Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Dzięki wszystkim za odpowiedź. Arge odpada bo lecę od Pawlowic.

otworzyli ta 938 na cieszyn?

Cytuj:

To nie jesteś na bieżąco. Francuzi skupują i modernizują w swojej fabryce premiumki na wersje pod patelnie i dają jeszcze fabryczną gwarancje.

co nie zmienia faktu ze to dalej premiera

Premiera, premierą, ale takie pokemony pod patelkie, w koło komina to dobra sprawa....

Cytuj:

Jakoś w tygodniu pomagalem chłopakowi odpowietrzyc TGXu. Biedny nie wiedział, który kocioł ma smok, jak podnieść kabinę ani gdzie jest pompka... blokował drogę, policja zrobiła wahadło, trzeba było szybko działać - wziąłem Plaka- też nie wiedział po co. Tak, szkoły samochodowe były potrzebne.

Ja dziś kupiłem Mondeo MK3 htb 2006 rok za 3400. Oddzywało się tylko z plaka. Jakiś fachowiec stwierdził, że wtryski, pompa i wogole na złom się nadaje ( ogólnie buda igła, w środku też ładny ). Zero paliwa na wtryski, wpadłem na pomysł żeby wymienić filtr paliwa. Bosch za 80 netto, auto ożyło. Z głupa 6900 na OLX, 30 min i poszło za 6500. Motywacja do pracy jako kierowca spadła z poziomu zero już całkowicie na glebe.

Byłem w Lublinie, jakoś ostatnio. Wracając w Krasniku jak zwykle zostawiłem 100zl w tym sklepie z wędlinami. Wszystko dobre, ale boczek, mieciutki, doprawiony aż caly czarny, zimno wedzony, mistrzostwo świata.

No i dziś na tym podsmazonym boczku usmażyłem jajecznicę z 4rech . No nie do wiary temat, jakie dobre, lepiej to mi chyba tylko wchodzi rosół na kacu

Kurde zdarza się ze lece przez Kraśnik ze 3 razy w tygodniu, w okresie świąt to kolejki jak w PRLu tam są

Cytuj:

Ktoś chętny na chlapacz ?[emoji23](...)

Chlapacz jak chlapacz, ale te kołpaki to sam sex

Cytuj:

Toś Kierownik to istna lokata kapitału, jak mają budować Skę na twojej działce

No to Kierownik, kiedy przez Jego teren puszczą eS-kę, powinien myto pobierać. Czysty pieniądz. Może, jak się ładnie do Kierownika uśmiechnę, to jakiś rabat dostanę, może na promocję się załapię

"Śpimy dziś do odciny"

Ja, ja, joooo.... dzień dobry

Komu ty to mówisz... o 23 spać o 1 na nogach za 20 minut odmelduje się na Mikulovie.

No i wzięły temat zamknęli...idę spać, bo nudą zawiało

jak zawsze Luka

Prosiłem kulturalnie o zachowanie szacunku do innych. Ale jak widać do niektórych docierają tylko "argumenty przez d**ę do głowy".
Następnym razem nie będzie próśb ani ostrzeżeń - albo pojedyncze wypowiedzi, albo cały temat będzie lądował w koszu. Niestety, widać tak niektórzy zareagują albo się nauczą.

Przyszedł i zabrał zabawki i niedziela w pisdu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cytuj:

jak zawsze Luka

Ja wydzieliłem ten temat, żeby było trochę atrakcji, więc ja tu dbam o rozrywkę i kulturę na forum. Zamknąłem dopiero jak zaczęli się wyzywać na tematy pochodne do zakupu pojazdu.

Bulgotanie trafione wybitnie dobrze
Też tam mnie poniosło, jakiś się ostatnio impulsywny zrobiłem, dużo ludzi mi to mówi... w sumie... lubie

Byle byś nie doprowadził do sytuacji, że będziesz pisał sam z 4-5 osobami, bo nikt tu nie będzie chciał zaglądać i forum umrze śmiercią naturalną.

Ale ja, czy Luka?

Ale podpis to ktoś Ci Ociu pierwszorzedny załatwił .

A bulgoty bylo tylko zmoderowac, dać po warnie, i tyle. Dobrze się zapowiadała ta awantura, może by jakaś ustawkę zoooorganizował .

No Luka oczywiście:)

Jak nie będę pozwalał na wyzywanie się, to forum umrze śmiercią naturalną?
Zasady na forum są dość liberalne i późno reagujemy, ale pewne granice też są. Faktycznie, można usunąć wyzwiska i dać po warnie zbyt aktywnym, ale uważam, że to zbyt duża eskalacja konfliktu. W przeszłości takie sytuacje kończyły się mega awanturami (owocne zwłaszcza w okresie świąt), dlatego niektórzy stali użytkownicy mają teraz już 2, czasem 3, a w niektórych przypadkach, to nie wiem czy nie 4 konto.
Ten przypadek miał potencjał na długotrwały konflikt, bo typ dziwnawy i z przekonaniem, że wszystko wie najlepiej, więc uznałem, że lepiej uciąć w porę. A jak już pisałem, sam pozwoliłem na pociągnięcie tematu, licząc, że sam się wypali.

Niektórzy tylko czekają, aż wybuchnie gównoburza, by patrzeć i jeszcze bardziej zaogniać sprawę. Wszystko ma pewne granice. Można mieć inne zdanie na temat ale póki to ma ręce i nogi i odbywa się bez zbędnego rzucania na siebie wyzwiskami to temat może istnieć. Ale jak zaczynają się przepychanki i wymiana zdań na niskim poziomie to trzeba temat uciąć bez względu na marudzenie innych bo fajnie było czytać jak jeden na drugiego ciśnie.

Gąsiory obok mnie ostro walczą z flaszkami. Ciekawe kiedy myślą ruszać