Cytuj:
A propos ogólnej nieopłacalności biznesu... Ale ogólnie to się nie opłaca, z kim byś nie rozmawiał. Mleko było po 1,20 - nie opłacało się, teraz jest po 1,80 - 'dobrze żeby chociaż po 2 złote dali...' Także słynne 'nie opłaca się' dotyczy nie tylko naszej branży
.
Do tego dopiszę tylko że w żadnej branży nic się nie opłaca tylko w dziwny sposób jakoś wszyscy tam siedzą. Pamiętajcie jedno że jeśli Waszemu pryncypałowi, by się nie opłacało to firmę zamknął by w ten sam dzień. Sam kręcę się trochę też w branżach budowlanej (czyli remonty,budowy, developerka itp.), serwisowej (pojazdy, maszyny,też sprzęt agd itp.), wynajmy (biur, mieszkań, itp.) to z kim byś nie rozmawiał padają te same słowa jak mantra 'nie opłaca się". Co dla mnie jest zawsze śmieszne
, może te interesy nie przynoszą góry pieniędzy w ciągu miesiąca, roku, ale można za to godnie żyć. Wiadomo że w niektórych branżach nakłady pracy i ryzyko są duże, ale (jak zwykle to 'ale") ten kto nie ryzykuje nic nie ma.
Co do sukcesów to moja ulubiona drużyna siatkarska kobiet wygrała mecz. Za to ja mam porażkę bodaj tego sezonu stłuczone żebra (w każdym bodź razie chodzę po ścianach z bólu, a o ciężkim oddechu już nie wspomnę)
.
_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09
.