Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wygrałem walkę ze zderzakiem w Mondeo. Teraz mam polifta i przód i tył fajnie to wygląda

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Mi też przez cały tydzień nie szło, a jak się plan zmienił na moje i myślałem, że w końcu coś na plus, to i tak się zyebauo

Załadunek awizowany na piątek rano we Włocławku, zrzutka na poniedziałek pod Berlinem z weekendem w domciu, a po Berlinie trasa Schkopau - Ryga, powrót z Kłajpedy do chaty. Udało się Włocławek załadować w czwartek wieczorem i dolecieć za Gniezno. 8:00 start, 2h jazdy i w domciu... 8:20 telefon: "jedź zrzuć dziś i masz od razu załadunek do chaty, rozładunek w niedzielę w Nowym Dworze Maz."

I uy bombki strzelił weekendu nie będzie, bo lekko ponad 24h w domu Mogłem poczekać do piątku rano i załadować jak była awizacja, to by nie było dymu, a że chciałem szybciej to wyszło dłużej

Mi cały tydzień dość dobrze wiodło. Wczoraj na "śniadanie" schabowy de luxe w Wójcicach. Uwielbiam ten bar

Wy tu pitu pitu o wydechach icentrach dystrybucyjnych a Nasieniowód odebrał auto i pokazał swojego kierowcę. Tak się robi biznesy a nie jak niektórzy używane Premiumki czy Skanie i sami się kulają. Pierdzielę to i wracam na swoje bo chyba coś się pozmieniało od ostatniego dnia mojej prywaty.

Ty, to jak Settler, poprostu nie trafiłeś na czas, kiedy to było modne .

No chyba Kierownik masz rację, nie wstrzeliłem się

Mnie tak zastanawia, skąd wy tak czerpiecie informacje o celebrytach. Psy na nich wieszacie, ale większość na bieżąco jest
Porażka, ale to na przyszły tydzień - dostałem ucznia. Nie wiem jak to wytrzymam. Gdybym się tu nie pojawił za tydzień, to będzie znaczyło że poniosłem porażkę dydaktyczną.

Cytuj:

A propos ogólnej nieopłacalności biznesu... Ale ogólnie to się nie opłaca, z kim byś nie rozmawiał. Mleko było po 1,20 - nie opłacało się, teraz jest po 1,80 - 'dobrze żeby chociaż po 2 złote dali...' Także słynne 'nie opłaca się' dotyczy nie tylko naszej branży .

Do tego dopiszę tylko że w żadnej branży nic się nie opłaca tylko w dziwny sposób jakoś wszyscy tam siedzą. Pamiętajcie jedno że jeśli Waszemu pryncypałowi, by się nie opłacało to firmę zamknął by w ten sam dzień. Sam kręcę się trochę też w branżach budowlanej (czyli remonty,budowy, developerka itp.), serwisowej (pojazdy, maszyny,też sprzęt agd itp.), wynajmy (biur, mieszkań, itp.) to z kim byś nie rozmawiał padają te same słowa jak mantra 'nie opłaca się". Co dla mnie jest zawsze śmieszne , może te interesy nie przynoszą góry pieniędzy w ciągu miesiąca, roku, ale można za to godnie żyć. Wiadomo że w niektórych branżach nakłady pracy i ryzyko są duże, ale (jak zwykle to 'ale") ten kto nie ryzykuje nic nie ma.
Co do sukcesów to moja ulubiona drużyna siatkarska kobiet wygrała mecz. Za to ja mam porażkę bodaj tego sezonu stłuczone żebra (w każdym bodź razie chodzę po ścianach z bólu, a o ciężkim oddechu już nie wspomnę) .

Cytuj:

Ty, to jak Settler, poprostu nie trafiłeś na czas, kiedy to było modne .

Ja jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa ale póki co to szwecja i robota tutaj.

