Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na zwężeniu zawsze ale to zawsze cisnę do końca pasem który się kończy.Jazda na suwak itp Tylko na radiu słychać 'te zawodowy do kolejki'. Po to są dwa pasy aby nimi jechać do końca.

Szeryfowalem osobowka....

Pytanie. Kto robi zdjęcia na A2 przed zjazdem na S5 albo gdzie mozna siebie zobaczyc?

Cytuj:

Szeryfowalem osobowka....

Gwarantuje Ci, że gdybyś na mnie trafił byś dostał boksa za takie zachowanie.
Kto dał "Wam" prawo do regulacji ruchem?

Jestem samoukiem.

Cytuj:

Szeryfowalem osobowka....

Ale wypowiadasz się na forum kierowców ciężarówek - wystarczy że ktoś tu wejdzie i przeczyta przechwalanie się jak super udało się kogoś zablokować na lewym pasie. Ale spoko, takich Januszów się nagrywa, później wytarczy nagranie mailem na policję i po sprawie .

wyczuwam konfiturę post wyżej

Ja tam sensu szeryfowania nie rozumiem, ale patent z wysunięciem naczepy na skrętnych osiach to dla mnie mistrzostwo

Cytuj:

Gwarantuje Ci, że gdybyś na mnie trafił byś dostał boksa za takie zachowanie.

Tak koledze z forum

Ogólnie też nie lubię tego zabiegu, bo jest to robienie dobrze sobie i ludziom przed sobą. Ale jak wczoraj zobaczyłem ewidentne rycie się do przodu, wychodzenie z prawego na lewy bo 2 auta będzie prędzej nie wytrzymałem.

Fakt wyszła mi sloma z butów, ale nie zdzierzylem chamstwa, większego jak moje.

Cytuj:

Tak koledze z forum

„Każdemu według jego potrzeb”

Dies a ty jakiś parkingowy pas karate czy sumo posiadasz, że zawsze jak przyjdzie co do czego to Twój rywal zasmarka się na czerwono? Może akurat będzie tak, że zbierzesz soczystego sierpowego i się nogami nakryjesz. Z jednej strony tępisz takie zachowanie a z drugiej komuś ryja na drodze chcesz obijać. Really?

Każdy taki święty i opanowany na drodze normalnie melisa we krwi wam płynie. Nie mówcie, że żadnemu z was zleksza ciśnienie nie skończyło jak wam jakiś piz** gra na nerwach. Chuj ja tam spokojny jestem z zasady, pasa raczej nie blokuję ale jak widzę typowego Janusza je biącego się mimo, że wpuściłem kogoś to nie odpuszczam a niech obetrze. Będzie bulił.

Cytuj:

Pytanie. Kto robi zdjęcia na A2 przed zjazdem na S5 albo gdzie mozna siebie zobaczyc?

Spróbuj tu: https://www.flickr.com/photos/98712785@N07/

[Kierownik]

Zablokować lewy, to nie wolno, bo trzeba mieć "prawo do regulacji ruchu".
Ale "boksy" rozdawać "każdemu według potrzeb" to już można...
Taka trochę pokrętna logika.

Ja tam blokować nie lubię, ale jak nie wytrzymam, to wbijam na lewy i nie udolnie staram się wrócić na prawy, a te uje z tirów mnie dopiero przed zwężko wpuszczają .

Jazda na suwak ma sens, jeśli idzie 1/1, lub 2 z lewego / duży z prawego.
Realia są takie, że idzie 5-7 osobówek i jeden z prawego.
I ten co się konczy 9/10 przypadków idzie zdecydowanie lepiej.

W tamtym roku, prawy stoi z 600m, ale poszedłem lewym do końca, z gadką że "normalnie to bym stał, ale zostało mi 25 min, więc muszę iść lewym itp".
Poszedłem do końca, i jeszcze mi miejsce zrobili.
Można?

Ma lewe papiery na wyprowadzanie prawego sierpowego

Cytuj:

Zablokować lewy, to nie wolno, bo trzeba mieć "prawo do regulacji ruchu".
Ale "boksy" rozdawać "każdemu według potrzeb" to już można...
Taka trochę pokrętna logika.

Boksy tylko są za karygodne zachowania na drodze
Robisz źle - leci boks, Robisz dobrze - Jest grabusia i szacuneczek ogólny.

To co ziapiesz go mojej postawy, jeżeli działam wg Twojej stalowej logiki. Jadą grzecznie jest mikado i grabsia, oni swiruja to i ja rozdaje boksy...

Dla mnie karygodne jest korzystanie z bezwładności dużego, żeby mu się wbić pod maskę.
Czyli teraz będziesz im, tym "osobówką" boksy dawał?

Cytuj:

Dla mnie karygodne jest korzystanie z bezwładności dużego, żeby mu się wbić pod maskę.
Czyli teraz będziesz im, tym "osobówką" boksy dawał?

Ogólnie szeryfowanie jest złe... A najgorej gdy szeryfami są dwa duże zestawy blokujące oba pasy. W momencie potreby zapewnienia korytarza ratunkowego robi się duży problem by zrobić między nimi lukę, gdy każdy jedzie "na zderzaku"...

[Kierownik]

JEŚLI ( ) Ty byś jeździł karetką, to jednemu boksa, drugiemu boksa i po problemie, korytarz jak malowany .