Strona 2640 z 3472 [ Posty: 69427 ] Przejdź na stronę Poprzednia 12638 2639 2640 2641 26423472 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 15 sie 2019, 22:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3271
Lokalizacja: eu

Cytuj:
Chodzi o VAT
Ano, chodziło o VAT. Kawa przyjechała z Niemiec na Słowację, potem przeładowali na CZ, w Czechach z auta na auto wrzucili mi to na Rhenusie a na Złomowisku z mojego na inne :)


Post Wysłano: 15 sie 2019, 22:17

W Budapeszcie miałem podobnie ale z zabawkami z Chiń które jechały ze mną od Valencii. :D


Post Wysłano: 15 sie 2019, 22:29
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 lut 2012, 17:34
Posty: 1902
Samochód: w ETS'ie
Lokalizacja: Sthlm

Jak pomyśle o Budapeszcie i miejscach w których tam się było, gdzie się stało i co tam się nie raz działo to aż mi się łezka w oku kreci no ale tutaj jedynie co można powiedzieć to ze: to se ne vrati :(


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

_________________
Jeździłem na swoim zanim to było modne
Żyj tak żeby na starość powiedzieć: kuurła kiedyś to było


Post Wysłano: 16 sie 2019, 5:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 mar 2009, 20:52
Posty: 1349
Lokalizacja: BIA

Cytuj:
Chodzi o VAT
Przekręty są na całym świecie. Np.meble z Polski jadą do Szwajcarii (transport miedzy oddziałami tej samej firmy), tam zmiana papierów i już jako Szwajcarskie jadę do Włoch.
A tu przykład jak się zabria na dzikich krajach.
30.letni używany żuraw ze Szwajcarii do Austrii na fakturze wartość 10.000 CHF. W Austrii zmiana papierów i dalej jedzie na Ukrainę. Z tym,że po zmianie papierów wartość dźwigu to 20.000 € :)

_________________
Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...


Post Wysłano: 16 sie 2019, 6:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2016, 18:14
Posty: 250
Samochód: mb1844
Lokalizacja: ESI

Cytuj:
Panowie z racji tego, że jest tu kilka osób, które zna się trochę na Mercedesie, to chciałbym zaczerpnąć ogólnych opinii nt. Actrosa MP3 z 2012r. Zestaw na tandemie, w średniej kabinie z oznaczeniem 2541 z automatyczną skrzynią.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Jeździłem actrossem 1844 z tandemem. Auto ogólnie fajne.od przebiegu 400 tyś do 700 były trzy awarie: czujnik noxa dzojstik od biegów i ostatnio uszczelki pod głowicami.przy 600tys profilaktycznie zrobione sprzęgło i zregenerowany alternator. Z Ładunkami Max 10 ton, przeważnie meble nic gorzej nie ciągnął niż obecny xf 480, spalanie do 24 na zachod wychodzil a po kraju 28 też potrafił wypić.szwagier dzialal tylko trzeba bylo uwazac ze zmiana biegow w dol.kabina trochę mała na dłuższy wyjazd, łóżko małe twarde i na zimę trzeba gruba koldre bo webasto szału nie robi(podobno we wszystkich mp3).szeryf ogólnie z tego auta był i jest zadowolony.


Post Wysłano: 16 sie 2019, 6:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3571
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

A z tym debasto w roburze to nie było to, że dmuchało w kratki nawiewu, a jak się przerobiło i wypuściło bezpośrednio to wtedy jako tako dawało radę?
Szaki weź znajdź przez wyszukiwarkę, bo ostatnio było sporo opinii na forum o MP3.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 16 sie 2019, 7:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4063
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Tak, ale są też egzemplarze z mocniejszą wersją, która działała dobrze.
Podczas używania z kratek, jak się dobrze poustawia nawiewy i firankami nie przykrywa boków to jest znośnie.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka





_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 16 sie 2019, 7:19
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4166
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Cytuj:
Przekręty są na całym świecie. Np.meble z Polski jadą do Szwajcarii (transport miedzy oddziałami tej samej firmy), tam zmiana papierów i już jako Szwajcarskie jadę do Włoch.
To nie jest przekręt a normalny obrót towarem. Szwajcarzy zlecają Polakom produkcję mebli z uwagi na tańszą siłę roboczą i sam fakt, że tapicerstwo i meblarstwo jest bardzo dobrze rozwinięte. Jednak etykiety na opakowaniach są z ich logiem a jeśli nawet nie to po dostarczeniu do Szwajcarii są znakowane ich naklejkami i towar jedzie dalej do klienta. Ostatecznie ktoś to kupuje i towar otrzymuje konsument tylko przez jednego czy dwóch pośredników. Ile razy to ładowało się stal po czym zajeżdżałeś do firmy gdzie nawet suwnicy nie było, wpadł chłopak z etykietami, okleił swoimi, dostałeś nowe papiery i jechałeś do klienta. Ostatecznie każdy VAT zapłacił.

Równie dobrze, można byłoby powiedzieć o Ikeii, która nie ma własnego towaru tylko handluje tym, zamówionym na ich zlecenie. Jednak wszystko odbywa się legalnie.

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Post Wysłano: 16 sie 2019, 8:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3271
Lokalizacja: eu

Cytuj:
A z tym debasto w roburze to nie było to, że dmuchało w kratki nawiewu, a jak się przerobiło i wypuściło bezpośrednio to wtedy jako tako dawało radę?
Szaki weź znajdź przez wyszukiwarkę, bo ostatnio było sporo opinii na forum o MP3.
zależy od dibasto i ile mocy ma. Jak ja jeździłem mp3 to było te słabsze i powiem, że ogólnie z grzaniem była chujnia z cebulą...
Mimo speców, serwisów i mechaników w zimową porę na Skandynawii miałem jakieś 17st w kabinie.

Air Top 3500 już dawało radę w roburze.


Post Wysłano: 16 sie 2019, 8:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5931

Gdzieś czytałem tutaj, że AT 2000 było słabe jak sik pająka, a z kolei mocniejsze AT 3500 awaryjne.
MP3 ma dużo dobrych opinii, ale mnie przeraża widmo wychodzącej korby bokiem. A słupki drugie, bo problem dość powszechny.


Post Wysłano: 16 sie 2019, 8:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 paź 2006, 19:02
Posty: 1468
GG: 1

Cytuj:
Ile razy to ładowało się stal po czym zajeżdżałeś do firmy gdzie nawet suwnicy nie było, wpadł chłopak z etykietami, okleił swoimi, dostałeś nowe papiery i jechałeś do klienta. Ostatecznie każdy VAT zapłacił.
I tu się właśnie mylisz i nawet nie wiesz, ze brałeś udział w całej machinie wyłudzenia VAT w przypadku stali. Zmiana etykiet na aucie była spowodowana jedynym ze sposobów na ominięcie odprowadzania vat-u, byla jeszcze druga sprytniejsza polegająca na tym, ze stal lezala w jednej firmie a w papierach '' jeździła'' za granicę i z powrotem. Praktycznie każdy kto woził stal swiadomie lub nie, bral w tym udział kiedyś bo skala byla ogromna. Teraz sie juz nie da bo jest odwrócony vat na stal.
Podobnie bylo w przypadku oleju rzepakowego, sam pracowałem przez chwilę w takiej "firmie" dziwnej ale sie polapalem szybko o co chodzi. Olej robiony w Polscei i tu składowany, wozilismy na Słowacje 5 km od granicy do słowackiej firmy, która tylko skladowala ten olej, po czym przywozilismy go z powrotem do "innej" firmy w Polsce Polsce która tez go skladowala i pchala dalej. O tym, ze we wszystkich tych trzech firmach w biurach pojawiali się ci sami ludzie non stop nie muszę mówić chyba.......


Post Wysłano: 16 sie 2019, 9:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3571
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Ludzie bujali takie huśtawki gdzie prosty kierowca (z całym szacunkiem) w locie się połapał o co chodzi, ale do czasu jak ktoś nie spadł z krzesełka to żarło. Teraz trzeba dobrze kręcić karuzelą żeby przeszło. Tyle że to dalej jest na poziomie wesołego miasteczka, które przyjechało na wiejski odpust.
Firmy zarejestrowane w Szwajcarii albo Luksemburgu ktorych nazwy często widzimy w Lieferscheinach to jest poziom parku rozrywki z rollercoasterami. Jakąś polska montownia z zachodu sprowadza do produkcji nieskomplikowane części po zawyżone cenie, a gotowy produkt eksportuje po tajności, u nas taka firma generuje minimalny zysk, ale ta główna firma w wyżej wymienionych krajach jest do przodu.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 16 sie 2019, 11:33
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 lut 2012, 17:34
Posty: 1902
Samochód: w ETS'ie
Lokalizacja: Sthlm

Myśle ze zobaczenie jednego czy dwóch filmików na yt o karuzelach vatowskich wyjaśni wszystko. Pozniej możecie sobie sami dopasować wasze doświadczenia do tego procederu i się okaże ze jesteście w mafii :D


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

_________________
Jeździłem na swoim zanim to było modne
Żyj tak żeby na starość powiedzieć: kuurła kiedyś to było


Post Wysłano: 16 sie 2019, 11:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lis 2016, 12:03
Posty: 46

Bystrzyca Kłodzka ulica Kolejowa - gdzie najbliżej można na noc przycupnąć?

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka



Post Wysłano: 16 sie 2019, 13:27

Ja tam nie wnikam po co ten towar jeździ tam i z powrotem. Dzięki temu mamy robotę.


Post Wysłano: 16 sie 2019, 13:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:58
Posty: 449
Lokalizacja: OB

Kokosz na wlocie do bystrzycy za orlenem masz stacyjkę i tam stoją auta, w Żelaznie masz 2 placyki na kilka aut, jeden na wjezdzie na krzyżówce, drugi jakbys skrecil na tej krzyżówce w lewo na lądek i niedaleko niej jest placyk.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka



Post Wysłano: 16 sie 2019, 14:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 cze 2007, 15:41
Posty: 1067
Samochód: MAN TGX 18.440
Lokalizacja: Kraków

Ja kiedys z ojcem ładowałem coś w Pardubicach. Pojechaliśmy z tym do Szwajcarii, tam nawet nie otwarli naczepy, zmienili CMR i pojechaliśmy z tym do Tczewa. W Do tej pory ciekawi mnie co to było, że ochrona ma bramie miała przy sobie broń, a przed wejściem do biura sprawdzali nas wykrywaczami metali jak na lotnisku


Post Wysłano: 16 sie 2019, 14:26

Cytuj:
Ja kiedys z ojcem ładowałem coś w Pardubicach. Pojechaliśmy z tym do Szwajcarii, tam nawet nie otwarli naczepy, zmienili CMR i pojechaliśmy z tym do Tczewa. W Do tej pory ciekawi mnie co to było, że ochrona ma bramie miała przy sobie broń, a przed wejściem do biura sprawdzali nas wykrywaczami metali jak na lotnisku
I to jest jedna z tych kultowych opowieści parkingowych.
Nikt nic nie wiedział , na rozładunku powiedzieli , że trzeba z tym jechać z powrotem do Polski i kierowca zadowolony odpalił kamiona i ruszył ochoczo w stronę kraju :D


Post Wysłano: 16 sie 2019, 17:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2016, 18:14
Posty: 250
Samochód: mb1844
Lokalizacja: ESI

Kultowa opowieść to jest o tym jak inspekcja przyjeżdża na firmę, obstawia zestaw pacholkami A magazynier dostaje mandat.


Post Wysłano: 16 sie 2019, 18:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 sty 2008, 21:22
Posty: 1257
GG: 2291240
Samochód: R500, Actros 1844, FH 460
Lokalizacja: Szczecin

SERGIEJ ja tu cię wołam jak dziad dziada a ty nic :(


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 2640 z 3472 [ Posty: 69427 ] Przejdź na stronę Poprzednia 12638 2639 2640 2641 26423472 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: