Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Bez obrazy, ale co kierowało wyborem e3 na plastiki ?

A możesz dokładniej?

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Jobson niestety zawiodłem Cię :'( więcej jak 24 nie udało mi się załadować, frycowe pod koszem zaliczone 7h stania i czekania rano 3h więc dzisiaj nie pojeździlem. Plus tego był taki ze na słodownie Strzegom wpadł dobry kolega więc nie było aż tak nudno. Jeżeli jutro pogoda dopisze powtórka z rozrywki. Jobson pamiętam o twojej prośbie, będzie chwila to ogarne temat.

To czas pracy trzyma patelki?
Nie było pomocnika do podklejenia?

Kwiatula czy Ty sobie żartujesz z Nas patelniarzy? Toć My stoimy w kolejkach bardzo krótko a rozładunki na pamietajacych jeszcze Stalina zakładach idą bardzo szybko i sprawnie
Zola ja czekam cierpliwie jak w kolejce do rozładunku w mieszalni pasz. Na ile przekaźnikach trzeba zbudować instalację pod halo na dachu?

Nie żartuje, ja bym podłożył

Cytuj:

Cytuj:

Bez obrazy, ale co kierowało wyborem e3 na plastiki ?

A możesz dokładniej?

E3 na karty.

Jutro redukcja kadr na warsztacie......

Jobson u mnie górne chodzą na jednym przekaźniku (4x h1 55w) i nic się nie dzieje.

Mechanik to uważaj żeby ciebie nie zwolnili ;P

Kwiatula po co kombinować coś się stanie i zaczną się problemy. Trzeba brać takie roboty żeby wyszło się na swoje bez kombinacji. A to że jeździmy z patelniami jeszcze o niczym nie świadczy, zwykły stereotyp.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Bez obrazy, ale co kierowało wyborem e3 na plastiki ?

A możesz dokładniej?

E3 na karty.

Jutro redukcja kadr na warsztacie......

Kwiatula ja wiem, że byś poprosił żeby ktoś trzymał przycisk selektora mnie też się zdarza.
Łukaszu ja się bardzo cieszę, że mam auto z plastikiem. Dla mnie to wygoda i w obsłudze i w pracy. Zmienić się musi mentalność w zakładach. W tedy nikt nie będzie musiał kombinować.
Pozdrawiam z Teresina

Cytuj:

Kwiatula ja wiem, że byś poprosił żeby ktoś trzymał przycisk selektora mnie też się zdarza.
Łukaszu ja się bardzo cieszę, że mam auto z plastikiem. Dla mnie to wygoda i w obsłudze i w pracy. Zmienić się musi mentalność w zakładach. W tedy nikt nie będzie musiał kombinować.
Pozdrawiam z Teresina

Ja teraz jeździłem miesiąc na kartę, było to moje pierwsze takie auto i w sumie elegancka sprawa. Tylko lipa z jakimś zjazdem jak czasu braknie. Na tarczce łatwiej

Jak to jeden znawca się chwalił: wyjmij karte i but na baze. Potem wydruk z opisem że boss jechał a karty zapomniał i gra gitara. Podobno na Czechach 2x miał kontrol i było wsio ok.

Cytuj:

Jak to jeden znawca się chwalił: wyjmij karte i but na baze. Potem wydruk z opisem że boss jechał a karty zapomniał i gra gitara. Podobno na Czechach 2x miał kontrol i było wsio ok.

Za dużo krecika i innych bajek

Jak tam na obczyźnie?
Ile paliwka Ci zdoili, bo na fejsie widziałem relacje?

Około 80-90l. Chyba wiem kiedy uj złamany się dossał. Wstałem w nocy się czegoś napić i się wyebałem w kabinie. Jak się kładłem usłyszałem że ktoś odpala koło mnie i but. Nie skojarzyłem wtedy że mogło mi coś zniknąć. Aż do rana... Uje tempe...

Cytuj:

Około 80-90l. Chyba wiem kiedy uj złamany się dossał. Wstałem w nocy się czegoś napić i się wyebałem w kabinie. Jak się kładłem usłyszałem że ktoś odpala koło mnie i but. Nie skojarzyłem wtedy że mogło mi coś zniknąć. Aż do rana... Uje tempe...

Romania?

A bo ja wiem. Po DK dużo Bułgarów śmiga. Żadnego teraz nie przepuszczę, nigdzie. Jak będę wyprzedzał to byle kabiną i linkiem będę spychał. Vendetta taka.

Cytuj:

A bo ja wiem. Po DK dużo Bułgarów śmiga. Żadnego teraz nie przepuszczę, nigdzie. Jak będę wyprzedzał to byle kabiną i linkiem będę spychał. Vendetta taka.

Jak tam Ci się dłuższą skorupą jeździ?

Cytuj:

Cytuj:

A bo ja wiem. Po DK dużo Bułgarów śmiga. Żadnego teraz nie przepuszczę, nigdzie. Jak będę wyprzedzał to byle kabiną i linkiem będę spychał. Vendetta taka.

Jak tam Ci się dłuższą skorupą jeździ?

Okres "abrakadabra" już minął. Choć cofając pod rampę trza być skupionym bo chwila roztargnięcia i naczepa ląduje pod sąsiednią rajke.

Byłem dzisiaj na Lukoilu w Sochaczewie i mają tam niezły sklep dla truckerów. Dużo fajnych bajerów upatrzyłem i nawet coś kupiłem

W którym miejscu? Mówisz o tym przy DK50? Dobrze kojarzę? Będę tam za jakieś dwie godzinki, to zobaczyłbym co tam mają

Cytuj:

W którym miejscu? Mówisz o tym przy DK50? Dobrze kojarzę? Będę tam za jakieś dwie godzinki, to zobaczyłbym co tam mają

Innego w tej wielkiej metropolii nie ma

Cytuj:

W którym miejscu? Mówisz o tym przy DK50? Dobrze kojarzę? Będę tam za jakieś dwie godzinki, to zobaczyłbym co tam mają

Jadąc od Wawy na rondzie przy Shellu w lewo

kupiłem w zacnej promocji whisky na weekend

Na rondzie koło shella pakuj na żyrardów, 300m i masz lukoil.

A drugi jest na dukacie.

Cytuj:

Na rondzie koło shella pakuj na żyrardów, 300m i masz lukoil.

A drugi jest na dukacie.

Łukasz upatrzyłem sobie tam fanfary. Jakby co kupisz mi i wyślesz?