledwo na 7 wskoczyliśmy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  bibor80 [ 17 lip 2017, 19:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja przeleciałem w nocy na odcięciu. Nawet na garbsenie sprawnie szło.
Przez te zwężki na a2, to teraz jeżdżę dołem.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 lip 2017, 19:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pamiętnik z zeszłego łikendu.
Janusz z Mazur mówi mi w sobotę: piwa bym się napił! Więc go poczęstowałem.W niedzielę Janusz mówi : żubra bym się napił.Ja mu na to: to leć do Biedronki :lol:
Tak sobie​ staliśmy​ w 5 koło siebie na parkingu.5 miało smaka ,a 3 kupiło towar.Oczywiście wszyscy dobrze zarabiali :wink:

Autor:  Grzesiek_KBR [ 17 lip 2017, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Pamiętnik z zeszłego łikendu.
Janusz z Mazur mówi mi w sobotę: piwa bym się napił! Więc go poczęstowałem.W niedzielę Janusz mówi : żubra bym się napił.Ja mu na to: to leć do Biedronki :lol:
Tak sobie​ staliśmy​ w 5 koło siebie na parkingu.5 miało smaka ,a 3 kupiło towar.Oczywiście wszyscy dobrze zarabiali :wink:
W łikend to sie grilla kolo chałupy rozpala a nie siedzi na parkingu cuchnącym azotem... :twisted:

Autor:  Szaki [ 17 lip 2017, 21:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Za 9tys czy ile tam to można siedzieć.

Koniec wczasów nad morzem, został jeszcze tydzień urlopu, czyli smutnie.


BTW. Ewentualnie do Sokółki na jakąś bocznice kolejową i towar na wschód. Tak brat czasem wiózł meble.

Autor:  Jacoo [ 17 lip 2017, 22:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Podlasie opanowane. Szczerze to chętnie bym jeszcze dalej pojechał najlepiej Sokółka. Lubie takie "odludzia". (...)
Sokółka to piękna okolica, gdyby nie Warszawa byłaby stolica. :lol: Tak naprawdę fajne tereny zaczynają się na wschód od DK19.
Cytuj:
Jacco, pomijając fakt 200 złotych, to szkoda nerwów. (...)
Też tak uważam dlatego poszły papiery do PWPW o nową KK dla ojca oraz przyszło zaświadczenie o możliwości kontynuowania jazdy bez KK przez okres 15 dni.
Myślę, że sukces. Czas na piwo :D

Autor:  JoHn [ 18 lip 2017, 0:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Za 9tys czy ile tam to można siedzieć.

Koniec wczasów nad morzem, został jeszcze tydzień urlopu, czyli smutnie.


BTW. Ewentualnie do Sokółki na jakąś bocznice kolejową i towar na wschód. Tak brat czasem wiózł meble.
Z Sokółki bądź do wozi się mrożonkę i przeładunki z Zachodu na RUS i odwrotnie.

Autor:  Bauer [ 18 lip 2017, 7:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Uraczyli mnie stalą z Zakroczymia. Panie dopiero będziem szykować. Jak do 14 załadujemy to cud a jak czekamy na towar co Pan zabiera to może jutro.

Strona 1752 z 3468 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/