Porażka na rozpoczęcie tygodnia pracy... chciałem dopompować koła i... uj3bałem jednego wetla ale wymieniłem kolo jak w F1


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Przeglądam stronę z demotywatorami i natrafiłem na filmik, o którym ostatnimi czasy było dość głośno - kierowcy z Volvo, który w porę zareagował, widząc dziecko wbiegające pod koła.
Jedna wypowiedź rozbawiła mnie do łez: po takim hamowaniu cały układ hamulcowy jest do wymiany. Mój boże, skąd ci ludzie biorą takie rewelacje?
Miałem podobne hamowanie w Hiszpanii, jakoś później jeszcze parę ładnych kilometrów przejechałem tym autem i obyło się bez "remontu" układu hamulcowego...

W komentarzach można wiele wyczytać
Ostatnio coś sobie podpatrywałem na YT o malowaniu, ogólnie na wiosnę chcę kupić pistolet do malowania, takie coś lepsze niż 50 zł lux malina dla Janusza z targu i tak kopię sobie fora, YT i pod jednym z filmów zacząłem czytać komentarze, to ludzie skaczą sobie do gardeł o takie bzdety jakbym im żony araby sadzili....

O rozmiar dyszy w pistolecie ustawiają się na wpjerdol

Z porażek to dziś mi się rozpadł ząb, kolejna wizyta u dentysty...

Mnie pod tym filmikiem rozwala to, że to dzięki SYSTEMOWI AWARYJNEGO HAMOWANIA VOLVO udało się uniknąć tragedii, a nie tego, że kierowca zareagował na to, że nagrywający (podobno) mrugał mu światłami i trąbił, i miał dobry refleks.

Cytuj:

Z porażek to dziś mi się rozpadł ząb, kolejna wizyta u dentysty...

A ja byłem wczoraj...u "mojego" dentysty czeka się 2-3 tygodnie na termin (a tani nie jest), ewentualnie jak ktoś wypadnie z kolejki to kobitka dzwoni że jest miejsce

Cytuj:

Nasieniowód odebrał auto i pokazał swojego kierowcę.

I już som Prezesy
https://www.facebook.com/sNasierowski/p ... 87/?type=3

Sergiej

Odkażam
Setka wchodzi w krew

Ja mam dwóch, w sumie dwoje... mam nadzieję że w poniedziałek mnie ktoś przyjmie i ogarnie, dobrze że nie boli... od razu idę, nie chcę takiej samej jatki którą miałem w weekend majowy...
Raz po ścianach chodziłem starczy...

I jaką dysze Ociu będziesz brał?

Flyp - ale Volvo oficjalnie przyznało, że systemy były nieaktywne, poza tym nie wykrywają pieszych.

Tak patrzę i zastanawiam sie czy nasieniowod przeszedł na Islam?

Rozwiń ta mysl


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Jakiś link do tego hamowania ?

No ale co z tego on wie lepiej jak było. Mnie trochę zastanowił fakt, że na którejś stronie pisali, że to była podwójna obsada a ja tam nikogo na drugim siedzeniu nie zauważyłem.

Siostra wczoraj chciała bym jej jedno z kół zimowych, które założył gumiarz jej znajomego mechanika przełożyć na przód. Ogólnie gość tanio robi i zna się na rzeczy (tak twierdzi ten jej znajomy mechanik). No poszedłem obejrzeć, które to koło no i mówię, że wszystkie kołą są do przełożenia. Jak to? Ano tak, że gamoń na przód dał kołą z oponami, które w poprzednim roku były na przodzie, czyli jak wiadomo się przylizały a na tyle dał opony z dużo lepszym mięsem. Druga rzecz, że na tylnim prawym kole oponę kierunkową założył na feldze w przeciwnym kierunku. Taki kurde MAJSTER. Przy zmianie kół na przodzie pytam się siostry czy ten jej mechanik przy ostatniej obsłudze (a miała miesiąc temu) sprawdzał jej klocki i tarcze. OCZYWIŚCIE. Na lewym przednim kole tarcza i klocki o połowę więcej zdarte jak na prawym kole. taki kurde MECHANIK. Ale kiedy mówiłem by spróbowała zacząć jeździć do mechanika oraz wulkanizatora, gdzie od dłuższego czasu ja i tata swoje samochody robimy to nie bo: "łoni drożej bioro". No to ma tanio i chvjowo.

Cytuj:

Jakiś link do tego hamowania ?

https://www.youtube.com/watch?v=HnCU20C ... e=youtu.be

Lepsze opony zawsze daje się na tył.

/mobil