Strona 1795 z 3471 [ Posty: 69418 ] Przejdź na stronę Poprzednia 11793 1794 1795 1796 17973471 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 23 sie 2017, 14:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 kwie 2016, 19:13
Posty: 954
Samochód: DAF
Lokalizacja: Koło

Cytuj:
...
Kurva, a ja myślałem, że tylko ja się ostatnio pcham w jakieś patologiczne znajomości. Wesoło widzę. :D

_________________
Kolego, a masz może fajkę ?


Post Wysłano: 23 sie 2017, 14:21

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:58
Posty: 449
Lokalizacja: OB

Jumas, to jest właśnie deczko śmieszne, opinia osoby z zewnątrz, niedowierzająca, że w biedronie jednak da się zarobić i być często w domu.

Myślę, że każdy odpowiada sam za siebie, podejmuje sam decyzje, których jest świadom (lub czasem nie). Daniel chce być częściej w domu, mi pasuje tak jak jest teraz , inny woli siedzieć tydzien w budzie i też mu to pasuje. Każdy jest inny, łączy nas tak naprawdę wykonywany zawód.

Bauer, ta historia z ex ciekawa, też mam coś fajnego.
Chwila czasu między kursami, na placu kumpel opowiada historię. Będąc na weselu gdzieś na śląsku, wszystko super, ludzi nawet sporo, już po torcie, Pan młody wchodzi na scene i mówi:
Proszę wszystkich o uwagę, dla każdego jest przewidziany prezent, koperta leżąca na krześle, taki drobny upominek.
Wszyscy do kopert, super. W środku zdjęcia Panny Młodej jak zdradza Pana Młodego, przytulając się i spędzając czas z innym gościem. Tuż przed ślubem. Wszyscy zamurowani, Młoda czerwona, wyleciała z płaczem, Młody podziękował wszystkim, zdjął obrączkę i opuścił lokal.
Upokorzenie lvl 999 :twisted:


Post Wysłano: 23 sie 2017, 14:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 sie 2011, 22:06
Posty: 1775
Samochód: XF 105.460
Lokalizacja: STA

A ja wam powiem co ja zaobserwowałem i doświadczyłem (przeżyłem dwie teściowe :))
Jest KASA = jest kobita, nie ma KASY = nie ma kobity...i nikt mi nie powie, że jest inaczej.

Bajzel, jak ci się skończy kasa to kobita i tak cię przestanie kochać...A jeśli ci się udało znaleźć dobrze płatną robotę na miejscu to się ciesz. Tylko musiałbyś może zapytać szefa czy te obiadki też będzie serwował zimą i czy też tyle zarobisz.


Post Wysłano: 23 sie 2017, 14:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2595
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Serwuje obiadki i zimą, swoje godziny wypracować muszę nawet w zimę, nie ważne czy będę odśnieżał plac czy czyścił czyste auto. Nikt tu mniej niż 3500 nie ma nawet w zimie. Generalnie trochę się zmieniło od czasów komuny i czasami w zimę węzeł podaje metrów niż w lato :wink:

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 23 sie 2017, 14:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 kwie 2016, 19:13
Posty: 954
Samochód: DAF
Lokalizacja: Koło

Cytuj:
Jest KASA = jest kobita, nie ma KASY = nie ma kobity...i nikt mi nie powie, że jest inaczej.
Coś w tym jest.


Jakbym miał takie zarobki na miejscu, codziennie w domu to też bym zmienił. Niestety, u mnie nie ma takich firm co zapewniają takie warunki na jeździe wokół komina. ;) Każdy z Nas pracuje dla kasy. :)

_________________
Kolego, a masz może fajkę ?


Post Wysłano: 23 sie 2017, 15:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 paź 2006, 19:02
Posty: 1468
GG: 1

Cytuj:
Jumas, to jest właśnie deczko śmieszne, opinia osoby z zewnątrz, niedowierzająca, że w biedronie jednak da się zarobić i być często w domu.
Tylko, że ja Ci akurat wierzę, że tak jest. X lat temu też chciałem pod biedronke iść, dawal prywaciarz 3500-4000. Tyle tylko, że mi się dojazdy nie opłacały do Rudy Śląskiej. To było kilka lat temu więc teraz napewno jest więcej także mnie to nie dziwi :)
Cytuj:
A ja wam powiem co ja zaobserwowałem i doświadczyłem (przeżyłem dwie teściowe :))
Jest KASA = jest kobita, nie ma KASY = nie ma kobity...i nikt mi nie powie, że jest inaczej
Też tak pisałem parę stron wcześniej to ktoś mnie tam skrytykował :mrgreen:
To są takie etapy w życiu każdego. Przychodzi znowu czas, że lepiej w budzie niż w domu bez pieniędzy :lol:


Post Wysłano: 23 sie 2017, 15:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lip 2008, 12:00
Posty: 255
GG: 705962
Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław

Bo na złe kobiety trafiacie, w sumie to ja też na odpowiednią jeszcze nie trafiłem (tylko mojej dziewczynie o tym nie mówcie :)).

_________________
Pozdrawiam GRUBY131


Post Wysłano: 23 sie 2017, 15:19
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4166
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Gruby spokojnie. Solidarność męska jest zgoła inna niż solidarność babska.

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Post Wysłano: 23 sie 2017, 15:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 maja 2014, 9:00
Posty: 1154
Samochód: Scania R410
Lokalizacja: Będzin

Cytuj:
Chwila czasu między kursami, na placu kumpel opowiada historię. Będąc na weselu gdzieś na śląsku,
Legenda starsza od aglomeracji śląskiej ;)

_________________
"Ja to jestem tradycjonalista,wolałbym rzepa zapiąć niż jakieś promy wbijać' -Król Dystrybucji 2019


Post Wysłano: 23 sie 2017, 15:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 mar 2009, 15:10
Posty: 540
GG: 0

Cytuj:
Serwuje obiadki i zimą, swoje godziny wypracować muszę nawet w zimę, nie ważne czy będę odśnieżał plac czy czyścił czyste auto. Nikt tu mniej niż 3500 nie ma nawet w zimie. Generalnie trochę się zmieniło od czasów komuny i czasami w zimę węzeł podaje metrów niż w lato :wink:

Hehe, masz rację trzy ostatnie zimy więcej roboty mieliśmy grudzień/styczeń/luty niż w wakacje.
Ech, łezka mi się w oku zakręciła. Prawie 7 lat na betonach (z małą przerwą) i w tym roku podjąłem decyzje z którą nosiłem się od ponad roku, że kończę kariere gruszkowego. Niestety, dobijała mnie ilość godzin i system pracy w którym nigdy nie wiedziałem o której wrócę do domu. Kobita mi mówi, że i tak tam wróce ale jednak życie rodzinne (na razie ;)) jest dla mnie dużo ważniejsze. Ale przez sam pryzmat zawodowy to nie było dla mnie lepszej roboty. Zgrana ekipa, dobra kasa, niezłe auto, dodatkowa kasa i może przed wszystkim KLIMAT na budowie to rzeczy których mi bardzo brakuje od 1 marca tego roku.


Post Wysłano: 23 sie 2017, 16:10

Każdy się godzi na to co komu pasuje.. Patrząc z mojej perspektywy 2/1 mi odpowiada ale gdybym miał pracę na miejscu za 3000/3500pln to bym się ani minuty nie zastanawiał. ;)


Post Wysłano: 23 sie 2017, 17:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2595
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Szalikowiec to po ile godzin było w miesiącu?

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 23 sie 2017, 17:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1360
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Ja już prawie 3rok robię w systemie 2/1 i mógłbym tak spokojnie jeszcze długo robić.Średnio mam 1700E,więc nie najgorzej i w domu też nie jestem na chwilę.Później ewentualnie myślę o 2/2 bo tam już spokojnie tą "5" się ma bez problemu.A co do kobiet i kasy,sorry ale dla każdej się to liczy.Poprostu dla jednej w mniejszym stopniu dla drugiej jest to najważniejsze... Dobra trza dupe podnieść bo do Nordhornu jeszcze 250km a samo to nie pojedzie...Pozdro dla wszystkich

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Post Wysłano: 23 sie 2017, 17:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 mar 2009, 15:10
Posty: 540
GG: 0

260-280. Zdarzyło się kilka razy ponad 300. A nawet jak było mniej przykładowo 200 to i tak dzień pracy zaczynał się 11-12


Post Wysłano: 23 sie 2017, 17:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:58
Posty: 449
Lokalizacja: OB

yarzyna, nie będę się kłócił, ale patrząc, jacy są ludzie, myślę, że jest w tym sporo prawdy.


Post Wysłano: 23 sie 2017, 17:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2648
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Cytuj:
Zdecydowanie lepiej niż o 17 w krzakach pod Glombem w Bremerhaven.
A tyle lat jako pierwszy w niedziele o 22:00 stałeś pod szlabanem na granicy żeby już w trase tam jechac :mrgreen:

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 23 sie 2017, 19:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2082
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Cytuj:
260-280. Zdarzyło się kilka razy ponad 300. A nawet jak było mniej przykładowo 200 to i tak dzień pracy zaczynał się 11-12
He he he, przypomniałeś mi moją pierwszą firmę, jak przyszła wypłata i "tata" pyta:
-Ile miałeś godzin?
-278
-To ty chvja robiłeś w tym miesiącu...

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Post Wysłano: 23 sie 2017, 20:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 mar 2015, 14:46
Posty: 1194
Samochód: Osobowy 😅
Lokalizacja: PJA

Jak tak czytam to nie wiem czy Wam współczuć czy zazdrościć... Współczuć kobiet i zazdrościć kasy, czy współczuć pracy i zazdrościć jacy to większość z Was jest wspaniała... Chyba trafiłem na względną robotę i normalną kobietę ale co ja tam wiem... Za krótko w transporcie... :roll:

_________________
"Pasja rodzi profesjonalizm, profesjonalizm daje jakość, a jakość to luksus w życiu." ~ Jacek Walkiewicz
"Wyobraźcie sobie jajecznicę na boczku. W przypadku jajecznicy na boczku kura była zaangażowana, a świnia się poświęciła."
~ Jacek Walkiewicz


Post Wysłano: 23 sie 2017, 20:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5880
Samochód: Volvo FH

Mnie możesz współczuć kasy i zazdrościć pracy, albo odewrotnie :) .

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 23 sie 2017, 20:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 paź 2006, 19:02
Posty: 1468
GG: 1

Dobrze by było jakby Ci się przy pieniądzach oprócz współczucia, jeszcze jakiś żal włączył to może byś kierownikowi na bułki dał parę złociszy.
Chociaż to dziwne bo zawsze to do kierownika się przychodzi po drobne :lol: :mrgreen:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1795 z 3471 [ Posty: 69418 ] Przejdź na stronę Poprzednia 11793 1794 1795 1796 17973471 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: