Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Osobiście jestem zdziwiony że ludzie cieszą się że będą pod inwigilacją 24/h/28 dni wstecz.Będą wiedzieć o was dosłownie wszystko,gdzie jadasz,srasz,ładujesz oraz trzymasz zestaw na weekend.Po prostu nic tylko się cieszyć

Stoisz sobie spokojnie w korku a tu nagle BAG podjeżdża i o panie 'nevesu/martin' 24 dni temu było delikatne przegięcie.Stoisz Pan w korku więc zapraszamy za 3km na parking,mandacik wypiszemy i jedziesz dalej

Ludzie walczą w obecnych czasach o odrobinę wolności a kierowcy się cieszą z monitoringu gps

Jeszcze chipa proponuje pod skórę wszczepić

Ja kiedyś zrobiłem 900km w ciągu dnia mimo, że ogranicznik był ustawiony na 86km/h
Szkoda tylko, że wyszło 11:01 jazdy

Ja to jednak jestem uj nie kierowca nie pamietam kiedy dluzej jak 4h ciągiem jechalem. Na 10h jak 700km zrobie to sam sie dziwie jak taki kawal przejechalem.

Ps co najdziwniejsze przejezdzam tyle samo w miesiacu co ci co ida na maksa z czasem i speed na odcięcie a na dodatek wiecej w domu jestem i pauzy po 11h wszystkie.

Z pol roku wydruku nie bylo potrzeby robic.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

No pewnie tak.
Pomyśl teraz ile razy mówiłeś "nie da się", "nie ma czasu", gdzie z perspektywy nastepnej pauzy widziałeś że spokojnie by się dało.

Trochęo dziwo, zgadzam sięz Bartem. A prawda pewnie leży gdzieś po środku.

Kierowca robi to co mu da spedycja do roboty, a spedytor z czasem wie na co którego kierowcę stać i na kogo jest pewien, a na takich co mają jakąś powtarzalność w tym co robią (o czym świadczyć może to czy potrafią wyjechać te 2x4:30, ale jak potrzeba to staną wcześniej, żeby ruszyć w nocy i przejechać ogniem newralgiczne miejsca) pewien jest, to ułoży robotę na tydzień w przód i jeden z drugim ma spokój. No a parkingowi filozofowie i nygusy dostają robotę gdzie dłużej ładuje jak jedzie, czy inne tego typu gdzie nie będzie przeszkadzać ich nieporadność.

I tak dokładnie jest.

Ja chłopaków wyrywnych, ogarniętych wysyłam na gonitwę, żeby robili kilometry.
Gamoni, z wiecznymi problemami wysyłam na robotę gdzie łapie się godziny, a zarabiam tym więcej im więcej gamoń stoi i nie generuje przepału.

Nie muszę mówić, że ten robiący 650km/dzień zarabia 1/3 więcej niż ten który stoi i skupia się na nie generowaniu kosztów. Czas pracy ten sam, ale na gonitwie bardziej przewidywalny.

Cytuj:

Osobiście jestem zdziwiony że ludzie cieszą się że będą pod inwigilacją 24/h/28 dni wstecz.Będą wiedzieć o was dosłownie wszystko,gdzie jadasz,srasz,ładujesz oraz trzymasz zestaw na weekend.Po prostu nic tylko się cieszyć

Stoisz sobie spokojnie w korku a tu nagle BAG podjeżdża i o panie 'nevesu/martin' 24 dni temu było delikatne przegięcie.Stoisz Pan w korku więc zapraszamy za 3km na parking,mandacik wypiszemy i jedziesz dalej

Jeżeli ty myślisz, że dzisiaj nie jesteś inwigilowany to przykro mi, ale jesteś w błędzie. Wszystkie czytniki krajów w tirach (plus bramownice z kamerami), smartfony, kamery, na bieżąco każdy sprawdza kiedy się po dupie drapiesz i to bez chipa. Te gps-y w tacho nic nie zmienią dla tych, którzy robią swoje i nie kombinują.

A z tymi przegięciami będzie jak dzisiaj, nabrali w spedycji Bułgarów, wpadamy rano na pociąg w Anglii i stoi kretyn cały słupkami obstawiony i nas też na bok oczywiście Pytam się żartobliwe czy zasnął i usłyszałem pomiędzy słowami, że vosa znalazła problem. Auto oczywiście patentogenne co nasi nowi koledzy chętnie wykorzystują. Więc wyjmą tych, którzy mogą mieć co za uszami, a za przegięcia typu 4:40 czy 15:03 machną ręką i nawet nie spojrzą.

Pytanie dla osób z Wielkopolski. Z Rawicza na Gostyń, i Kórnik tą DW434 idzie jako przejechać czy jakieś atrakcje?

Bez problemu

Tyle co przez Gostyń miastem, a tak to odcięcie.

U nas gonitwy nie ma a za czasów jak jeszcze premii nie było to praktycznie 90zł, nie schodziło bo jakby to powiedzieć bo ją lubię za...... Widocznie też nie mam dla kogo żyć. I zawsze praktycznie wyjeżdżam czas so końca, bo źle się czuję jak po 8h jazdy muszę stanąć. I na tyle czasu jazdy po Niemczech praktycznie większego przegięcie jak 15 min jazdy nie miałem. No Ale trzeba wiedzieć że ciężarówka można stać nie tylko przy autostradzie. Apropos 4:30 to mi najwięcej udało się 397km na 4:27 wraz z zjechaniem z bany i zaparkowaniem. I puenta mojej wypowiedzi jest taka że dzisiaj leciałem prawilnie środkiem 90zł na 60, a tu niemieckie truck spottery stały

Mam zacząć opowiadać jak się jeździ na busach czy sobie odpuścić?

Podziękował koleżki.

Cytuj:

I puenta mojej wypowiedzi jest taka że dzisiaj leciałem prawilnie środkiem 90zł na 60, a tu niemieckie truck spottery stały

To na jakim płocie szukać foty twojego Kamaza

To wszystko zależy od człowieka....
Jeden po 3.30 idzie spać. ..Drugi idzie na Maxa...


Co do zwiedzania to po dolnym Śląsku jest serio kupa zwiedzania. .. często z młodą robimy sobie wycieczki samochodowe, jedna dwie atrakcje i reszta to jazda... po prostu jazda... Jak będzie chcieli to zdradzę parę fajnych ścieżek...
Spokojnie cały dzień taka zabawa zajmuje

Cytuj:

To na jakim płocie szukać foty twojego Kamaza

Czekaj, czekaj bo to są takie ekskluzywne truck spottery, oni nie wrzucają nigdzie zdjęć, tylko za "drobną" opłatą dostarczają listem Ci do domu.

Swego czasu na Posterunku Policji Autostradowej przy Garbsenie wisiało zdjęcie jakiegoś LLUlka także ten...

Cytuj:

Kierowca robi to co mu da spedycja do roboty, a spedytor z czasem wie na co którego kierowcę stać i na kogo jest pewien, a na takich co mają jakąś powtarzalność w tym co robią (o czym świadczyć może to czy potrafią wyjechać te 2x4:30, ale jak potrzeba to staną wcześniej, żeby ruszyć w nocy i przejechać ogniem newralgiczne miejsca) pewien jest, to ułoży robotę na tydzień w przód i jeden z drugim ma spokój. No a parkingowi filozofowie i nygusy dostają robotę gdzie dłużej ładuje jak jedzie, czy inne tego typu gdzie nie będzie przeszkadzać ich nieporadność.

Może to dlatego ostatnio wracam do kraju nocami, bo spedytorzy tak mi robotę układają, że wszystko na styk.
Wcześniej czas wyjechany na 89.50, tym razem 2h zapasu zostało, ale gdybym sobie 10h jazdy dziennej nie zostawił na zjazd, to by lipa wyszła.

No to pod Erfurtem można za jakiś czas szukać TOSa. Btw jakiś inny cel mają te ograniczenia do 60 oprócz wsparcia dla budżetu na rzecz muzułmańskich lekarzy/inżynierów? Trzy pasy, pas awaryjny, ruch znikomy, teren już w miarę płaski, żadnych robót.

@Mihu zdecydowałeś się w końcu na jakiś wideorejestrator?
Oglądałem filmiki z polecaną kamerą przez diesa i twosteps, ale trochę mam wątpliwości co do nagrań po zmroku, na których de facto też bardzo mi zależy. Wrzucający filmiki tłumaczą się, że YT dużo zżera i jakość realna do tego co jest na YT robi sporą różnice. Będzie duża różnica tak jak oni to piszą czy po prostu kamerka w nocy nie wyrabia?

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka